reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

I żeby było fajniej zaczęło mniebolec podbrzusze jak na @... Czuję sie jakoś dziwnie i co 5 minut biegam do wc sprawdzić czy ta cholerna @ przyszła...

Gdzie wy wszystkie jesteście????
 
reklama
Strasznie się boję, że to objawy zbliżającejsie @...:( Normalnie czuję takie wariacje w żołądku, że już nie wiem jak mam siedzieć, a może lepiej wstać. Masakra. No i to uczucie jakby cos ze mnie leciało...Już nie wiem co mam myśleć. Próbuję być spokojna i czekać na rozwój sytułacji ale czuję, ze zaczynam wpadać w panikę... Nie chcę zeby to była @...;(
 
wisienka nie martw sie . Może pomoże ci fakt ,ja czuje dokładnie tak samo .Czekam na ta @ ale w głębi duszy marze tym aby jej nie było.:zawstydzona/y:
Nie chcę po raz kolejny spojrzeć na test ,... a tam tylko jedna kreska.nawet cienia drugiej, to jest strasznie dołujace. jest mi niedobrze na sama myśl o tej cholernej @. Poszłam dzis do apteki kupic wiesiołka(moze w nastepnym cyklu coś pomoże , trzeba próbować wszystkiego). Brzuch nie pobolewa jak do @ tylko czekać ,ale w sumie to wolałabym aby juz przyszła (jeśli ma przyjść), bo te rozczarowania sa straszne.:zawstydzona/y:
 
Hej
wisienka a nie zatrułaś sie czymś?? a moza to fasolka
Kiciaq i jak tam teścior???

Makaronka niecierpliwie sie zrob tego testa;D

mellisa dziękuje:))))

Przesyłam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Jak sie rano obudziłam to strasznie bolał mnie zołądek. Od samego rana wymiotowałam. Wmusiłam w siebie kromke chleba i poczułam się troszkę lepiej. Jak dotarłam dopracy jak zwykle zrobiłam sobie kawke, gdy upiłam łyk znów zaczęło mnie mdlić. Kawy nie wypiłamoczywiście ale mdli mnie cały czas. Niedawno znów wymiotowałam... Nie mam pojęciaco sie dzieje...
Aguś trzymam za nas obie kciuki:) Może obu nam sie udało:) A jeśli nie to niech ta wstrętna @ przyjdzie jak najszybciej:(
 
wisienka a moze spróbuj zrobic testa.(może coś ci wyjdzie).Może to jednak nie wczorajsze jedzenie a fasoleczka. Albo "przeżarłaś "sie tymi fluidkami od dziewczyn,;-). |Bedzie dobrze, trzymam kciuki.
Mazia twój test wyglada imponująco, zżera mnie zazdrość.:wściekła/y::wściekła/y:.
Może się na niego zapatrzę i "kiedyś" tez się uda:baffled:
 
Wisienka własnie zrób jutro testa.Juz powinien wyjsc.tylko pamietaj na wieczór dzisiaj nic nie pij.

Aguś ja ze swoim testem chodze dzisiaj cały dzień.W kieszeni go mam i wyciągam co chwilę sobie popatrzeć:-):-):-)
 
reklama
Hej
wisienka a nie zatrułaś sie czymś?? a moza to fasolka
Na pewno sie niczym nie zatrułam. Wczoraj z mężem jedliśmy dokładnie to samo wiec jeśli byłoby to zatrucie to on cierpiałby zdecydowanie bardziej niż ja:-(Miał kiedyś gronkowca czy coś i od tego czasu ma bardzo wrazliwy zołądek i bardzo często cierpi na zatrucia pokarmowe. :eek:
Uwazam, ze są 2 wytłumaczenia: albo jest to sygnał, zezblizasie @ (już kiedyś miałam podobnie choć aż tak bardzo mnie nie mdliło):angry: albo to fasolka. Pozostaje tylko czekać... Niestety...:wściekła/y:
 
Do góry