reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Witam się kochane moje ja dziś pospałam bo mąż dziś na rano to o 5,30 wstałam bo śniadanie mu zrobiłam i dzieciaki się przebudziły ,buszowały 30 minut i usnełam razem z nimi i pobutka o 9,30.

BATONIK wiem że ci ciężko i że to wszsytko cię przerasta ..ale nie poddawaj się pamiętaj nie czekasz na @ tylko na fasolke!!!!

PAJKAA co do rozmiaru to nie pomoge bo moje dzieciaki to kurduple były !!!

RYBA30 ale masz już fajny brzunio ...kurcze kiedy ja będe miała taki ???pewnie jak skończe 20 tygodni..ja weszłam w 4 mc a u mnie nic a nic nie widać i chudne dalej!!!

MAĆKU to jak owulka się zbliza i test pozytywny to do dzieła kochana ,owocnych starań.

LOpOP będzie dobrze napewno wam się uda ,dobrze że jedziesz do pami doktor !!1trzymam za ciebie kciuki !!!

a gdzie TOŚKA się podziewa coś jej nie widać!!!

ja to ostatnio bardziej czytam niż się udzielam - mały kryzys mnie dopadł już pomału się z niego wygrzebuje.

Witam się z rana

Miłego dnia dziewczynki
niestety pogoda nie najlepsza ;/
 
Witam Kobietki :-)

późno poszłam spać ale W. się zebrało rano na przytulańce i mnie obudził...więc już nie szłam spać dalej :-)
Pogoda nie najlepsza, ale najważniejsze że nie pada, jemy śniadanko i zmykamy na spacerek.

Miłego dnia Wam życzę!
 
Witam niedzielnie. :tak:

dziewczynki na szczesic eon mi sie nie upija do nieprzytomnosci w ogole zauwazylam ze po tych 6 drinkach z whisky on ni ejest pijany w ogole :no: nigdy nie bylo tak ze go wloklam z jakiejs imprezy z reszta rzadko chodzimy a jak juz pojdziemy ro razem sie wleczemy nawzajem :-D ale to raz na rok moze 2 nie wiecej teraz coraz rzadziej. widze z epo dwoch wiekszych piwach normalnie sie zachowuje i nic mu nie jest tylko mnie drazni to ze ja nie chce by on skonczyl jak tata jego i mu to kiedys powiem choc wiem ze go to zaboli bardzo :-(
i to samo mu wczoraj przez caly dzien tlumaczylam ze ja sie staram leki ziola zastrzyki monitoringi a on nic... to mi wypomina ze nie mialam palic jak od czasu do czasu zapale jednego na dzien i mowil obiecalas. a juz od 4 dni nie pale i nie mam juz zamiaru bo dni plodne sie zblizaja i moze sie uda a on co dalej swoje. a jeszcze przed wczoraj mi obiecal z enie bedzi epil prze zmoje dni plodne i bedzi ebral ladnie androwit.. powiem wam szczerze z enawet jak sie wczoraj poklocilismy to slyszalam ze wzial wczoraj witaminki i dzisiaj rano tez jak sie nawet ie odzywalismy a ja olalam wczoraj ziol nie wzielami zastrzyku tez nie... z reszta zastrzyku si eboje bo lekarz mi kazal na zastrzyk pojsc do spitala zebys prawdzili co mis ie dzieje po nich czemu tak sie dzieje ale nie psozlam bo juz 23 byla... tak wiec nie upija sie ale wkurza mnei z ei tak duzo pije... ze go ciagnie zeby sie napic ze mu rakuje tego jakmus ie po piwo nie chce isc to mi smeci moge troche twojego winka?? i mialczy o nie... a ja mam wino na pol roku i zawsze wczesniej sie skonczy bo je wypije. takze problemu z wleczeniemgoz imprez nie mam ale nie podoba mis ie ze tak jara i tak mus ie czasem chce napic. w ogole odkat jestesmy malzenstwem (cywilny) to wszedzie gdzie wychodzimy to razem nigdy osobno, nigdy sam nigdzie nie poszedl .

a zrobila dzisiaj fajne zdejcie moim pieskom wkleje wieczorkiem :-) bo kabla nie moge znalezc ;-)
zabka to co robimy watek z rzeczami do sprzedania na bb ?? :-)

Miss,nie podoba mi się to co piszesz. :no:
Powiem Ci,że choroba alkoholowa nie opiera się na upijaniu się do nieprzytomności.
Skoro Twój mąż pije często,to już coś jest nie tak. Nawet,jeśli jest to lampka wina. Szczególnie,że jego tata miał też z tym problemy.
I piszesz,że mu kiedyś powiesz o tym,że skończy jak tata... Kochana,czemu kiedyś? Przecież kiedyś,to może być już za późno!
Słońce,poważnie,weź się za to. Wiem,co mówię,bo znam bardzo dobrze tę chorobę (nie,to nie o mnie chodzi).

Maćku,gratuluję owulki! :tak: Powodzonka. ;-)
 
Witam

Jak zawsze w niedzielę cisza. Ja siedzę w pracy, niemal zasypiam, pogoda deszczowa i jestem bez życia, zaałapałam dołek i nawet nie mam occhoty na poprawę nastroju, wszystko mnie przygnębia.
Będe tu zaglądać może ktoś się pojawi.
 
;-)Witam się niedzielnie

dzisiaj znowu temp jakaś dziwna 36,7, sama już nie wiem co z nią jest, postanowiłam od przyszłego cyklu mierzyć regularnie :tak:


Tosiu Kochana pamiętaj że jesteśmy z Tobą i że możesz zawsze na Nas liczyć !!! mam nadzieję że szybko wygrzebiesz się z tego dołka :tak:i pełna entuzjazmu przystąpisz do nowego cyklu, bo nie pozwolę Ci się poddać pamiętaj :tak:
 
Witam

Jak zawsze w niedzielę cisza. Ja siedzę w pracy, niemal zasypiam, pogoda deszczowa i jestem bez życia, zaałapałam dołek i nawet nie mam occhoty na poprawę nastroju, wszystko mnie przygnębia.
Będe tu zaglądać może ktoś się pojawi.

Tulam mocno wiem co czujesz !!

;-)Witam się niedzielnie

dzisiaj znowu temp jakaś dziwna 36,7, sama już nie wiem co z nią jest, postanowiłam od przyszłego cyklu mierzyć regularnie :tak:


Tosiu Kochana pamiętaj że jesteśmy z Tobą i że możesz zawsze na Nas liczyć !!! mam nadzieję że szybko wygrzebiesz się z tego dołka :tak:i pełna entuzjazmu przystąpisz do nowego cyklu, bo nie pozwolę Ci się poddać pamiętaj :tak:

Dzięki kochana hehe lepiej się czuje już.
dzisiaj posiedze z wami troche nie ma mojego W. (się uczy) wiec mam troche wolnego :)

W czwartek mam to badanie HSG i juz zaczynam sie denerwowac :-( no ale czego się nie robi dla maluszka ;-)
 
Tulam mocno wiem co czujesz !!



Dzięki kochana hehe lepiej się czuje już.
dzisiaj posiedze z wami troche nie ma mojego W. (się uczy) wiec mam troche wolnego :)

W czwartek mam to badanie HSG i juz zaczynam sie denerwowac :-( no ale czego się nie robi dla maluszka ;-)


Jesteś Kochana!;-)

bardzo dobrze że będziesz miała to badanie i to tak szybko, nie denerwuj się chociaż łatwo mi mówić, ale missss też się denerwowała przed wizytą i przed zwolnieniem z pracy a jakoś poszło, nie będzie tak źle musisz być dobrej myśli a ja będę trzymać za Ciebie kciukaski :tak:

a w następnym cyklu zachodzimy razem :-D:-D:-D:-D ja coś czuje że w tym nic z tego, temp mam jakąś dziwną, ale nie mierzyłam od początku cyklu pewnie dlatego, wczoraj 36,5 a dziś 36,7 więc fasolinki raczej nie ma :-(
 
Tulam mocno wiem co czujesz !!


W czwartek mam to badanie HSG i juz zaczynam sie denerwowac :-( no ale czego się nie robi dla maluszka ;-)

Nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy nagle skumulowały mi się moje wszystkie problemy ale nie mam na nic ochoty, nawet na dziecko a to już źle wrózy. Jest mi właściwie w tym momencie wszystko jedno czy będe je mieć czy też nie. Nawet nie chce mi się iść do gina a mam pojawić się po miesiączce, co prawda nie na HSG ale na jakieś usg z kontrastem skrót SIS. Pewnie wynik tego będzie zły i będą potrzebne dalsze zabiegi tak więc nawet nie chce mi się tam iść. Czuje się co najmniej jakbym miała dostać @ ale do niej jeszcze zostało trochę czasu.

Twoje badanko na pewno się powiedzie, życzę aby nic nie bolało i wszystko wyszło dobrze.
 
reklama
Jesteś Kochana!;-)

bardzo dobrze że będziesz miała to badanie i to tak szybko, nie denerwuj się chociaż łatwo mi mówić, ale missss też się denerwowała przed wizytą i przed zwolnieniem z pracy a jakoś poszło, nie będzie tak źle musisz być dobrej myśli a ja będę trzymać za Ciebie kciukaski :tak:

a w następnym cyklu zachodzimy razem :-D:-D:-D:-D ja coś czuje że w tym nic z tego, temp mam jakąś dziwną, ale nie mierzyłam od początku cyklu pewnie dlatego, wczoraj 36,5 a dziś 36,7 więc fasolinki raczej nie ma :-(

troche się denerwuje musze być o 7 15 w szpitalu i mam się przygotowac tak jakby miała zostac na noc ;/ tak mi powiedziala pani w rejestracji ;/ staram się o tym nie myslec poki coo pewnie od wtorku bede wariowac :)

nie znam się na mierzeniu temperatury dlatego bede cie nakrecac ze napewno jest fasolka :) bo to nie pomoze - jak masz przeczucie idz na bete i nie czekaj do @ bo zwariowac mozna wiem co mowie ;/
 
Do góry