reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Dziewczyny - teraz wiem, że wszystko jest możliwe - byłam "sfrustrowaną" staraczką;-) (jak to niektórzy określają) umówiona na histeroskopię - czekałam na okres i...
dziś odebrałam betę - wynik 973,3
oszalałam ze szczęścia:tak:

życzę powodzenia wszystkim staraczkom - i wiary, że się uda

i proszę o kciuki, by było wszystko ok:-)

Jeszcze raz gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! Ty mi lepiej powiedz gdzie miałaś iść do kliniki - zaraz tam jadę;-). Z tym szewcem co bez butów chodzi to miałaś 100% rację:zawstydzona/y:. Pozdrawiam i ściskam - cuda się zdażają!!

Pajeczko - widzisz nam też się uda!!!!!!!!!;-) I nie siedz w krzaczorach tylko pisz bo ja i cała reszta czekamy:tak:
 
reklama
Witam sie;-)U mnie tak pogoda ze sie z domu nie chce wychodzic,nad ranem tak o 6tej była durza burza i leje non stop.Moja siorka mnie poprosiła zebym z nia do miasta jechała popilnowac maluchów,bo ona chce zakupy zrobic.A ja sie czuje jak narazie bardzo dobrze oby tak dalej:tak:POZDROWIONKA DLA WAS!!!!
 
Witam sie dziewczynki u Wami wszystkimi!!
Chciałam podążając śladem Andzi pochwalić sie moim szcześciem i powiedzieć ze w poniedziałek odebrałam wyniki bety i wynik 219!!!
Pozdrawiam wszystkie staraczki i każdej zycze szybkiego zafasolkowania!!
Pajeczko Tobie też nie długo sie uda zobaczysz!!
 
Witam sie dziewczynki u Wami wszystkimi!!
Chciałam podążając śladem Andzi pochwalić sie moim szcześciem i powiedzieć ze w poniedziałek odebrałam wyniki bety i wynik 219!!!
Pozdrawiam wszystkie staraczki i każdej zycze szybkiego zafasolkowania!!
Gratulacje!!!
Dla Andzi również!!! Strasznie Wam zazdroszę ale nie tracę nadziei :-)
Jutro wizyta u gin. zobaczymy co mi powie, bo juz 50 dni bez @ a testy negatywne!! :eek:
 
Witam sie dziewczynki u Wami wszystkimi!!
Chciałam podążając śladem Andzi pochwalić sie moim szcześciem i powiedzieć ze w poniedziałek odebrałam wyniki bety i wynik 219!!!
Pozdrawiam wszystkie staraczki i każdej zycze szybkiego zafasolkowania!!
Pajeczko Tobie też nie długo sie uda zobaczysz!!
MEGA WIELKIE GRATULACJE ZANIEPOKOJONA:tak:
 
Witam sie dziewczynki u Wami wszystkimi!!
Chciałam podążając śladem Andzi pochwalić sie moim szcześciem i powiedzieć ze w poniedziałek odebrałam wyniki bety i wynik 219!!!
Pozdrawiam wszystkie staraczki i każdej zycze szybkiego zafasolkowania!!
Pajeczko Tobie też nie długo sie uda zobaczysz!!

GRATULACJE ;-)

ja mam dzisiaj mega doła wiec nie bede dzisiaj tutaj z Wami siedziala
 
A Ty tak zawsze masz akie długie cykle?? czy tylko ten jeden?
po terapii bromergonem ponad 3 lata temu, cykle miałam 30-33 dni.
Ostatni "normalny" był w lipcu... następny 45 a teraz już 50 i nic :(
Boję się, że znowu coś prl zaczyna skakać :wściekła/y:, chociaż w sierpniu robiłam badania prolaktyny i było ponoć ok.
We wrzesniu byłam na wakacjach - zmiana klimatu. Może to przez to?? OBY!:crazy:
 
reklama
Hejka dziewczęta dopadło mnie dziś coś i straciłam wszelką nadzieję na to że tym razem się udało:-(niewiem skąd mam jakieś hm...niepotrafię określić dokładnie koloru ale jakby żółtawe upławy ie jest tego może dużo ale jest i doprowadza mnie to do szału bo każe mi myśleć że znowu porażka:-(
Myślałam że dam radę i chociaż do dnia testowego będzie z moją psychiką oki , ale jest kiepsko chyba tak żle to jeszcze ze mną nie było przez cały nasz czas starań:-(a wszyscy zawsze powtarzają myśl pozytywnie to pomaga .Ja już tyle razy tak myślałam i jakoś do tej pory nie pomogło:-(a jeszcze dodatkowo pobolewa mnie dół brzucha totalna masakra:-(
 
Do góry