reklama
Ksenia975
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 614
Zaszłam w ciążę po 5 latach. Kilka lat się starałam, byłam leczona, a zaszłam jak się nie leczyłam i straciłam nadzieję .Dziewczyny ile się starałyście o dzidzie?
Domi9534
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 296
Większość kobiet chyba zachodzi jak odpuszcza... My w styczniu staraliśmy się i udało się za pierwszym razem, ale niestety w lutym była to ciaza pozamaciczna. Staramy się od maja i nie wychodzi ... Teraz czekam 2 dni na @ i biorę leki na lepszą owulacje i też już po mału tracę nadzieję
Zaszłam w ciążę po 5 latach. Kilka lat się starałam, byłam leczona, a zaszłam jak się nie leczyłam i straciłam nadzieję .
Domi9534
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 296
To znaczy nie czekam na nią, ma być za 2 dni aby nie przyszła!!!
Większość kobiet chyba zachodzi jak odpuszcza... My w styczniu staraliśmy się i udało się za pierwszym razem, ale niestety w lutym była to ciaza pozamaciczna. Staramy się od maja i nie wychodzi ... Teraz czekam 2 dni na @ i biorę leki na lepszą owulacje i też już po mału tracę nadzieję
Ksenia975
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2020
- Postów
- 614
przykro mi bardzoWiększość kobiet chyba zachodzi jak odpuszcza... My w styczniu staraliśmy się i udało się za pierwszym razem, ale niestety w lutym była to ciaza pozamaciczna. Staramy się od maja i nie wychodzi ... Teraz czekam 2 dni na @ i biorę leki na lepszą owulacje i też już po mału tracę nadzieję
Warto zająć się innymi sprawami i dać szansę naturze. Stres tylko szkodzi.
Domi9534
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Czerwiec 2020
- Postów
- 296
Najgorsze jest to, że w mojej pracy mam czas na myślenie i ciągle k tym myślę, czemu za 1 razem nam wyszło a teraz nie a lekarz mówił że teraz od razu zajde, a tu już pół roku i nic .. Kalendarzowo niby pokazuje, że powinnam mieć 2 dni temu @ ale ja mam co 28 32 dni @ a dzisiaj 30 więc poczekam te 2 dni dopiero zrobię test...
przykro mi bardzo
Warto zająć się innymi sprawami i dać szansę naturze. Stres tylko szkodzi.
Ja jak poroniłam to tłumaczyłam sobie że tak miało być. W pierwszą ciążę 4 lata temu zaszłam od razu. W tym roku w czerwcu poroniłam i była to wpadka (oczywìscie bardzo.sie cieszyłam jak.sie dowiedziałam) Ale przed tym mieliśmy dwie ważne imprezy na których spozyłam ogromne dawki alkoholu i bardzo się bałam o dziecko. Niestety była biochemiczna. I potem staraliśmy się od razu A udało się za 3 cyklem po poronieniu.
Trzymam kciuki i na pewno tym razem uda się i.Wam
Trzymam kciuki i na pewno tym razem uda się i.Wam
KatJak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2020
- Postów
- 1 891
Ja z kolei zaszłam w pierwszą ciążę w drugim cyklu bez starań właściwie - była to ciąża biochemiczna. Potem od razu w pierwszym cyklu po poronieniu zaszłam w kolejną - pozamaciczna.
Po tym odczekalismy te 3 miesiące i od dwóch cykli się nie udaje miałam potwierdzony pęcherzyk owulacyjny, staralismy się i okazało się że nie pękł tylko zrobiła się torbiel krwotoczna
Każdy mówi że najlepiej odpuścić i nie myśleć ale mi się.to nie udaje. Nawet w pracy myślę. Szukam sobie różnych zajęć ale nie potrafię...
Po tym odczekalismy te 3 miesiące i od dwóch cykli się nie udaje miałam potwierdzony pęcherzyk owulacyjny, staralismy się i okazało się że nie pękł tylko zrobiła się torbiel krwotoczna
Każdy mówi że najlepiej odpuścić i nie myśleć ale mi się.to nie udaje. Nawet w pracy myślę. Szukam sobie różnych zajęć ale nie potrafię...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 514
Podziel się: