Dziewczyny jeśli chodzi o poradnię genetyczną to ja radziłabym Wam podzwonić i popytać o terminy. Jak ja miałam skierowanie to przykładowo w Poznaniu było ponad pół roku czekania, we Wrocławiu już nawet nie zapisywali na dany rok (a zapisywałam się w maju), a w Łodzi 2 miesiące tylko około czekałam. Także warto posprawdzać.
Tam gdzie ja byłam to wyglądało tak, że nie trzeba było dodatkowo czekać na badania tylko po przeprowadzeniu wywiadu na wizycie od razu dostawało się skierowanie i na miejscu pobierali krew do badań.
Tam gdzie ja byłam to wyglądało tak, że nie trzeba było dodatkowo czekać na badania tylko po przeprowadzeniu wywiadu na wizycie od razu dostawało się skierowanie i na miejscu pobierali krew do badań.