Oj chyba wiadomo na każdym zdjęciu widać II krechy Cicho Gratuluję:-)
Witam nowe forumowiczki
W kupie siła:-)
Fajną mamy teraz nazwę taką nie zobowiązującą
Witam nowe forumowiczki
W kupie siła:-)
Fajną mamy teraz nazwę taką nie zobowiązującą
reklama
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
masz racje... takie przeznaczenie jest i sie go nie oszuka... wszystko jest w swoim czasie... szkoda tylko ze nie wiemy kiedy... a moze i dobrze bo\ niespodzianka jest... ja juz chcialam dac sobie spokoj ze starankami a tu bach... prowdopodobnie w ciazy jestem... i ktor by pomyslal... nie spodziewalam sie w ogole bo wszytsko tak samo jak zawsze.... cycuchy bola, brzuchol boli chociaz teraz jest ok i tempka w gorze... nic poza tym... penwie moglabym pisac ze w glowie mi sie krecilo itp itd ale mi sie wydaje to nie objawy ciazy i ze wczesniej tak samo czlowiek ma tylko sobie nie zdaje sprawy... a jak sie stara o dziecko to byle co staje sie objawem... jakos nie wierze w te bardzo wczesne objawy... ja juz tyle objawow mialam ze normalnie w ciagu ostatniego roku i pol to juz powinnam byc z minimum 10razy w ciazyz :-):-):-) wiec moj obiaw to... pozytywny test :-):-):-)
edyta01
Czekamy na czwarty cud
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2009
- Postów
- 7 144
ja z mezem staralismy sie 2 lata i juz bylam bliska zalamania bo w maju bardzo mocno sie przytulalismy i planowalam zrobic test gdyby@ nie przyszla ale niestety przyszla i byla bardzo obfita ale po miesiaczce ktora trwala7 dni pojawily sie plamienia i zrobilam test i co ujzalam...II tluste kreseczki wiec juz bylam bliska zalamania a tu taka niespodzianka.Teraz czekam na dzidziusia ktory ma przyjsc na swiat ok 15 lutego.
Wiem jedno nie mozna sie poddawac:-)
mazia
no mam taki plan testować czwartek lub piątek , jak się znam to nie wytrzymam do piątku , ale zrobie wszystko co w mojej mocy:-) hehe po rocznicy w porządku, taka jestem nie wyspana, chodzę i caly dzien sie nosem podpieram...
a Ty się nie martw jest wszystko dobrze! najgorzej to ta niepewność zanim pójdziesz pierwszy raz do lekarza, ale bedzie ok kiedy idziesz?
no mam taki plan testować czwartek lub piątek , jak się znam to nie wytrzymam do piątku , ale zrobie wszystko co w mojej mocy:-) hehe po rocznicy w porządku, taka jestem nie wyspana, chodzę i caly dzien sie nosem podpieram...
a Ty się nie martw jest wszystko dobrze! najgorzej to ta niepewność zanim pójdziesz pierwszy raz do lekarza, ale bedzie ok kiedy idziesz?
Martilla dziękuje za wsparcie.A do gina ide za jakies 2 tygodnie, bo powiedział ze wczesniej nie ma po co,a tak bynajmniej juz bedzie coś widać.Jak sie bedzie coś dzialo to mam przyjsc.Stwierdził ze i tak narazie mi w niczym nie pomoże bo własnie do 12 tc to kwestia natury czy sie uda czy nie.
Ostatnia edycja:
kiciaq87
Fed up.....
hej dziewczynki ja mam dzisiaj jakiś żly dzień.Brzuch czasami zaboli.Mdłosci mnie chwycily ale to przez moich dziadków bo palą choinki akurat przed moim oknem,i kazdego by zemdlilo,myslalam ze sie udusze!!oni to normalni piromani sa,a pozniej narzekają jaka to pogoda teraz jest straszna i ze kiedys tak nie bylo.
Emilchen jak u Ciebie @ juz polazła? a Ty pracujesz jako psycholog tak??
Eijf a Ty jak bedziesz w Polsce to mam nadzieje ,ze od czasu do czasu sie odezwiesz co i jak:-)
MMM no to @ ladnie sie spóznia,nie myślałaś o becie??A tak poza tym moja szyjka jest twarda
Nabuchodonozorka- czy moge do Ciebie w skrócie pisać, Nabu?:-):-)? bo ten Twoj nick jest dla mnie za trudny wymówic go nie umiem.W ogole to czekam i czekam na te wyniki.
Nikiforka witaj na forum
Martilla a kiedy masz zamiar testowac chyba w czwartek nie??Jak tam po rocznicy?
Aguś a jak pogoda nad morzem?? wypoczywasz sobie dobrze Ci tak;-)zazdroszczę.Ja byłam w maju i w czerwcu tego roku w Łebie jak jeszcze takie tłoku nie było.Bo w seonie tam jest masakra
Sandrahaha ciesz się ciesz,na pewno bedzie dobrze.Tam w górze to wszystko było ukartowane widzisz juz chciałaś zrezygnować a tu bach.Życie jest cholernie nieprzewidujące
Wisienko a Ty jak tam? własnie czy nie miałaś testować,po weselu?
Kiciaq a co u Ciebie, męczysz juz swojego?
Ja w ogole dziewczyny mam jakieś czarne mysli,co chwilę latam sprawdzac czy czasem nie krwawię.Nie wiem skąd mi się to wzięło bo nic mi sie kompletnie nie dzieje,ale jakies takie dziwne uczucie mammoże to przez hormony nie wiem.
Mazia no ja mecze, mecze, ale jak narazie to tylko dla radochy i przyjemnosci, staranka to beda w przyszlym tygodniu
w niedziele mam zamiar pierwszy test owu zrobic i jak wyjdzie pozytywnie to biore go w obroty :-)Mazia wszystko na pewno bedzie ok, wierze w to, a wlasnie kiedy do lekarza sie wybierasz?
ja nie wiem kiedy się spodziewać ;-)
reklama
kiciaq87
Fed up.....
Mazia no ja mecze, mecze, ale jak narazie to tylko dla radochy i przyjemnosci, staranka to beda w przyszlym tygodniu
Mazia wszystko na pewno bedzie ok, wierze w to, a wlasnie kiedy do lekarza sie wybierasz?
Sorki nie doczytalam, no tak najlepiej tak za dwa tygodnie, juz pewnie fasolke zobaczysz:-) Boze jakie to musi byc piekne, tak bardzo czekam na moja fasolinke
