reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Colly. Powodzenia na pobraniu krwi. Zobaczysz wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki za wieczorne usg. Serducho będzie biło jak dzwon. Koniecznie daj znać po badaniach co i jak.
A ja wzięłam dziś wolne. Zaraz z mężem jedziemy dontysty apotem do Majeczi na cmentarz. To dziś miała przyjść na świat a nie w październiku. To życie jest takie niesprawiedliwe. Czasem sie żyć odechciewa
 
reklama
Kamkaz -przytulam Cię bardzo mocno. To prawda, że to takie niesprawiedliwe :(

Colly-wirtualnie trzymam cie za rękę:) dasz rade, my twarde baby jesteśmy.

Ja dziś jadę do kolejnego pediatry z Agnieszka. Kaszle bez przerwy.Inhalacje nie pomagają, już ja wszystko boli od tego kaszlu.
 
Kamaz przytulam. Dobrze ze razem z M jestes i macie wolne. Popłacz jak musisz, to oczyszcza, pomaga. Jeszcze w tym roku będziesz nosiła dzidzię pod sercem. Zobaczysz.
Colly pomysl ze to nie dla Ciebie tylko dla Fasolki to pobranie, zamknij oczy i zobacz swoją kruszynkę. Dasz radę. Musisz. No i & za jutro.
Carollina mi lekarz Elave polecił. U mnie AZS tylko na buzi, ale cos znów zaszkodziło itroche za zgieciach wyszło. Oby wyrósł z tego bo będzie bieda. A u mnie 2h to sukces nocny więc nie myśl sobie ze tylko Ty masz ciężko. A rodzinę zobaczę może w maju, czerwcu :( czyli rok odkąd ich widziałam. Dzięki Ci BOŻE za Skype
Agawa ja jestem zwolenniczką diety, bo płacz dziecka, zwlaszcza gdy mam świadomość ze to przeze mnie jest straszny. Łatwiej wprowadzić i odstawić jeden produkt niż jedząc wszystko zastanawiac się co zaszkodziło. Dzięki temu wiem na co uczulony, że po kalafiorze brzuszek męczy.
Mika z truskawkami to było bardzo ryzykowne, bo BARDZO DUZO dzieci uczula. Masz WIELKIE szczęście ze Twoj synek nie ma uczulen. Ja po sobie i otoczeniu widzę ze to plaga XXI wieku
 
Kamkaz przytulam mocno

Galwaygirl ja też wielbie skype bo już 7 miesięcy rodzinki nie widziałam a dopiero w grudniu wyjazd się szykuje, dobrze że mama u mnie w styczniu była.

Miłego dnia:-)
 
Śliczne te Wasze dzieciaczki dziewczyny :tak:

Kamkaz tulę... razem na pewno przetrwacie ten dzień.

Colly trzymam kciuki za bezproblemowe pobranie :-)

Chciejka kurczę, znowu do pediatry? Biedna ta Twoja córa... mam nadzieję, że szybko się wyleczycie!
 
Colly trzymam kciuki za wieczorne USG daj znać jak dzidzi się mieszka u Ciebie, a pobranie krwi to moment niby ale też tego nie cierpię!
Ja teraz sobie postanowiłam, że jak będę w ciąży to na USG biorę chłopa wiem, że bardzo by chciał bo wiele razy mi już wspomniał, że żałuje że w poprzedniej ciąży ze mną w środku nie był. Ciekawska bestia ale niech mu będzie
 
Uuuff ja już po. Nie zrobilam wszystkiego ale znaczną większość. Zostały mi tylko przeciwciała toxo i hiv ale to już następnym razem. Zasłabłam dopiero po wszystkim także sukces :D jestem szczęśliwa że mam to za sobą. wyniki dziś po 16. Chyba nie ma sensu na nie patrzeć bo i tak normy dla kobiet w ciąży są inne.

Kamkaz przytulam Cię mocno. Spędźcie ten dzień razem. To ważna część żałoby. Sercem jestem z Wami.
 
Już mam jedne wyniki, czekam jeszcze na te zlecone prywatnie.
Wiem już że tsh mam za niskie. Nawet wg norm ciążowych się nie zgadza. Eech. No nic. Jutro bede u lekarza to zobaczymy.
 
reklama
Colly jeśli chodzi o tarczycę to samo tsh jeszcze nic nie mówi, bo w ciąży jego poziom może się obniżać także spokojnie-przy problemach z tarczycą najważniejsze jest ft4. Jeśli faktycznie lekarz stwierdzi, że jego zdaniem TSH jest za niskie skieruje Cię na kolejne badanie-właśnie ft4 i dopiero wtedy można sprawdzić czy masz problemy z tarczycą.
Miałaś kiedyś jakieś problemy z tarczycą? Byłaś u endokrynologa?
 
Do góry