reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

w zeszłym zrobiliśmy generalny remont całego piętra, M położył nowe podłogi i pomalował, płytki w kuchni ułożył, kupiliśmy meble na wymiar bo w kuchni jest wnęka i nie można było normalnych mebli kupić i byłam przekonana że wszystkie wydatki mamy z głowy, a tu nic z tego, gary mi się po prostu nie mieszczą :)

tak w suficie będą halogeny, jeszcze bym chciała płytki zmienić bo łazienka jest mała, płytki są ciemne a w łazience jest ciemno, no ale zobaczymy jak będzie z tym nowym oświetleniem, tym bardziej że kabiny jakie oglądaliśmy sa drobie
Jesli udaloby sie Wam zmeinic kafelki to z takim oswietleniem byloby juz cakiem bardzo ladnie i przyjemnie :-) tylko zawsze przeszkoda sa pieniadze :sorry: zycze szybkiego przejscia przez remont i malych wydatkow a efektow cudownych ;-)
Ja mam nadzieje ze na dlugo wydaki remontowe mamy z glowy :tak:
To ja juz zmykac bede i chyba juz pojde spac chyba jeszcze sie nie dostosowalam do zmiany czasu. milej nocki zycze;-)
 
reklama
Jesli udaloby sie Wam zmeinic kafelki to z takim oswietleniem byloby juz cakiem bardzo ladnie i przyjemnie :-) tylko zawsze przeszkoda sa pieniadze :sorry: zycze szybkiego przejscia przez remont i malych wydatkow a efektow cudownych ;-)
Ja mam nadzieje ze na dlugo wydaki remontowe mamy z glowy :tak:
To ja juz zmykac bede i chyba juz pojde spac chyba jeszcze sie nie dostosowalam do zmiany czasu. milej nocki zycze;-)
dzięki ja też już uciekam miej nocki
 
spokojnie dziś tutaj.. oby się niedługo posypały fasolki !:-)

do lekarza idę w piątek , co prawda lepiej się czuję , ale nie zamierzam tego zlekceważyć .
 
a mnie dzien znow zlecial.nie zrobilam tysiaca rzeczy ktore zaplanowalam i tak w kolko...czas leci niesamowicie szybko,wtedy kiedy nie powinien.Zdolalam odebrac paszport i zarezerwowac wycieczke ale co z tego skoro najpierw na potwierdzenie musze czekac bo moze sie tak zdazyc ze np.nie ma miejsc w hotelu czy co.Jak ja tego nie lubie.nadal niepewnosc ze moze cos wynajda i kolejne koszty bo to tak sie mowi a tu klikasz i a to to a to tamto.ubezpieczenia itd.Ja chce miec to juz czarno na bialym!W kazdym razie zarezerwowalam na 23 listopada.Oby sie udalo.,aha no i z brukseli niestety czyli czeka nas poranna podroz samochodem najpierw.tyel zachodu by na tydzien sie wyrwac no ale jak nie teraz to kiedy?To taki wlasciwie dluzszy weekend.Tak bym chiala tez na conajmniej 3 tygodniowe wakacje wyruszyc.

tak poza tym to owu chyba juz byla.Przynajmniej tak mi sie wydaje.Przez bol ktory czulam,sluz,temperatura tez mi podskoczyla.wiem ze jest wieczor ale mierze ostatimi dniami i wieczorem mialam tez niziutka.a teraz nie.No zobaczymy.wszystko by sie zgadzalo bo to 15dc.

ilonkasz-no to zrob ten test.na co czekasz nie rozumiem?Pytasz nas co myslimy ale chyba sama odpowiadasz sobie na pytanie.My z kart nie wywrozymy.jestes po terminie @,masz jakies tam objawy wiec odpowiednim krokiem teraz jest potwierdzenie i sienelabym jak najszybciej po test

ren-moje koty (szczegolnie jeden) maja zawsze napady czulosci.mala to juz w ogole przesadza!
 
Witam o poranku :-)
Nie mam siły przeczytać wszystkich postów w wczorajszego popołudnia, ale widzę, że bez nowych fasolek :-(
U mnie @....... :-( Ona w sumie przychodzi tak powoli - najpierw plamienie, że właściwie płaczu nie ma jak już się zjawi, bo jestem przygotowana. No nic - tym razem MUSI się udać. :-)
 
witam

Ewcia no szkoda....:-( ale mam nadzieję wielką że teraz wam się uda kochana, kolejna szansa przed wami. powodzenia:)

A ja dziś 27d.c. i temp 37 ( nie wiem czy to dobrze,ale od 4dni mam cały czas tą samą temp 37) :sorry:
Nie wiem czego sie spodziewać niebawem skoku w dół czy w górę czy co.. :-( i nie wiem czy dobrze się dzieje...

idę poleżeć jeszcze bo te cycole mnie bolą
 
Dzięki Kinga. Trzymam kciuki - myślę, że taka temp to bardzo dobrze :-) Powodzenia - tym bardziej, że też miałam wkrótce testować... Niech choć jednej się uda!
 
a mnie jednak temperatura jeszcze nie skoczyla.grrr.juz chce miec te owu za soba.na dodatek moj zrobil sobie cos w plecy i jak mam sie starac?zawsze do 15 dc przychodzila.chyba ze byla a temperatura nie wzrasta od razu?eee.zobaczymy,ale lepiej niech juz mam to za soba.
 
Witam o poranku :-)
Nie mam siły przeczytać wszystkich postów w wczorajszego popołudnia, ale widzę, że bez nowych fasolek :-(
U mnie @....... :-( Ona w sumie przychodzi tak powoli - najpierw plamienie, że właściwie płaczu nie ma jak już się zjawi, bo jestem przygotowana. No nic - tym razem MUSI się udać. :-)
Ewcia trzymaj się ... Następnym razem musi się udać !!! Trzymam kciuki :-)
witam

Ewcia no szkoda....:-( ale mam nadzieję wielką że teraz wam się uda kochana, kolejna szansa przed wami. powodzenia:)

A ja dziś 27d.c. i temp 37 ( nie wiem czy to dobrze,ale od 4dni mam cały czas tą samą temp 37) :sorry:
Nie wiem czego sie spodziewać niebawem skoku w dół czy w górę czy co.. :-( i nie wiem czy dobrze się dzieje...

idę poleżeć jeszcze bo te cycole mnie bolą
Oby tempka tak została :) Powodzonka !!:-):tak:
 
reklama
Do góry