Marzenixx
aniołek 14.12.09 [*]...
eee juz zaczynam wątpić..... nie moge zacząć..... ale bedzie trzeba....Mój promotor już strasznie marudziła, więc musiałam napiać...
Ty też napiszesz, trzeba mić tylko dobry dzień:-)
No ja sie okopalam w okolicach Mediolanu. z dala od Neapolu i nawet sie tam nie wybieram, chociaz mowia ze piekny. Jednakze nie mam zamiaru narazac zycia aby zwiedzic jakies ladne budyneczki.
Ja czekam na sloneczko bo musz zabrac sie za ogrodzik wreszcie. Podsypac troche ziemii z witaminkami, pousuwac stare liscie i wysiac nowe kwiatuszki.
Tulipanki, narcyze i zonkile mi zdychaja od tych kwasnych deszczy. (czy deszczow???...jezyk polska trudna mowa)
taaa pamietam ze bylam tam dokladnie w tym okresie od 1 do 15 kwietnia:-) i zabralam sobie klapki, bez palcow oczywiscie bo przeciez jechalam do Włoch!! gdzie jest pieknie , slonecznie!! a przyszlo co do czego musialam latac po sklepach i szukac botow zakrytych bo bylo tak zimno , ze z rana przymrozki az byly a ja nie mialam nic cieplego ze sobą oj dawno to bylo, dawno..... czas tak szybko leci , ze masakra......