reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

Robiłam w 24dc i 26dc pre-tet i był cień kreseczki, a potem w 28dc Quick-vue nie pokazał nawet cienia. :szok:Tego samego dnia zrobiłam betkę. W tym cyklu chyba nie będziemy próbować... Musze dojść do siebie. Troche się nakręcilam za bardzo i teraz mam za to nagrodę - mega rozczarowanie.:zawstydzona/y: @ jeszcze nie przyszła, ale myślę że jutro już będzie. :tak:Teraz to jeszcze musze przeżyć rozmowę z moim narzeczonym jak wróci z pracy. Znając jego ckliwość to sobie oboje popłaczemy... Eh...
 
reklama
Jeśli chodzi o moją tarczyce to mój wynik TSH: 2,6 mU/L a norma to 0,4-6,2mU/L. Czyli wszystko OK.:-)

W rozmowach w toku dzisiaj rozmawiaja o tym jak pomimo zabezpieczania się przed ciążą kobitki zaszły...:szok::baffled:
A my się nie zabezpieczamy, mało tego - nawet wspomagamy i tak trudno nam zajść... Co za niesprawiedliwość!!!:angry:
 
Iaris, będę trzymać kciuki za następny raz. Nie teraz to następnym razem na pewno się uda. Ja jestem w połowie w Twojej sytuacji. Test wyszedł pozytywny, ale nie mam jeszcze potwierdzenia.
 
Ja jednak idę jutro do tego lekarza. dzwoniłam przed chwilą do niego i powiedziałam jaka jest sytuacja, że okres mi się spóźnia 5 dni, że dziś robiłam test i wyszedł pozytywny i że ostatnio u niego byłam w listopadzie. Powiedział żebym mimo to przyszła, żeby sprawdzić, czy nie ma żadnego zagrożenia i żeby się przebadać, bo dawno u niego byłam.
A robiłyście badanie na toksoplazmoze?
 
Iaris, będę trzymać kciuki za następny raz. Nie teraz to następnym razem na pewno się uda. Ja jestem w połowie w Twojej sytuacji. Test wyszedł pozytywny, ale nie mam jeszcze potwierdzenia.
Kochana, nie robiłaś pre-testu tylko inny to wynik jest pewny. Zrób sobie betkę dla świetego spokoju, bo lekarz to ci jutro nic nie powie. Jest jeszcze za wcześnie.
:tak::-):tak::-):tak:
Już ci gratulowałam, ale zrobię to jeszcze raz:
serdeczne gratulacje!!!
 
Ja jednak idę jutro do tego lekarza. dzwoniłam przed chwilą do niego i powiedziałam jaka jest sytuacja, że okres mi się spóźnia 5 dni, że dziś robiłam test i wyszedł pozytywny i że ostatnio u niego byłam w listopadzie. Powiedział żebym mimo to przyszła, żeby sprawdzić, czy nie ma żadnego zagrożenia i żeby się przebadać, bo dawno u niego byłam.
A robiłyście badanie na toksoplazmoze?

Kochana a co ma ci powiedzieć lekarz? Przecież to dla niego kasa! Ciąży ci nie potwierdzi, więc normalne badanie może zrobić za 2 tyg. Od listopada nie minęło znowu tak dużo czasu! Pójdziesz jutro i on ci powie, że następna wizyta za tydzień, żeby potwierdzić ciążę! Ale to twój wybór. Ja na potwierdzenie zrobiłabym jutro betkę a z wizytą poczekała 2 tyg.
 
Kochana a co ma ci powiedzieć lekarz? Przecież to dla niego kasa! Ciąży ci nie potwierdzi, więc normalne badanie może zrobić za 2 tyg. Od listopada nie minęło znowu tak dużo czasu! Pójdziesz jutro i on ci powie, że następna wizyta za tydzień, żeby potwierdzić ciążę! Ale to twój wybór. Ja na potwierdzenie zrobiłabym jutro betkę a z wizytą poczekała 2 tyg.
Potwierdzam, ja bym zrobiła tak samo :)
 
Robiłam w 24dc i 26dc pre-tet i był cień kreseczki, a potem w 28dc Quick-vue nie pokazał nawet cienia. :szok:Tego samego dnia zrobiłam betkę. W tym cyklu chyba nie będziemy próbować... Musze dojść do siebie. Troche się nakręcilam za bardzo i teraz mam za to nagrodę - mega rozczarowanie.:zawstydzona/y: @ jeszcze nie przyszła, ale myślę że jutro już będzie. :tak:Teraz to jeszcze musze przeżyć rozmowę z moim narzeczonym jak wróci z pracy. Znając jego ckliwość to sobie oboje popłaczemy... Eh...

Cień cienia- teraz sobie przypominam sytuację! Z tego wniosek ,że jak się robi test i wyjdzie pozytywny, to trzeba mieć ze 3 innej firmy w domu i powtórzyć. Ciekawe dlaczego tak jest z pre-test. Tylko się niepotrzebnie człowiek nastawi!
 
reklama
Cień cienia- teraz sobie przypominam sytuację! Z tego wniosek ,że jak się robi test i wyjdzie pozytywny, to trzeba mieć ze 3 innej firmy w domu i powtórzyć. Ciekawe dlaczego tak jest z pre-test. Tylko się niepotrzebnie człowiek nastawi!
Dokładnie!!! Niepotrzebne robienie sobie nadziei... :-(
No cóż, sama sobie jestem winna, niepotrzebnie tak szybko robiłam te głupie testy.:wściekła/y:
Nauczka na przyszłość:wściekła/y:
Ja zawsze robiłam pre-test i nigdy wcześniej nie pojawiał mi się nawet cień... Dlatego mialam nadzieję, ze to coś oznacza...
 
Do góry