reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

moja siostra ta co jest w ciąży właśnie poszła sobie zrobic truskawki ze śmietaną:eek::eek::eek::-D:-Do tej porze!!!!!!!:laugh2:

;-):-);-)
to sie nazywa siła wyższa!

laski zobaczcie to SUPER, jakas glupia jeste ale az mi lzy polecialy :szok: nawet nie wiem dlaczego
YouTube - T-Mobile Advert "Lifes For Sharing"

Na stacji Liverpool w Londynie, wziela bym w czyms takim udzial :) reklama T-mobil

Widzialam wczoraj tą reklame w tv...faktycznie dobre!!!!:-)

Ok ja zmykam do spania...buziaki łobuziaki z mojej paki!
 
reklama
no wiem kochana, jestes , wszystie jestescie, uwielbiam was i jest mi z wami znacznie łatwiej .... wogóle to forum jest cudowne, daje oparcie i wiare..... ja ogólnie jestem płaczek......:zawstydzona/y:
dziękuje wam że jesteście :***:sorry:
No pewnie, a jak mialoby byc inaczej?? Nie ma to jak przegadac problem na BB:-):-):-):-):-)od razu sie buzia smieje bo jest super...Marzenixx - nie smuc sie tylko korzystaj z pieknej pogody i idz jutro - a wlasciwie dzisiaj- na spacerek. Albo po torebke a do tego moze jakies butki czy co??
Olesia - ja nie mam pojecia o serduszku ale ten potas i magnez to mozesz pozazywac bez obawy. W Polsce jest Aspargin - i czasem go biore jak sie jakos tak kiepsko czuje czy przemeczona jestem.

Kropeczko - jestes jeszcze na posterunku czy poszlas spac. Ja melduje, ze jeszcze jestem i oporzadzilam balkon, zrobilam trzy prana i szafki w kuchni umylam, tzn drzwiczki bo nie bede szalec z wyjmowaniem wszystkiego...:laugh2::laugh2::laugh2:nie oszalalam. Malz zrobil lazienke i kibelek... zostaly mi tylko te parszywe 7 okien. Jak jutro bedzie ladna pogoda to chyba chociaz te od balkonu umyje cichaczem pomimo niedzieli...
 
Kropeczko - jestes jeszcze na posterunku czy poszlas spac. Ja melduje, ze jeszcze jestem i oporzadzilam balkon, zrobilam trzy prana i szafki w kuchni umylam, tzn drzwiczki bo nie bede szalec z wyjmowaniem wszystkiego...:laugh2::laugh2::laugh2:nie oszalalam. Malz zrobil lazienke i kibelek... zostaly mi tylko te parszywe 7 okien. Jak jutro bedzie ladna pogoda to chyba chociaz te od balkonu umyje cichaczem pomimo niedzieli...

Tez mialam w kraju aspargin!!!! To takie 2 w 1, magnez i potas.
Gosiu-juz niemal rozłączałam a a tu post od Ciebie:-)

No spisałaś się czyścioszku na medal!!!! A okna...może smigniesz je szybko rano zanim sąsiedzi wstana:-)
:laugh2::rofl2::laugh2:a wogole to pol nocy mi sie dzisiaj snilas...ale jaja, zaraz jak sie obudzialam to mezowi opowiadalam...mialas byc moja szefowa w pracy ...w szkole, ale to byla moja podstawowka...hece jak nie wiem:-) a najlepsze ze jak juz nie przyjelas do teamu to na korytarzu inni pracownicy szeptali za mna, ze "w tak poczatkowej ciązy a prace zaczynasz"...no tyko ze ja sie teraz nie staram...wiec moze to sen proprczy z tym ze to jestes w "początkowej":laugh2::tak::laugh2: 3mam kciuki 5 razy mocniej!...bo chyba z 5 godzin mi sie tak sniłas...a jak mi sie ubierac do pracy kazalas-jezu...zabije cie jak cie spotkam za to!:laugh2::-p:laugh2:
 
Dobra - zmykam bo trza sil nabrac zeby smignac te okna jutro, bo mnie wyklna sasiady jak w palmowa bede szmata wywjac. Ale jakos zwisa mi to - mam czas i ochote to sprzatam bo przeciez nie bede czekac az mi ochota wroci w tygodniu - a jak to bedzie w pracy to co?? Wrrr jak ja nie znosze sprzatac...

A co do pracy kropeczko to rzeczona wrozka ktora mi przepowiedziala dzidzie przed 40tka a szczegolnie miedzy czerwcem a kwietniem powiedziala rowniez ze kiedys bede miec jakies bardzo wysokie stanowisko w pracy. Wiec kto wie?? Moze kiedysa cie zatrudnie...
Ale w sumie to niezla jazda z tym BB jak juz sie sobie snimy po nocach... Dziewczyny nie spac!! zapladniac:-D:-D:-D:-D
parafrazujac powiedzenie jednego z przewodnikow autokarowych - nie spac, zwiedzac!!!!
 
Ale Wam fajnie...z tym grillem...a ja kurka tylko balkon tu mam a nie ogrodek na grilla
Hehe wlasnie mi sie przypomnialo,jak u mamy na balkonie w bloku grillka walnelam.Zaraz sie sasiadki zrzedy znalazly,ze tak nie wolno,ze im sie dymi do mieszkania,ze im pranie bedzie smierdzialo.A grill trwal 20 min bo tylko 3 kielbaski chcialam upiec...

Jakos dzis cicho tutaj. kurde jak mnie nie ma to produkuja po 100 stron do nadrabiania potem a jak jestem to nie ma nikogo. Ide sobie zapodam drinka (jak na pijackie forum przystalo) i strzele serialik. mam nadzieje ze sie ozywi za niedlugo nasza-BBklasa.
No wlasnie,mam dokladnie tak samo:tak:
Szafirku - baw się dobrze
dziekoweczka,bylo wysmienicie,ale wszyscy juz wymiekli.Chyba za szybkie tempo z alkoholem sobie narzucilismy.Mojego M dawno tak wcietego nie widzialam...spi jak zabity...a wlasciwie chrapie,hehehe:-D
Witam ponownie, juz po nalocie tesciowej! Była tak zachwycona domem:wściekła/y:
Ja nie słyszałam,żeby przez ciążę się nasiliły! To jakaś masakra! Ryzyko jest, ale miejmy nadzieję, że u ciebie migreny zanikną. I to na zawsze.
No to jak z tymi iglakami? Do maja czy do jesieni? Bo do maja się nie wyrobię a chciałabym zdążyć w tym roku.
Widze,ze zdalas egzamin na synowa roku!Gratulacje!!
Z moja migrena tez po cichu licze,ze moze jesdnak znajde sie w tej "lepszej" czesci kobiet,ale jak to mowia "nie ma ryzyka,nie ma zabawy":sorry:
Co do iglakow to,z tego co wiem,albo sadzi sie na wiosne,najlepiej na poczatku maja,albo na jesien (a nie do jesieni).Z tym ze na jesieni jest mniejsze prawdopodobienstwo ze sie przyjmie i po zimie odbije.

Czesc laseczki,
Zniklam na pare dni (jakos tak wyzlo) a teraz nie moge nadrobic zaleglosci, ale postaram sie.
Potrzebuje waszej opinni, jestem strasznie skolowana i nie wiem co z tem zrobic????? Otoz od paru dni miewam straszne skoki tentna, cisnienie jak na mnie w normie (niskie 95/62). dzis naprzyklad wrocilam z pracy z oczuciem strasznego zmeczenia-oslabienia zmiezylam a tam 45 tentno, po kolacji polozylam sie spac, obudzilam sie po 3godz. z telepiacym serduchem zmirzylam 80, pare dni temu lezac w lozku mialam 90 :szok:. I tak na przemian, az czasem serducho mnie boli, szybko sie mecze, schody doprowadzaja mnie do palpitacji.Wszystkie poniary w spoczynku. Czy powinnam sie martwic???
Tak jak Kropeczka pisala moze byc to niedobor potasu,moze tez byc na tle nerwowym (moj brat mial takie kolatania serca,szczegolnie nasilajace sie wieczorem lub w nocy).Jesli nie przejdzie Ci za pare dni wybierz sie do lekarza.Powinien zlecic Ci 24-godzinny holter (rejestrujacy non stop prace serca).Jesli cos sie dzieje,to wyjdziee na zapisie z holteru.Z sercem to nie przelewki,takze nie lekcewaz tego.

no wiem kochana, jestes , wszystie jestescie, uwielbiam was i jest mi z wami znacznie łatwiej .... wogóle to forum jest cudowne, daje oparcie i wiare..... ja ogólnie jestem płaczek......:zawstydzona/y:
dziękuje wam że jesteście :***:sorry:
popieram,popieram,forum jest cudowne!
A Ty Marzenixx jestes slodziula :tak:

laski zobaczcie to SUPER, jakas glupia jeste ale az mi lzy polecialy :szok: nawet nie wiem dlaczego
YouTube - T-Mobile Advert "Lifes For Sharing"

Na stacji Liverpool w Londynie, wziela bym w czyms takim udzial :) reklama T-mobil
rewelka!!!

... zostaly mi tylko te parszywe 7 okien. Jak jutro bedzie ladna pogoda to chyba chociaz te od balkonu umyje cichaczem pomimo niedzieli...
...I to palmowej!!!!:szok::szok::szok:

Dobra - zmykam bo trza sil nabrac zeby smignac te okna jutro, bo mnie wyklna sasiady jak w palmowa bede szmata wywjac. Ale jakos zwisa mi to - mam czas i ochote to sprzatam bo przeciez nie bede czekac az mi ochota wroci w tygodniu - a jak to bedzie w pracy to co?? Wrrr jak ja nie znosze sprzatac...
No wlasnie...zaloz kominiarke i udawaj,ze to nie Twoj balkon i tak tylko przypadkiem ze szmata latasz :-p;-)

Spadam do mojego chrapacza.papapa
 
Pobudkaaaa!!!!!!!!!
Wstawac spiochy, co sama bede te okna myla w palmowa niedziele??Jak grzeszyc to we dwoje conajmniej.
A co do grillka to ja tez kiedys zrobilam, a najbardziej smierdzialo sasiadce z dolu gdzie dym zawsze idzie do gory:szok::szok::szok: Ale jak kuchary kapuche kiszona gotuja i smierdzi przez pol dnia wszedzie to nikt sie nie czepia... Fakt nie ma co ukrywac, taki grillek to pychotka i im po prostu slinka cieknie a czepiaja sie dymu. Poza tym np grill elektryczny nie daje dymu i nie smierdzi...Bo co za roznica czy smaze na grillu na balkonie czy na patelni przy otwartym oknie:-p:-p
 
Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było, a Wy przez ten czas tyle tu napisałyście. Ostatnie moje mdłości i ból krzyża nie pozwalały mi na siedzenie na necie. Nawet nie mam sił i ochoty na pisanie pracy. W tym tygodniu co rano jak wstaje to mi niedobrze, do tej pory starałam się nie wymiotować, szybko zjadłam i mi przechodziło, ale dziś jak wstałam to prosto do ubikacji i nie dałam rady wytrzymać. Mam nadzieje, że to niedługo się skończy. No ale dla dzidzi wszystko da się znieść :-) No i jeszcze krzyż mnie boli. Na badaniach jeszcze nie byłam, idę w środę dopiero. Myślałam, że jeszcze przed ślubem pójdę na USG ale się nie wyrobie. Pójdę dopiero po 1 maja tak jak lekarz powiedział. Z tutejszego kalendarza ciąży wynika że jestem w 7 tygodniu i 2 dniu. Jak wyczytałam to właśnie w tym tygodniu występują mdłości. A co u Was? jak tam staranka? będzie jakaś nowa mamuśka? bo nie dałam rady wszystkiego przeczytać...
 
Dzień dobry laseczki:-)
Witaj Gosiu:-)
No ładnie okna w niedzielę i to palmową ha,ha u mnie taki numer by nie przeszedł bo mieszkam blisko kościoła i wszyscy co idą widzieli by jak myję.Ale mam dzień wolny po niedzieli więc też mnie to czeka.A dzisiaj o 10 jadę na zakupy kurde blaszka spasłam się przez zimę i nie mieszczę się w wiosenno-letnie jeansy:szok: i trzeba coś na pupe kupić nowego.
 
reklama
Ewelaa
Marzenix kiedyś pisała że kalkulator BB oszukuje i żle liczy że dodaje sobie.
Biedulka męczą się te mdłości a bierzesz coś na podtrzymanie?
 
Do góry