reklama
nikiforka i nabuchodonozorka witamy w naszych skromnych progach
Musicie wiedzieć, że od początku ten wątek został uznany za szczęśliwy co oznacza, że prędzej czy później każda z nas zostanie szczęśliwą mamą fasolinki kilku naszym koleżankom (m.in. mazia, marlenka, makaronka...) już się zaowocowało, zostaną kwietniówkami :-) a my się szykujemy na maj 2010 i kolejne miesiące i cieszę się, że dołączacie do nas. W razie wątpliwości pytajcie, ktoś kto akurat będzie na posterunku - odpowie na pewno, poradzi... można tu przelewać swoje żale, dzielić się radościami i smutkami. Super, że jest nas tyle ;-)
Musicie wiedzieć, że od początku ten wątek został uznany za szczęśliwy co oznacza, że prędzej czy później każda z nas zostanie szczęśliwą mamą fasolinki kilku naszym koleżankom (m.in. mazia, marlenka, makaronka...) już się zaowocowało, zostaną kwietniówkami :-) a my się szykujemy na maj 2010 i kolejne miesiące i cieszę się, że dołączacie do nas. W razie wątpliwości pytajcie, ktoś kto akurat będzie na posterunku - odpowie na pewno, poradzi... można tu przelewać swoje żale, dzielić się radościami i smutkami. Super, że jest nas tyle ;-)
cześć wszystkim !
witam nowe koleżanki ! jak to się mówi w kupie siła:-) jakkolwiek by to nie brzmiało hehe
sandra
ja też widzę drugą krechę , szczególnie na ostatnim zdjęciu! także gratuluję z całego serca!
u mnie objawów raczej brak.. czasem brzuch zaboli, a tak to nic, nie licząc tego że byle co mnie dziś drażni , ale zawsze tak mam na @... no i dodatkowo nie wyspałam się dzisiaj strasznie, nieprzytomna mierzyłam tempke o 7 i nic z tego nie wyszło , bo zasypiałam w locie...
czyli szykuję się na nadejście @ innej opcji nie widzę niestety... pozdrawiam!
witam nowe koleżanki ! jak to się mówi w kupie siła:-) jakkolwiek by to nie brzmiało hehe
sandra
ja też widzę drugą krechę , szczególnie na ostatnim zdjęciu! także gratuluję z całego serca!
u mnie objawów raczej brak.. czasem brzuch zaboli, a tak to nic, nie licząc tego że byle co mnie dziś drażni , ale zawsze tak mam na @... no i dodatkowo nie wyspałam się dzisiaj strasznie, nieprzytomna mierzyłam tempke o 7 i nic z tego nie wyszło , bo zasypiałam w locie...
czyli szykuję się na nadejście @ innej opcji nie widzę niestety... pozdrawiam!
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
sandrahaha gratuluje fasolki
nie gratuluj bo jeszcze nic nie wiadomo... moze test jakis badziewny...
kiciaq87
Fed up.....
nie gratuluj bo jeszcze nic nie wiadomo... moze test jakis badziewny...
Nie boj nic, testy jak juz sa badziewne to raczej w druga strone, ze jesli ciaza jest wychodza negatywnie, a nie na odwrot, ale rozumiem ze jestes narazie w takim szoku ze chocby nie wiem co to nie dowierzasz
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
Nie boj nic, testy jak juz sa badziewne to raczej w druga strone, ze jesli ciaza jest wychodza negatywnie, a nie na odwrot, ale rozumiem ze jestes narazie w takim szoku ze chocby nie wiem co to nie dowierzasz
dokladnie... wole odczekac i sie upewnic... chociaz powiem ci ze ten test dal mi wiare, nadzieje... juz mnie nawet brzuchol nie pobolewa i w ogole mam dzisiaj fajny humorek... :-):-)
reklama
hej dziewczynki ja mam dzisiaj jakiś żly dzień.Brzuch czasami zaboli.Mdłosci mnie chwycily ale to przez moich dziadków bo palą choinki akurat przed moim oknem,i kazdego by zemdlilo,myslalam ze sie udusze!! oni to normalni piromani sa,a pozniej narzekają jaka to pogoda teraz jest straszna i ze kiedys tak nie bylo.
Emilchen jak u Ciebie @ juz polazła? a Ty pracujesz jako psycholog tak??
Eijf a Ty jak bedziesz w Polsce to mam nadzieje ,ze od czasu do czasu sie odezwiesz co i jak:-)
MMM no to @ ladnie sie spóznia,nie myślałaś o becie??A tak poza tym moja szyjka jest twarda
Nabuchodonozorka- czy moge do Ciebie w skrócie pisać, Nabu?:-):-)? bo ten Twoj nick jest dla mnie za trudny wymówic go nie umiem.W ogole to czekam i czekam na te wyniki.
Nikiforka witaj na forum
Martilla a kiedy masz zamiar testowac chyba w czwartek nie??Jak tam po rocznicy?
Aguś a jak pogoda nad morzem?? wypoczywasz sobie dobrze Ci tak;-)zazdroszczę.Ja byłam w maju i w czerwcu tego roku w Łebie jak jeszcze takie tłoku nie było.Bo w seonie tam jest masakra
Sandrahaha ciesz się ciesz,na pewno bedzie dobrze.Tam w górze to wszystko było ukartowane widzisz juz chciałaś zrezygnować a tu bach.Życie jest cholernie nieprzewidujące
Wisienko a Ty jak tam? własnie czy nie miałaś testować,po weselu?
Kiciaq a co u Ciebie, męczysz juz swojego?
Ja w ogole dziewczyny mam jakieś czarne mysli,co chwilę latam sprawdzac czy czasem nie krwawię.Nie wiem skąd mi się to wzięło bo nic mi sie kompletnie nie dzieje,ale jakies takie dziwne uczucie mammoże to przez hormony nie wiem.
Emilchen jak u Ciebie @ juz polazła? a Ty pracujesz jako psycholog tak??
Eijf a Ty jak bedziesz w Polsce to mam nadzieje ,ze od czasu do czasu sie odezwiesz co i jak:-)
MMM no to @ ladnie sie spóznia,nie myślałaś o becie??A tak poza tym moja szyjka jest twarda
Nabuchodonozorka- czy moge do Ciebie w skrócie pisać, Nabu?:-):-)? bo ten Twoj nick jest dla mnie za trudny wymówic go nie umiem.W ogole to czekam i czekam na te wyniki.
Nikiforka witaj na forum
Martilla a kiedy masz zamiar testowac chyba w czwartek nie??Jak tam po rocznicy?
Aguś a jak pogoda nad morzem?? wypoczywasz sobie dobrze Ci tak;-)zazdroszczę.Ja byłam w maju i w czerwcu tego roku w Łebie jak jeszcze takie tłoku nie było.Bo w seonie tam jest masakra
Sandrahaha ciesz się ciesz,na pewno bedzie dobrze.Tam w górze to wszystko było ukartowane widzisz juz chciałaś zrezygnować a tu bach.Życie jest cholernie nieprzewidujące
Wisienko a Ty jak tam? własnie czy nie miałaś testować,po weselu?
Kiciaq a co u Ciebie, męczysz juz swojego?
Ja w ogole dziewczyny mam jakieś czarne mysli,co chwilę latam sprawdzac czy czasem nie krwawię.Nie wiem skąd mi się to wzięło bo nic mi sie kompletnie nie dzieje,ale jakies takie dziwne uczucie mammoże to przez hormony nie wiem.
Podziel się: