wisienka_83
mamuśka:)
A jak długo się staracie? Robilaś jakieś badania? bylaśu lekarza?
ja u siebie podejrzewałam cykle bezowulacyjne i w ogóle różne czarne myśli miałam wiec po dwóch bezowocnych cyklach zaczęłam mierzyć temperaturę. Dzięki temu podchodzędo sprawy spokojniej. Wiem, że owulacja była i kiedy była itd.
ja u siebie podejrzewałam cykle bezowulacyjne i w ogóle różne czarne myśli miałam wiec po dwóch bezowocnych cyklach zaczęłam mierzyć temperaturę. Dzięki temu podchodzędo sprawy spokojniej. Wiem, że owulacja była i kiedy była itd.