reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Kusska,ja się z tobą zgadzam w 100%!!!!!!!!!!! Mnie też wszystko zaskoczyło,więc pewnie dlatego załapałam depresję - nie zebym nie chciała zajmowac się dzieckiem,to nie taka depresja,ale byłam taka zmęczona...nie umiałam poradzić sobie z emocjami i uczuciami,nieprzespane noce przez długi czas....mój mały nie chciał pić z piersi a teraz jest taka nagonka na to....i z tego tytułu też miałam doła! więc naprawdę mimo,że maleństwo cieszy i jest kochane to jednak czeka nas dużo wyrzeczeń....niestety nie każda potrafi łatwo poradzić sobie z tym....

dla mnie najgorsze jest to zmeczenie ono odbiera prawie cala radosc z tych pierwszych tygodni macierzyństwa.
 
reklama
Niewiem czy gdzieś jest taki wątek ale musze się troche wyplotkować!

Z mężem mamy dwójke wspaniałych dzieci ,teraz zaplanowalismy zkonstrułowac jeszcze jedno a jak wyszła by dwojka bylo by super.Taki mały prezencik na nowy dom do którego niebawem sie przeprowadzamy od mojego cienia czyli TEŚCIOWA I BABCIA HIHIHI Niedługo nadchodzi dzien mojej tragicznej miesiączki i tak bardzo sie jej boje ze jednak nadejdzie ten potworny dzien

A WY JAKIE MACIE DNI GDY WJECIE ZE MOZE NADEJŚĆ TA POTWORNA CHWILA
 
Ostatnia edycja:
pzrepraszam ze wypowiedz to nie moja sprawa,jezeli bardzo tego chcesz i bedziesz szczesliwa to ja Ci zycze tego dzidziusia,ale lepiej to przemysl,buzka:-)moja reakcja byla taka bo sama mam dziecia starszy ma prawie 6 lat i tak sobie pomyslalam ja szybko ten czas leci...ja nie chce byc tak szybko babcia,jakbyco co przepraszam-ja bardziej z troski o Ciebie...


Ja wogóle sie nie obraziłam mam 18 lat w styczniu 19 i chciałabym miec dziecko to jest już przemyślane ale czy się uda do tej mojej 19-stych urodzin to się okazę
 
Teraz leżąć w łóżku ogladam dzień dobry tvn i będzie wątek o pokoleniu EGO,które nie chce mieć dzieci-jak ich określili-piękni bogaci i bez dzieci.....Wyobrażacie sobie życie zupełnie bez dzieci???Ale wogóle nie przez rok czy dwa ale przez całe życie....???
 
hej laski !
Czytam czytam i końca nie widać:-) a jak dochodzę do ostatniej strony to wskakuje następna:-)
Odnośnie macierzyństwa w wieku lat 18 zgadzam się z wami całkowicie, może ja nie mam strasznie dużo więcej , ale decyzja o maleństwie jest przemyślana chociaż zdajemy sobie sprawę ,że może być cieżko jednak bardzo pragniemy bobasa, Bóg da kiedy uzna ,że to już ;-)
 
reklama
Czasem jest się we dwójkę a i tak się czujesz jakbyś była sama.....ale faktycznie z pewnością miałaś cieżko....

u nas też było ciężko, czasem nawet bardzo... nie mogliśmy liczyć na pomoc babć, mój mąż zawsze na noce pracuje i jeszcze pies na mojej głwowie, a dodam że córa była baaaardzo absorbująca i na cycku wisiała z 20 godzin na dobę:eek:
Teraz wspominam to z rozrzewnieniem, ale przynajmniej wiem czego mogę się spodziewać po drugim maleństwie (choć każde inne). Z drugiej storny teraz będzie jeszcze trudniej... ale jesteśmy na to gotowi (a przynajmniej tak nam się wydaje):-)

Teraz leżąć w łóżku ogladam dzień dobry tvn i będzie wątek o pokoleniu EGO,które nie chce mieć dzieci-jak ich określili-piękni bogaci i bez dzieci.....Wyobrażacie sobie życie zupełnie bez dzieci???Ale wogóle nie przez rok czy dwa ale przez całe życie....???

nie wyobrażam sobie! Po prostu dla mnie życie bez dziecka (choćby jednego) nie miałoby sensu!:eek:
 
Do góry