reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
agniesiar-najlepiej jak zapytasz gina rzeczywiscie,ale nie sadze ze cos w tym zlego.czasem takie widuje na ff.

a ja sobie ten n.y. tak do glowy nabilam ze przestac myslec nie moge.Jestem dosyc niecierpliwa i najchetniej chcialabym miec wszystkie papiery juz teraz.Bede je jednak zalatwiac i zobaczymy co z tego wyjdzie.oplata,wypelnienie formularza,papierki z banku i ta karta kredytowa juz nie wydaja sie problemem.Najbardziej martwie sie czy moj pracodawca da mi szybko kontrakt(bo mam od nich ale musi byc przez 2 osoby podpisany...ufff)oraz czy napisze mi list w ciagu tyg.wiadomo im nie zalezy tylko mnie no ale jutro spytam i mam ogromna nadzieje ze skompletuje to wszystko w ciagu jakiegos tygodnia czy 1,5.wiekszosc bede robila w sobote jak np.zdjecia
 
Tez bym bardzo chciala pojechac do Stanow, wlasnie zobaczyc tylko to wszystko i wracac, mieszkac pewnie bym nie chciala bo to jednak strasznie daleko, moja kolezanka ze szkoly mieszka w NY i juz mi tez proponowala kilka razy zebym do niej przyjechala, no ale zawsze tak jakos cos, takze Eijf jesli jestes zdecydowana to pewnie, zalatwiaj papiery i jedz w sumie nie ma tam nic takiego bardzo klopotliwego do zdobycia, a jak juz bedziesz wszystko miec to tylko czekac trzeba i sie samo jako tako bedzie zalatwiac
 
Hej!
Ktoras z Was wspomniala w ktoryms poscie, ze faza poowulacyjna zawsze trwa tyle samo... A ile? Bo gdzies czytalam ze 14 dni. To prawda?
 
Tez bym bardzo chciala pojechac do Stanow, wlasnie zobaczyc tylko to wszystko i wracac, mieszkac pewnie bym nie chciala bo to jednak strasznie daleko, moja kolezanka ze szkoly mieszka w NY i juz mi tez proponowala kilka razy zebym do niej przyjechala, no ale zawsze tak jakos cos, takze Eijf jesli jestes zdecydowana to pewnie, zalatwiaj papiery i jedz w sumie nie ma tam nic takiego bardzo klopotliwego do zdobycia, a jak juz bedziesz wszystko miec to tylko czekac trzeba i sie samo jako tako bedzie zalatwiac
eee,nie mieszkac to tez bym nie chciala.
moze i nie jest to bardzo skomplikowane ale na pewno nie przyjemne bo na samo zalatwianie pojdzie kasy i czasu.bedzie mnie to ok 150 e kosztowac bez gwarancji ze dostane,ale sprobowac mozna.No i wszystko ok tylko ten list od pracodawcy.Bo ja wiem kiedy i czy mi napisze?Najchetniej to juz bym rezerwowala na listopad.a tak to czekac i nie wiadomo.

a gdzie sie EMMA podziewa?
 
chyba przewaznie jest podobna ale nie sadze ze musi za kazdym razem tyle samo trwac.ja sama mam czasem 12 a czasem dluzej.


Nie wiem, u mnie wydaje mi sie, ze zawsze jest tyle samo dni, ale to sie moge tylko domyslac, bo tempki nie mierze wiec tak na prawde na 100% nie wiem kiedy owu byla, sa to tylko obserwacje, nie potwierdzone przez nic, a czytalam gdzies kiedys, ze wlasnie tyle samo zawsze trwa tylko u kazdej kobiety ta dlugosc jest inna:confused:
 
reklama
eee,nie mieszkac to tez bym nie chciala.
moze i nie jest to bardzo skomplikowane ale na pewno nie przyjemne bo na samo zalatwianie pojdzie kasy i czasu.bedzie mnie to ok 150 e kosztowac bez gwarancji ze dostane,ale sprobowac mozna.No i wszystko ok tylko ten list od pracodawcy.Bo ja wiem kiedy i czy mi napisze?Najchetniej to juz bym rezerwowala na listopad.a tak to czekac i nie wiadomo.

a gdzie sie EMMA podziewa?
a nie możesz sama napisać a pracodawca tylko podpisze??
 
Do góry