Kamkaz no tak, fakt. Nie pomyślałam o tym, a raczej zapomniałam że przecież i u mnie tak było że od pewnego momentu gin do którego chodziłam na NFZ nie mógł zobaczyć płci
Doris kobieto Ty już tej bety naprawdę nie powtarzaj bo jest piękna! na wizycie będą same dobre wieści i zobaczysz malutką kropeczkę
A na mdłości polecam migdały-zawsze to zdrowsze niż te gazowane napoje
Laulau witaj, przykro mi, że i Ciebie to spotkało.
Co do badań to my robiliśmy bad. genetyczne i czynniki krzepliwości krwi u mnie. Mąż robił badanie nasienia ale szczegółowe-z dokładną oceną prawidłowości budowy plemników. Po zabiegu lekarze zalecają różnie-od 3 do 6 miesięcy przerwy w staraniach, zależy jak się wszytko goi bo to kwestia indywidualna. U mnie np. lekarz kazał wstrzymać się 3 cykle, ale później już w drugim cyklu dał zielone światło na starania po kolejnej miesiączce.
Bafinko dobrze, że wyniki dobre. Choć mam nadzieję, że jednak uda się odkryć przyczynę strat u Ciebie.
Faktycznie może dla pewności warto by zatestować? Wiesz jak to mówią-przestajesz myśleć co i jak, skupiasz się na czymś innym a tu bach i ciąża (u mnie tak było z pierwszą ciążą). Choć w sumie skoro wizyta już jutro to ginka niech spojrzy co tam się dzieje
Co do bad. moczu to faktycznie kiepsko Ci wyszło. Miejmy nadzieję, że lekarka coś zaradzi i ból minie. Słyszałam, że podobno bardzo dobra na bóle pęcherza jest żurawina w tabletkach. W razie czego spróbuj bo furaginę ciągle też niedobrze brać bo organizm się przyzwyczai i przestanie działać..
Ewel trzymam kciuki by jednak się coś ruszyło niedługo będziesz tulić maleństwo
Ja z kolei też muszę wybrać się na jakieś badania, chcę zrobić chociaż te podstawowe-morfologia, mocz. Kiepsko się czuję ostatnio, mdli mnie i generalnie do bani, zwłaszcza wieczorami. No ale jakoś muszę dać radę niby biorę witaminy ale chyba nie pomagają mi zbytnio bo objawy jak były tak są.
Pozdrawiam
Doris kobieto Ty już tej bety naprawdę nie powtarzaj bo jest piękna! na wizycie będą same dobre wieści i zobaczysz malutką kropeczkę
A na mdłości polecam migdały-zawsze to zdrowsze niż te gazowane napoje
Laulau witaj, przykro mi, że i Ciebie to spotkało.
Co do badań to my robiliśmy bad. genetyczne i czynniki krzepliwości krwi u mnie. Mąż robił badanie nasienia ale szczegółowe-z dokładną oceną prawidłowości budowy plemników. Po zabiegu lekarze zalecają różnie-od 3 do 6 miesięcy przerwy w staraniach, zależy jak się wszytko goi bo to kwestia indywidualna. U mnie np. lekarz kazał wstrzymać się 3 cykle, ale później już w drugim cyklu dał zielone światło na starania po kolejnej miesiączce.
Bafinko dobrze, że wyniki dobre. Choć mam nadzieję, że jednak uda się odkryć przyczynę strat u Ciebie.
Faktycznie może dla pewności warto by zatestować? Wiesz jak to mówią-przestajesz myśleć co i jak, skupiasz się na czymś innym a tu bach i ciąża (u mnie tak było z pierwszą ciążą). Choć w sumie skoro wizyta już jutro to ginka niech spojrzy co tam się dzieje
Co do bad. moczu to faktycznie kiepsko Ci wyszło. Miejmy nadzieję, że lekarka coś zaradzi i ból minie. Słyszałam, że podobno bardzo dobra na bóle pęcherza jest żurawina w tabletkach. W razie czego spróbuj bo furaginę ciągle też niedobrze brać bo organizm się przyzwyczai i przestanie działać..
Ewel trzymam kciuki by jednak się coś ruszyło niedługo będziesz tulić maleństwo
Ja z kolei też muszę wybrać się na jakieś badania, chcę zrobić chociaż te podstawowe-morfologia, mocz. Kiepsko się czuję ostatnio, mdli mnie i generalnie do bani, zwłaszcza wieczorami. No ale jakoś muszę dać radę niby biorę witaminy ale chyba nie pomagają mi zbytnio bo objawy jak były tak są.
Pozdrawiam