agniesiar
Marzymy o II serduszku
Jagodka - kiedy wraca M?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
witajcie laseczki raz jeszcze :-) uspałam małego demonka i mam chwilę spokoju...
wyobraźcie sobie - NA NICZYM SIE NIE MOGĘ SKUPIĆ.
chyba z rozpędu walnę głową o ścianę bo normalnie nie wyrabiam ;-);-) boli mnie podbrzusze i stresuję się ogromnie tym testem. powiem wam szczerze - już nie mam spokoju, jestem kłębuszkiem nerwów i myśli "jesteś tam bąblu czy nie?"
szykujcie kaftan i wezwijcie pogotowie... też tak macie? czy jesteście bardziej zrównoważone?
A ja nie mogę się zabrać do pracy Tak mi się miło czyta, co piszecie. Wiecie, nie ma nic lepszego jak wsparcie innych. Czytając posty, człowiek wie, ze nie jest sam, że wiele osób ma problem, ale prędzej czy później jakoś się układa
buziaki
Ja tez jestem strasznie naiwna i każdemu wierzę, więc łatwo mnie zrobić w balona, ale za to mój mąż bardzo mocno stąpa po ziemi, czasem wydaje mi się że za mocno;-), prawdziwy twardziel hihi
Ale wiesz co ja wolę taka pozostać, bo co mi może ktoś zrobić - dużo wiem, ale jeżeli choć raz bym sie odwróciła od osoby która tego na prawde potrzebuje to bym sobie tego nie wybaczyła!
Jagodka - kiedy wraca M?
A Julka niestety ufa wszystkim i zawsze naśladuje, do tego daje się szantarzować itp. a mnie szlag trafia i staram się ją troszkę buntować, ale z bardzo marnym skutkiem:-(mój Olek jak na razie zauważyłam jest bardzo ostrożny w kontaktach z rówieśnikami... zobaczymy co z niego wyrośnie ;-);-)
Kochane,
ja mam pytanie do was trochę z innej beczki. Mianowicie, do tej pory mierzyłam tempkę pod pachą, ale wszędzie czytam, że w pochwie jest najlepiej. Powiedzcie mi proszę, jaka jest różnica w temperaturze w pochwie, a pod pachą. Wiem, że pod językiem jest wyższa, na dole też powinna, ale nie wiem o ile. Oraz, jezeli zapisujecie temperaturę to, tą mierzoną w pochwie, czy odejmujecie kilka kresek
A Julka niestety ufa wszystkim i zawsze naśladuje, do tego daje się szantarzować itp. a mnie szlag trafia i staram się ją troszkę buntować, ale z bardzo marnym skutkiem:-(
Ja z moim m musiałam Wojtasa nauczyć bić kolegów i wlaczyć o swoje bo by się dał bić i popychac wszystkim!!!!
Kochane,
ja mam pytanie do was trochę z innej beczki. Mianowicie, do tej pory mierzyłam tempkę pod pachą, ale wszędzie czytam, że w pochwie jest najlepiej. Powiedzcie mi proszę, jaka jest różnica w temperaturze w pochwie, a pod pachą. Wiem, że pod językiem jest wyższa, na dole też powinna, ale nie wiem o ile. Oraz, jezeli zapisujecie temperaturę to, tą mierzoną w pochwie, czy odejmujecie kilka kresek