reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Witajcie kobietki!!:-):-)

a ja dzisiaj tempka 36,9:confused:nic już nie rozumiem..najpierw utrzymywała mi się 37, potem po @ spadłą do 36,7 a dzisiaj 36,9 i żadnych, ale to żadnych objawów owulki nie było...masakra jakaś..tylko piersi mnie bolą, tzn, brodawki i cały czas bebzunik pobolewa, jakbym miała na 5 minut @ dostać...w nosie mam wszstko i wszystkich, ide w pon. do gina...

coś mi te objawy pasuja na fasolke, ale nie chce cie nakrecać, zrobiłaś może testa??? bo ta temperatura to troche wysoka jak na @ i inne objawy tez są zastanawiające... hmm ja bym na twoim miejscu zrobiła testa. wiesz czasami sie zdażaja niewielkie krwawienia w pierwszym trymestrze.... a twoja@ była normalna czy raczej skąpa???

O rety dziewczyny ale odkrycie:-). Mój M ma urodzinki 28 lipca a ja @ mam dostać między 25 a 27 lipca. Jejku jakby się udało zafasolkować to by miał superowy prezent urodzinowy:-p;-). Ale by było fajnie:tak:.

marlenka super taki prezencik:-):-):-)
a ja tez własnie sie skapłam że mi wypada @ w dniu naszej 3 rocznicy ślubu:rofl::rofl::-D:-D:-D jak nie przyjdzie w ten dzien to zatestuje, mam nadzieje że sie nie zawiode i będziemy mieć wymarzony prezent:-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja dzisiaj tempka 36,9:confused:nic już nie rozumiem..najpierw utrzymywała mi się 37, potem po @ spadłą do 36,7 a dzisiaj 36,9 i żadnych, ale to żadnych objawów owulki nie było...masakra jakaś..tylko piersi mnie bolą, tzn, brodawki i cały czas bebzunik pobolewa, jakbym miała na 5 minut @ dostać...w nosie mam wszstko i wszystkich, ide w pon. do gina...
A ktory to dzien cyklu bo sie pogubilam juz?skoro masz taka wysoka temperature po @ to moze rzeczywiscie to ciaza?!Mierzysz po przebudzeniu ,codzien o tej samej porze?(bo zauwazylam ze godzinke pozniej po przebudzeniu juz calkiem inna,wyzsza)>i jak wygladal ten twoj ostatni okres?
 
zielona ja Ci juz dawno mowilam zebys poszla do ginka.Ja mialam tak samo przeciez tez dostalam niby @,ale nie byla ona normalna,bo skapa i brązowo-mleczna.ty tez pisalaś ,ze miałas tak samo.A testy sie mylic moga ja znam dziewczyne ktora w 3 miesiacu (bodajze)sobie robila i jej negatywny wyszedl a ciaze juz miala potwierdzoną przez ginka i betke.Chciala na pamiatke mieć test.Ja tez nie mam zadnych objawów owulki,ani troche sluzu plodnego.Jedynie co mleczny albo biały sluz.Ja juz w srode bede miec usg robione:) no ale jesczze sie nie nakrecam,bo ginko powiedział tylko"no wygląda to na wczesną ciąże,proszę przyjsc za 10 dni na wizyte wtedy sie okarze"
 
Witajcie dziewczyny, dopiero wróciliśmy z mężem, dziś zrobiliśmy sobie całodzienny wyjazd na duże zakupy :-)
Przeczytałam sobie, co tam u Was się dzieje...
zielona, robiłaś test, prawda? i wyszedł negatywny z tego co pamiętam ale przecież testy mogą się mylić a Wy staracie się już trzeci cykl, więc moze poprzedni okazał się szczęśliwy?? Tego Ci życzę z całego serca :tak:
eijf, gratuluję książkowego śluziku :-) owulkę mam też w podobnym czasie, poniedzialek lub wtorek no ale różnie to może być.
mazia, bądź dobrej myśli! ja trzymam kciuki za fasolinkę, żeby jej istnienie zostało jak najszybciej potwierdzone :-)

U mnie staranka zostały rozpoczęte no więc kontynuujemy :-D śluzu płodnego o dziwo także nie widzę (takiego rozciągliwego itd.) chociaż jest trochę wilgotno. Tempki oczywiście niskie. Skok powinien być za kilka dni ale zawze poprzedzało go kilka dni dobrego, płodnego śluzu więc czekam na ten śluzik :-)
 
wiecie co dziewcyny ja chyba jestem jakaś **********ta sorki za przekleństwo,ale tego inaczej sie nie da nazwac.Placze dzisiaj mojemu narzeczonemu w rekaw ,ze mam raka,potem sadzialm ze to jednak tasiemiec a na koniec ze cukrzyca.Wiem nie norlmalna jestem,ale boje sie tej srody,bo jakos nie dopuszczam mysli ze to jednak ciąża.Chociaż wiem,sama dobrze wiem ,ze mojego R siostra miala 2 @ w ciązy,choc wiem jak mnie bolały te piersi!! i ze urosły ,i wiem co lekarz powiedzial,To ja i tak mysle ze to rak albo cos.Nie pocieszajcie mnie .Ja sie tylko do wariatkowa nadaję.Poza tym mam ochote nakrzyczeć,i jeszcze potupac nózką!! maskra






 
wiecie co dziewcyny ja chyba jestem jakaś **********ta sorki za przekleństwo,ale tego inaczej sie nie da nazwac.Placze dzisiaj mojemu narzeczonemu w rekaw ,ze mam raka,potem sadzialm ze to jednak tasiemiec a na koniec ze cukrzyca.Wiem nie norlmalna jestem,ale boje sie tej srody,bo jakos nie dopuszczam mysli ze to jednak ciąża.Chociaż wiem,sama dobrze wiem ,ze mojego R siostra miala 2 @ w ciązy,choc wiem jak mnie bolały te piersi!! i ze urosły ,i wiem co lekarz powiedzial,To ja i tak mysle ze to rak albo cos.Nie pocieszajcie mnie .Ja sie tylko do wariatkowa nadaję.Poza tym mam ochote nakrzyczeć,i jeszcze potupac nózką!! maskra






Nie bede za bardzo pocieszac ale nie wydaje mi sie ze to jakis rak!Wiesz,za kazdym razem jak mialam jakies niezydentyfikowane objawy,czegokolwiek i czytalam o tym na internecie to wychodzil mi...rak...glupota totalna.
Zrob ten test,nawet jesli ma wyjsc negatywny.dla jakiegos spokoju.Moze wyjdzie dodatni?Dlaczego nie wierzysz ze to ciaza?Nie przewiduj najgorszego.No a powiedz jaka masz temperature rano po przebudzeniu??
 
Eijf nie mierze temperatury.Ale własnie ja przeczytałam objawy tych chorób w necie i mi w ogole nie pasują.Ale i tak sobie wkrecam,Smiać mi sie z siebie chce jak nie wiem.Mam jakieś zaburzenia hormonalne czy cos.Zachowuje sie dzisiaj jakbym sie upiła albo jeszcze lepiej naćpała.Nic lece spać.Jutro mi przejdzie





 
Eijf nie mierze temperatury.Ale własnie ja przeczytałam objawy tych chorób w necie i mi w ogole nie pasują.Ale i tak sobie wkrecam,Smiać mi sie z siebie chce jak nie wiem.Mam jakieś zaburzenia hormonalne czy cos.Zachowuje sie dzisiaj jakbym sie upiła albo jeszcze lepiej naćpała.Nic lece spać.Jutro mi przejdzie





wierz mi,nie tobie jednej wydaje sie ze masz cos strasznego.pamietam jak latalam do lekarza z guzkiem na piersi.nie wierzylam nawet mammografi i usg.zrobilam drugie...nie bylo to nic strasznego.Wiec badz dobrej mysli i chyba nie pozostaje ci nic innego(skoro nie chcesz sprobowac testu)jak zaczekac na srode...
 
wiecie co dziewcyny ja chyba jestem jakaś **********ta sorki za przekleństwo,ale tego inaczej sie nie da nazwac.Placze dzisiaj mojemu narzeczonemu w rekaw ,ze mam raka,potem sadzialm ze to jednak tasiemiec a na koniec ze cukrzyca.Wiem nie norlmalna jestem,ale boje sie tej srody,bo jakos nie dopuszczam mysli ze to jednak ciąża.Chociaż wiem,sama dobrze wiem ,ze mojego R siostra miala 2 @ w ciązy,choc wiem jak mnie bolały te piersi!! i ze urosły ,i wiem co lekarz powiedzial,To ja i tak mysle ze to rak albo cos.Nie pocieszajcie mnie .Ja sie tylko do wariatkowa nadaję.Poza tym mam ochote nakrzyczeć,i jeszcze potupac nózką!! maskra







kochana ja ci radze po pierwsze nic juz nie czytaj w necie,
po drugie zajmij sie czyms np pojedzcie jutro gdzies z narzeczonym najlepiej do lasu żebyś sobie mogła porządnie pokrzyczeć:tak:
po trzecie to nie są na pewno zadne z tych chorób a tym bardziej rak,
wiem ze łatwo sie mówi ale naprawde spróbuj o tym zapomnieć...
 
reklama
cześć dziewczyny:-) Odpowiadam na wszystkie pytania..po pierwsze- dzisiaj mój 16 dc, po drugie temp.zawsze mierzę o tej samej porze- czyli 6.30..dzisiaj termometr pokazał 36,7:confused:śluzu nadal brak- a jutro owulka powinna być...brodawki bolą, jak cholerka, wyskoczyły mi jakieś syfki na twarzy( w środku cyklu do nie do pomyślenia!!!!!!!zawsze wyskakują pod koniec cyklu)ja już sama zdurniałam...a wykresik rysuję sobie dopiero od tego miesiąca- w zeszłym tylko z ciekawości mierzyłam temp.- w II fazie miałam 37- tylko termometr w tym miesiący zmieniłam...z temp.to by wynikało, że owulki jeszcze nie było...a mnie boli brzuch jak na @, bolą mnie jajniki...tak jak mówilam, albo mam jakies zaburzenia hormonalne, albo nie wiem co..idę jutro do gina na kontrolę, a niech mnie sprawdzi, bo nie chcę się denerwować...może to tylko opóźniona owulka...
 
Do góry