reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
agniesiar-nie wiem juz dokladnie.pogubilam sie w liczeniu ale jakos od kwietnia...

marzi-ja fanka elektronicznego jestem!szybciej i wiesz kiedy pomiar sie skonczyl.nie wyobrazam sobie pieciu min czekac z pomiarem tym rteciowym!

u mnie jak juz pisalam rano obnizenie temperatury czyli @ nadchodzi jak w zegarku...jak zawsze...wypatruje jej dzis albo jutro bo ostatnio moja faza lutealna wynosila 13 dni czyli moge dostac jutro.szkoda...mialam taka nadzieje ze moze tym razem,ale taka nadzieje to ja zawsze mam...

poza tym nadal brne w sprawy wizy.szkoda ze nie bylo szefowej bo chcialam sobie zaklepac dni choc oczywiscie nie jestem w stanie powiedziec kiedy jade i czy pojade do tego n.y.Wiem ze pisza mi list ale przyslali pytanie mailem o dokladna date.a skad ja mam wiedziec.Najbardziej ubolewam nad tym ze moj chlopak probowal dzwonic do ambasady i spedzic 20 min na telefonie przyciskajac kolejne prezyciski az w koncu oznajmili ze maja jakas wade systemu i by zadzwonil jutro...wk sie bo chcialm wiedziec kiedy mam te rozmowe.chce jak najszybciej sie da bo nienawidze niewiedzy i czekania.czas leci.No i on sie wkorzyl bo jest zapracowany i nie ma na to czasu a mnie tak bardzo zalezy.mam nadzieje ze nie zniechecil sie do konca i sprobuje jeszcze jutro.tak bym juz chciala to zalatwic!tak bardzo chce leciec i wyrwac sie na chwile
 
agniesiar-nie wiem juz dokladnie.pogubilam sie w liczeniu ale jakos od kwietnia...

marzi-ja fanka elektronicznego jestem!szybciej i wiesz kiedy pomiar sie skonczyl.nie wyobrazam sobie pieciu min czekac z pomiarem tym rteciowym!

u mnie jak juz pisalam rano obnizenie temperatury czyli @ nadchodzi jak w zegarku...jak zawsze...wypatruje jej dzis albo jutro bo ostatnio moja faza lutealna wynosila 13 dni czyli moge dostac jutro.szkoda...mialam taka nadzieje ze moze tym razem,ale taka nadzieje to ja zawsze mam...

poza tym nadal brne w sprawy wizy.szkoda ze nie bylo szefowej bo chcialam sobie zaklepac dni choc oczywiscie nie jestem w stanie powiedziec kiedy jade i czy pojade do tego n.y.Wiem ze pisza mi list ale przyslali pytanie mailem o dokladna date.a skad ja mam wiedziec.Najbardziej ubolewam nad tym ze moj chlopak probowal dzwonic do ambasady i spedzic 20 min na telefonie przyciskajac kolejne prezyciski az w koncu oznajmili ze maja jakas wade systemu i by zadzwonil jutro...wk sie bo chcialm wiedziec kiedy mam te rozmowe.chce jak najszybciej sie da bo nienawidze niewiedzy i czekania.czas leci.No i on sie wkorzyl bo jest zapracowany i nie ma na to czasu a mnie tak bardzo zalezy.mam nadzieje ze nie zniechecil sie do konca i sprobuje jeszcze jutro.tak bym juz chciala to zalatwic!tak bardzo chce leciec i wyrwac sie na chwile

Po pierwsze jeszcze nie skreślaj tego cyklu, a jeżeli rzeczywiście przyjdzie ta paskuda @ to może tak miałao być bo rzeczywiście nie powinno sie latać w ciaży, no i może swoją fasolkę przywieziesz z NY:-D
 
Po pierwsze jeszcze nie skreślaj tego cyklu, a jeżeli rzeczywiście przyjdzie ta paskuda @ to może tak miałao być bo rzeczywiście nie powinno sie latać w ciaży, no i może swoją fasolkę przywieziesz z NY:-D
w sumie nie ma przeciwskazan do latania jesli wszystko jest ok i cisnienie masz w porzadku.wiesz ile moich ciezarnych znajomych na wakacje lata.pamietam jak niedawno sie dziwilam ze jedna z pracy nie dosc ze poleciala to jeszcze na snowboardzie jezdzila...na dodatek jakis konflikt krwi miala z dzieciatkiem i wszystko jest ok.
ja naprawde musze sie wyrwac!byloby ok gdyby nie durny telefon.wlasnie prosilam mojego by jutro znow sprobowal i mam nadzieje ze choc to sie uda.co do cyklu to wiesz ,gdzies tam w podswiadomosci tli sie iskierka ale przeciez znam realnia.moje cykle sa podobne i regularne.temperatura tez podobna a na koncu wlasnie spada i @ przychodzi w 13 lub 14 dpo.czyli jutro lub dzis...i az boje sie do wc chodzic choc niby wiem co mnie czeka.no a objawow wiecej na @ niz ciaze z ta roznica ze nie zaobserwowalam u siebie rozdraznienia jak zwykle przez @.
 
w sumie nie ma przeciwskazan do latania jesli wszystko jest ok i cisnienie masz w porzadku.wiesz ile moich ciezarnych znajomych na wakacje lata.pamietam jak niedawno sie dziwilam ze jedna z pracy nie dosc ze poleciala to jeszcze na snowboardzie jezdzila...na dodatek jakis konflikt krwi miala z dzieciatkiem i wszystko jest ok.
ja naprawde musze sie wyrwac!byloby ok gdyby nie durny telefon.wlasnie prosilam mojego by jutro znow sprobowal i mam nadzieje ze choc to sie uda.co do cyklu to wiesz ,gdzies tam w podswiadomosci tli sie iskierka ale przeciez znam realnia.moje cykle sa podobne i regularne.temperatura tez podobna a na koncu wlasnie spada i @ przychodzi w 13 lub 14 dpo.czyli jutro lub dzis...i az boje sie do wc chodzic choc niby wiem co mnie czeka.no a objawow wiecej na @ niz ciaze z ta roznica ze nie zaobserwowalam u siebie rozdraznienia jak zwykle przez @.

Wiem co czujesz i znam ten strach, ale może tym razem brak rozdraźnienia jest tym dobrym znakiem - trzymam kciuki co bu temperatura jutro odbiła.

A jeśli chodzi o latanie, to wiem że część lata, ale ja znam siebie i wiem, że nikt by mnie do tego samolotu nie wsadził.

Jak byłam w ciaży z Julcia czułam sie swietnie, mogłam góry prznościć, a tu w 6 tygodniu jak weszłam do łazienki to patrzę krew - niewiele brakowało a byśmy ja stracili, a ja na prawdę czułam sie świetnie.

S tad moje obawy - latania bym nie zaryzykowała- ale to moje podejście.
 
Eijf widzę że tempka spadła, buuu, przykro mi. ale może przywieziesz ciążę z NY, będziesz miała pamiątkę z wycieczki :-)

Jagódka przed 6dc nie ma sensu mierzyć tempki, zaczyna się zwykle po @. a może sobie zrobisz też albo zamiast monitoring? on Ci w sumie więcej powie i zobaczysz jakie masz edno.
 
reklama
o rany ale jesteście szalone, co z tego ze po wstaniu wypływa, co ma zostać to zostanie, gdyby wstawanie po seksie wystarczyło do nie zajscia w ciaze to by bylo metodą antykoncepcji :-)
 
Do góry