reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania, początki

Witamy w naszym gronie, 3 miesiące to nie jest długo [emoji3590] trzymam kciuki za ten cykl
Cześć, dołączam do forum po latach. Jestem mamą 10-latka i 8-latki i zapragnęliśmy jeszcze jednego maleństwa. Z synkiem udało się w pierwszym cyklu starań po odstawieniu tabletek anty, z córką wyszło nie wiadomo kiedy, mimo, że uważaliśmy i omijaliśmy dni płodne. Teraz staramy się od lipca i na razie bez efektów. Cykle mam ok.26 dniowe. Teraz 3 cykl starań, już po owu więc czekam na efekty, było 5 zbliżeń więc może wreszcie wyjdzie. Ehhh mocno się niecierpliwie. Byłam nastawiona, że pójdzie jak po maśle, tak jak wcześniej, a tu chyba już lata nie te. Ja mam 35 a mąż 37. Może już za starzy jesteśmy... Ale tak bardzo marzy nam się przeżyć to jeszcze raz, ten szalony czas kiedy życie wywraca się do góry nogami.
 
reklama
Witajcie 😁 my w lipcu zaczelismy staranka. Mamy dwie córcie 10 i 5 lat i teraz marzy na
m się dzidzia (synek), oczywiście jak będzie córcia też będziemy się cieszyć. Z doświadczenia wiem że nie ma się co nastawiać - bardzo chcieć bo niestety nic z tego nie będzie.
 
Grunt to spokojna głowa, chociaż jesteśmy świadome że tak się czasem poprostu nie da. Jeśli człowiek czegoś bardzo chce to się sam mega nakręca :D trzymam kciuki
Witajcie [emoji16] my w lipcu zaczelismy staranka. Mamy dwie córcie 10 i 5 lat i teraz marzy na
m się dzidzia (synek), oczywiście jak będzie córcia też będziemy się cieszyć. Z doświadczenia wiem że nie ma się co nastawiać - bardzo chcieć bo niestety nic z tego nie będzie.
 
Dokładnie, też się nakręcam. W ostatnim cyklu działy się dziwne rzeczy ze mną i myślałam, że się udało, ale jednak nic z tego nie wyszło. A objawy miałam wręcz ciążowe, podbrzusze mnie skurczowo bolało, czego nie mam normalnie, tydzień po spodziewanej owu strasznie kuło mnie w jajniku, czego też nie miewam. Miałam lekkie rozwolnienie i mdłości i słaby apetyt. Więc już się wtedy nakręciłam a tu nic z tego. Wygląda na to, że to stres był może związany z powrotem do pracy po urlopie i dzieci do szkoły, albo jakiś dziwnie długi wirus żołądkowy ;)
 
Ja dzis 29 dc przy cyklach ok 27 dni a @nie ma. Robilam test z allegro 10mlu dziś z porannego moczu, dołączam na fotce. Dziewczyny w innym wątku też coś tam zauważyły więc przed chwilą bylam na becie. Staramy się już tak długo że nawet nie myślę że to może być ciaza [emoji2368]
Dokładnie, też się nakręcam. W ostatnim cyklu działy się dziwne rzeczy ze mną i myślałam, że się udało, ale jednak nic z tego nie wyszło. A objawy miałam wręcz ciążowe, podbrzusze mnie skurczowo bolało, czego nie mam normalnie, tydzień po spodziewanej owu strasznie kuło mnie w jajniku, czego też nie miewam. Miałam lekkie rozwolnienie i mdłości i słaby apetyt. Więc już się wtedy nakręciłam a tu nic z tego. Wygląda na to, że to stres był może związany z powrotem do pracy po urlopie i dzieci do szkoły, albo jakiś dziwnie długi wirus żołądkowy ;)
IMG_20200924_080437.jpeg
 
Moja przyjaciółka zaszła w ciążę mając niecałe 24 lata i starali się około 2 lat. Jej mąż o 8 lat starszy. Już zaczynali diagnostykę niepłodności i akurat zaszli. [emoji16]
Ja w pierwszą ciążę zaszłam mając 23 lata, po 3 cyklach, a w drugą dwa lata później po 2 cyklach. Teraz czekam na wizytę i zielone światło bo jestem po dwóch cc.
Ja skończyłam 25 lat równy tydzień temu a staramy się już 13 miesiecy [emoji23] mój chyba za stary.. Chociaż ma już 7 letnia córę :D
 
Ja dzis 29 dc przy cyklach ok 27 dni a @nie ma. Robilam test z allegro 10mlu dziś z porannego moczu, dołączam na fotce. Dziewczyny w innym wątku też coś tam zauważyły więc przed chwilą bylam na becie. Staramy się już tak długo że nawet nie myślę że to może być ciaza [emoji2368]Zobacz załącznik 1179950
Coś widać :) Trzymam kciuki! Pamiętam, że z córką moją, która wyszła bez planowania to było tak, że mi się okres jakoś spóźniał już ze 2-3 dni, więc poszłam kupić test i wtedy mi wyszedł taki cień cienia (a było już po terminie miesiączki), później drugiego dnia zrobiłam znowu i wtedy wyszła już normalna kreska.
 
Ja też coś tam widzę. [emoji846] A kiedy wyniki bety?
Ja dzis 29 dc przy cyklach ok 27 dni a @nie ma. Robilam test z allegro 10mlu dziś z porannego moczu, dołączam na fotce. Dziewczyny w innym wątku też coś tam zauważyły więc przed chwilą bylam na becie. Staramy się już tak długo że nawet nie myślę że to może być ciaza [emoji2368]Zobacz załącznik 1179950
 
No zapowiada się obiecująco. Ostatnio taka kreskę widzialam w lutym i niestety po 4 okazało się że cisza biochemiczna bo straciłam. Długo się nie na cieszyłam więc teraz pochodzę do tematu na spokojnie. Ten cykl był jakiś taki spokojniejszy bez większej presji niż poprzednie :D
Coś widać :) Trzymam kciuki! Pamiętam, że z córką moją, która wyszła bez planowania to było tak, że mi się okres jakoś spóźniał już ze 2-3 dni, więc poszłam kupić test i wtedy mi wyszedł taki cień cienia (a było już po terminie miesiączki), później drugiego dnia zrobiłam znowu i wtedy wyszła już normalna kreska.
 
reklama
Dokładnie, też się nakręcam. W ostatnim cyklu działy się dziwne rzeczy ze mną i myślałam, że się udało, ale jednak nic z tego nie wyszło. A objawy miałam wręcz ciążowe, podbrzusze mnie skurczowo bolało, czego nie mam normalnie, tydzień po spodziewanej owu strasznie kuło mnie w jajniku, czego też nie miewam. Miałam lekkie rozwolnienie i mdłości i słaby apetyt. Więc już się wtedy nakręciłam a tu nic z tego. Wygląda na to, że to stres był może związany z powrotem do pracy po urlopie i dzieci do szkoły, albo jakiś dziwnie długi wirus żołądkowy ;)
Hej. Ja jestem Magda, mam 25 lat. Właśnie zaczęłam z mężem starania o pierwszego dzidziusia, wczoraj tydzień po owulacji(tak jak u Ciebie) też czułam klucie w jajniku, cały dzień a dziś już nic i dokładnie tak nigdy czegoś takiego nie miewałam. Do @ jeszcze 8 dni, więc czekam z testem. Nie możesz się stresowac a z pewnością Ci się uda już niedługo, ja też mam taką nadzieję :)
 
Do góry