reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Tak zwane "recznie robione". Ponoc niektore firmy zlecaja klejenie/skladanie takic kartem na zasadach calupnictwa... Ja bradzo lubie reczne robotki (tylko bez skojarzen prosze;-))

ja tez czasami bym chciała coś porobić :tak: ale nie mam zdolności plastycznych jak miałam czas depresyjny siedziałam całe dnie nad puzzlami pomagało się zrelaksować :tak: pozniej siedziałam nad zadaniami z matematyki teraz mam etap książek zobaczymy co będzie nastepne:tak:
 
Tak zwane "recznie robione". Ponoc niektore firmy zlecaja klejenie/skladanie takic kartem na zasadach calupnictwa... Ja bradzo lubie reczne robotki (tylko bez skojarzen prosze;-))

no ja wczoraj widziałam w teleexprssie hafciarki co haftują bitwe pod grunwaldem i tez wpadłąm na pomysł ze moze coś w ta stronę, albo szydełko, bo ja tez lubie "reczne robóki" uspokajają mnie;-)
jasne mogłąbym popracowac troche na kompie, ale nie chche mi sie olewam to...
no i mogłaby pochodzić do klubu fitness wkońcu to mój zawód w pewnym sensie - jestem istruktorem aktualnie nie pracuje w zadnym klubie...bo czytałam,z ętakie intesywne wysiłki to nie wskazane...mogą prowadzić do pornienia, a ja jak cwicze to na maksa, inaczej nie umiem
 
ja tez czasami bym chciała coś porobić :tak: ale nie mam zdolności plastycznych jak miałam czas depresyjny siedziałam całe dnie nad puzzlami pomagało się zrelaksować :tak: pozniej siedziałam nad zadaniami z matematyki teraz mam etap książek zobaczymy co będzie nastepne:tak:
Do kartek nie trzeba chyba miec wybitnych zdolnosci... Trzeba tylko byc "estetycznym";-) Ja tam tez chyba nie bardzo mam, bo rysowac to kompletnie nie umiem:no:

no ja wczoraj widziałam w teleexprssie hafciarki co haftują bitwe pod grunwaldem i tez wpadłąm na pomysł ze moze coś w ta stronę, albo szydełko, bo ja tez lubie "reczne robóki" uspokajają mnie;-)
Ja tez mysle o szydelkowaniu, choc jakos mnie to nie ciagnie. Ale mama by mnie mogla nauczyc i jakas welne bym pewnie w domu znalazla...
 
dziewczyny coś Wam powiem, koleżanka zapisała już na 2012 rok do przedszkola swoja dopiero 3 miesięczną córeczke i mała już była 18ta na liście. Nieźle co?
 
dziewczyny coś Wam powiem, koleżanka zapisała już na 2012 rok do przedszkola swoja dopiero 3 miesięczną córeczke i mała już była 18ta na liście. Nieźle co?
U nas jest podobnie - w tym roku na liscie jest ponad 200 dzieci, a przyjmuja 40:szok: Ja nawet myslalam, zeby otworzyc prywatne przedszkole, tylko sie zastanawiam, ile lat bedzie trwal ten babyboom...
 
reklama
Do góry