Glupieje juz normalnie...
Jyz taka jestem ze jak cos zaczynam to robie to z poswieceniem, a rownoczesniew goracej wodzie jestem kapana i wszystko chce juz,ode razu...
Objawy znam juz na pamiec, wiec pewnie psychika plata mi figle..
Dzisiaj popoludniu musialam sie zdrzemnac, taka spiaca bylam. Boli mnie podbrzusze, wrazliwe mam piersi. Z sikaniem to ja zawsze czesto sikalam... Temperature mam caly czas powyzej 37stopni, le wiem ze to tez jeszcze nic nie znaczy...
Ta niepewnosc jest najgorsza
Od paru dni siedze na forum i powiem Wam, ze jestem juz troszke madrzejsza, ale z drugiej strony jak tak czytam to jeszcze bardziej sie nakrecam....
Teraz test bede robila grubo po spodziewanej@ - jesli nie nadejdzie