reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

Lolitko, pomagasz cały czas. Jak czytam Twoje wypowiedzi i widzę jaką jesteś silną Kobietą to mi troszkę lepiej z tym wszystkim. Wczoraj jednak miałam kryzys i się rozkleiłam :-(
 
reklama
Dobrze powiedziane Agniesia :-)

Black Opal - ja silna to nie jestem....daleko mi do tego:))) Ja po prostu rzeczowa....owijania w bawelne nie lubie i nie kupuje. Jak jest dobrze - mowie ze dobrze. Jak zle - mowie ze zle..... Kochaj mnie lub nienawidz za to:))))))))))

Czemu sie kochana rozklejasz ? Co sie stalo ?
 
Ostatnia edycja:
Ja tez sie od wczoraj rozklejam...:-:)-:)-( szlag by to trafil...
Lolitka - odpoczywaj i bycz sie ile wlezie bo to wszystko dla fasolki...
@ nie przyjdzie - zobaczysz...
Mam wynik:-):-):-):-):-)

otóż 17,9ng/ml

może nie jestem ekspertką, ale jak na faze lutealna to chyba super!!!:-)
wyglada obiecujaco:-):-)
aha....to pomoc za bardzo nie moge....tylko tempka jest jest najpewniejszym potwierdzeniem owu - inne sa tylko pomocne
a ja zauwazylam ze przy cyklu z clo mam duzo wyzsza temperature niz bez stymulacji, czy to normalne??

Boze jakiego ja mam dola po tych wynikach... jak to mozliwe?? jakim sposobem te plemniki sie zepsuly przez te kilka lat?? czy zawsze byly takie?? co teraz mamy zrobic??
wlasnie zaczynaja mnie napieprzac jajniki po clo i pewnie za kilka dni bedzie owu ale co z tego jak nie bedzie czym jej zaplodnic...:baffled::baffled::nerd::nerd:
 
Gosia:blink:
No proszę cię,wiesz że jeden żołnierz wystarczy.
A Szymuś to skąd się wziął z kapusty.:-)
Ja wiem że tobie się uda i to szybko.
Głowa do góry nie długo owulka i trzeba działać a nie myśleć.:happy2:
 
Jak do wtorku nie przyjdzie @ to rano zrobie jeszcze jeden test a popołudniu pójdę do gina i niech zajrzy co i jak tam w środeczku. Wywołam @ duphastonem i zacznę CLO już teraz. Koniec czekania!! CLO do końca roku a potem klinika i tyle! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Gosia, nie panikuj!! - zawsze jest jakaś szansa przecież!!! Głowa do góry i ciesz się świetną owulacją!!!a potem kochaj na luzie i będzie dobrze!!!!:-):tak:
 
Dobrze Opalku trzeba działać:-)
Ja też zaczne z grubej rury bo to już się wkurzające robi 10 mcy i nic.
Jak tylko odbiorę w wtorek badania M to od razu do doktorka i niech działa.
Strasznie mnie bolą piersi dzisiaj 25dc a ja je normalnie czuje jak siedzę.
To chyba ten pms:happy2: Ciekawe po ilu dniach teraz będzie@.
 
Gosia - powiem ze nie do konca wierze ze clo moze powodowac wzrost tempki. Niby clo dziala na nasz mozg i powoduje uwolnienie wiekszej ilosci homornow....a co za tym idzie chyba i progesteronu ale pewna nie jestem. Zwykle progesteron podbija tempke - ale zabic sie nie dam czy dobrze gadam.
Ja teraz jestem nafaszerowana hormonami i mam duzo progesteronu dziennie, a tempke mam normalna

Co do wynikow...one sie zawsze moga pogorszyc lub polepszyc. Wiesz, moja siostra mialam 1 dziecko tak od razu - a teraz od 11 lat nie moga miec drugiego. Czasem infekcja moze zrobic spustoszenie, czasem jakies zylaki, a czasem sie po prostu spiepszy.
Moj mial bardzo ladna sperme kilkanascie lat temu - a teraz sie nawet ruszac nie chca i sa bardzo slabe. Wsio sie pochrzanilo
 
reklama
Oooooooooooooooooooj ale się naczytałam:wściekła/y: jestem zła na siebie, że mnie nie było tyle dni bo nadrabiać musiałam mnustwo stron:wściekła/y: Aleście tu napisały Laski:szok:
Jakoś się tak złożyło, że nie miałam za bardzo czasu, a później gdzieś tam miałam w głowie, że będzie dużo nadrabiania i nie mam tyle czasu. Wkońcu znalazłam czas i przeczytałam zaległości.

Powiem Wam, że wczoraj niespodziewanie przyszła @, a myślałam, że przyjdzie później, a dostałam w 24 d.c. już nic z tego nie rozumię...

Pozdrawiam Was Kochane no i witam nowe - stare Leseczki;-)

Lilitko trzymam za Ciebie kciuki, gdy mnie tu nie było to też o Tobie myślałam:tak: Wiesz w którymś miejscu napisałaś, że nie jesteś szczera. Myślę, że Twoja szczerość jest nam jak najbardziej potrzebna - bo kto nam szczerze powie co tam w wynikach jest jak nie Ty;-)

Pajeczko:-), a gdzie Ty do kliniki chodzisz, jakiego masz gina, dobry jest??
 
Do góry