Staranka by zostać mamą od 2010

[batonik24]

Batonik babo trzeba było wpadać

babeczki staram się was optymistycznie nastroić - mam nadzieje że troche mi sie udalo

Nom ogólnie miałam taki plan bo chciałam do Ikei jechać ale on wyjeżdżał już o 5 rano bo jechał po kogoś jeszcze do Chojnic więc chyba dla mnie za wcześnie

jeszcze się spotkamy mam nadzieję

nastrajasz nas Tośka pozytywnie, a tak poza tym nastrojem to trzymajcie za mnie jutro kciuki o 10:00 bo idę do ginka do poradni ;-)

 

[*Tośka*]

Nom ogólnie miałam taki plan bo chciałam do Ikei jechać ale on wyjeżdżał już o 5 rano bo jechał po kogoś jeszcze do Chojnic więc chyba dla mnie za wcześnie

jeszcze się spotkamy mam nadzieję

nastrajasz nas Tośka pozytywnie, a tak poza tym nastrojem to trzymajcie za mnie jutro kciuki o 10:00 bo idę do ginka do poradni ;-)

ja wstaje o 4:40 wiec zapraszam na drugi raz

trzymam kciuki bedzie oki

 

[batonik24]

ja wstaje o 4:40 wiec zapraszam na drugi raz

trzymam kciuki bedzie oki

raczej staram się nie myśleć o tym co będzie to będzie pewnie pierwszym krokiem będzie skierowanie na hsg

 

[*Tośka*]

raczej staram się nie myśleć o tym co będzie to będzie pewnie pierwszym krokiem będzie skierowanie na hsg

Idź i zrób jak dostaniesz skierowanie :-) nie bój sie tego badania - mnie troche bolało ale do wytrzymania - taka troche bardziej boląca @ :-)

 

[eZOJA]

ja ze testowalam 2 dni temu noi byl negatywny dziewczyny napisaly ze za wczesnie ,wiec narazie czekam do 15@ czy przyjdzie? kolo 20 21 chce testowac?co myslisz?

a kiedy powinna przyjsc @??

 

[batonik24]

Idź i zrób jak dostaniesz skierowanie :-) nie bój sie tego badania - mnie troche bolało ale do wytrzymania - taka troche bardziej boląca @ :-)

na razie to tak sobie gdybam, ale jak dostane skierowanie to jasne że pójdę (czego się nie robi ... ), jakoś tak dziwnie mi w tym cyklu, chociaż może jeszcze za wcześnie, ale zawsze jak miałam owu z lewego jajnika to go czułam dość wyraźnie a teraz nic, może jeszcze nic bo w końcu dziś dopiero 11dc temp 36,1 ;-)

 

[*Tośka*]

na razie to tak sobie gdybam, ale jak dostane skierowanie to jasne że pójdę (czego się nie robi ... ), jakoś tak dziwnie mi w tym cyklu, chociaż może jeszcze za wcześnie, ale zawsze jak miałam owu z lewego jajnika to go czułam dość wyraźnie a teraz nic, może jeszcze nic bo w końcu dziś dopiero 11dc temp 36,1 ;-)

kochana u mnie 24 dc owulka była gdzies piatek/sobota (nie potwierdzona oczywiscie monitoringiem a testami owulacyjnymi tymi svensonkowymi) a od wczoraj mam takie bóle podbrzusza ze zwariowac mozna :-( oczywiscie od razu wylalam sobie kubel zimnej wody i teraz cierpliwie czekam na rozwoj wypadków hihih nospą się obżerając
śmiałam się wczoraj do mojego W. że jestem w ciązu znowu on na to żebym tak tych dzieci nie produkowała bo on niedługo na 4 etety bedzie pracował ;-)

 

[Lena__R]

BEDZIESZ TESTOWAC???

Zabciu będę Ci kibicowała w tej nauce gry na gitarze.i mam nadzieję że tak Cię to wciągnie,że szybciutko zajdziesz w ciążę


Myszko trzymaj się kochana.oby wszystko było w porząsiu.pisz nam na bieżąco co i jak


Witamy serdecznie:-)


no cudny ten dzidziuś Pajeczko i widzę,że wszystko jest w porządku także tylko się cieszyć.a tych kopnięć pozytywnie Ci zazdroszczę kochana, to jest niesamowite uczucie:-)


Agutko kochanie trzymaj się dzielnie.ja wierzę,że będziesz jeszcze po raz drugi mamusią.ale rozumiem Twoje załamanie bo sama czuję się podobnie:*



Tosia Twoje nastawienie naprawdę jest cudowne.i masz całkowitą rację.wtedy, kiedy zupełnie odpuścimy i będziemy NORMALNIE żyły to te dzieciaczki do nas przyjdą.bo mimo,że udajemy że tak nie jest, to i tak wciąż najbardziej myślimy właśnie o tym:-(

Ja na razie nie potrafię oszukać myśli.wszystko mi się z tym kojarzy.płaczę na widok noworodków, głupieję jak mnie tylko piersi zabolą, no wariatka ze mnie;-) a znam swój organizm.brzuch wywalony tak jak zawsze.wiem, że ona nadchodzi i muszę się z tym pogodzić.oby tylko dużo się nie spóźniła bo będę się niepotrzebnie denerwować.

dzieki mam nadzieje ze sie niezniechece ale napewno szybko sie niepoddam bo cale zycie marzylam zeby grac na gitarze a po za tym jak mezus ja kupil to niemoge go zawiec :-) i corci bo ona chce miec muzyczke do spiewania swoich piosenek mysle ze w przyszlym tygodniu juz do mnie dojdzie poczta i zaczne nauke no i mam nadzieje ze fasolka tez w tym miesiacu sie pojawi do 27 jeszcze troche czasu ale czuje ze znow kicha bo jakis dziwny mam wykres i znow mam klucie w macicy w 1 miejscu tak jak ostatnio przed @ no ale poczekamy zobaczymy[/QUOTE]
jaka kicha? cierpliwie czekaj i pozytywnie się nastaw kochana w tamtym miesiącu kłucie było na @ a w tym nie wiadomo na co

Batonik babo trzeba było wpadać

babeczki staram się was optymistycznie nastroić - mam nadzieje że troche mi sie udalo

bardzo Cię się udaje skarbie

Nom ogólnie miałam taki plan bo chciałam do Ikei jechać ale on wyjeżdżał już o 5 rano bo jechał po kogoś jeszcze do Chojnic więc chyba dla mnie za wcześnie

jeszcze się spotkamy mam nadzieję

nastrajasz nas Tośka pozytywnie, a tak poza tym nastrojem to trzymajcie za mnie jutro kciuki o 10:00 bo idę do ginka do poradni ;-)

będziemy trzymać na pewno

 

[Lena__R]

kochana u mnie 24 dc owulka była gdzies piatek/sobota (nie potwierdzona oczywiscie monitoringiem a testami owulacyjnymi tymi svensonkowymi) a od wczoraj mam takie bóle podbrzusza ze zwariowac mozna :-( oczywiscie od razu wylalam sobie kubel zimnej wody i teraz cierpliwie czekam na rozwoj wypadków hihih nospą się obżerając
śmiałam się wczoraj do mojego W. że jestem w ciązu znowu on na to żebym tak tych dzieci nie produkowała bo on niedługo na 4 etety bedzie pracował ;-)

fajnie sobie z W gadacie ale ma On racje kochana, co miesiąc w ciąży Tosia toż to stanowczo za często
ja mam ogromny ból lewego jajnika,nie wiem po co i na co skoro @ w piątek.a może miesiąc temu też tak było tylko mam zaćmienie

 

[batonik24]

kochana u mnie 24 dc owulka była gdzies piatek/sobota (nie potwierdzona oczywiscie monitoringiem a testami owulacyjnymi tymi svensonkowymi) a od wczoraj mam takie bóle podbrzusza ze zwariowac mozna :-( oczywiscie od razu wylalam sobie kubel zimnej wody i teraz cierpliwie czekam na rozwoj wypadków hihih nospą się obżerając
śmiałam się wczoraj do mojego W. że jestem w ciązu znowu on na to żebym tak tych dzieci nie produkowała bo on niedługo na 4 etety bedzie pracował ;-)

to fak jakby tak policzył te fasolki domniemane to u mnie też już kilka ich będzie ;-)

najlepiej czekać cierpliwie i nie wariować ale może będzie kolejna "kontrastowa" fasolka ;-)

ja pewnie się jutro dowiem czy jakiś pęcholek się kluje na owu czy nie bo w poprzednim cyklu byłam w 13dc i miał 14mm ale ważne że w ogóle był:-) tylko tak do końca nie jestem pewna czy pękł

zobaczymy jutro oby coś pozytywnego z tej wizyty wyszło bo nie zamierzam szybko wychodzić dopóki nie opracujemy strategii :-)

a za Ciebie to właściwie można już zacząć trzymać &&& bo Ty z tego co pamiętam masz ok 28dc