Starania po straconej ciąży

[Moniska82]

Ja wczoraj nie zaglądałam bo cały dzień spędziłam z mamą w szpitalu ale wszystko w porządku.

Tak czy inaczej myślałam o naszej koleżance z forum - Eska - Gratulacje!!! I dużo zdrówka dla Was

anncka &&&&&&&&&&&&&&&& za dzisiejszą wizytę!

Agaawa będę za Ciebie mocno kciuki trzymać, zwłaszcza że my zaczynamy staranka w podobnym czasie, może nam się uda obu...

Jutro miną trzy miesiące od odejścia Kuby, w sobotę mamy mszę. Ledwo co się trzymam a już kilka dni funkcjonowałam niemal poprawnie...

 

[_pietrucha_]

Hej!

Karola i Ozila - dziękujemy ślicznie za piękne zdjęcia Waszych pociech!
Ozilka - kiedy to zleciało! Karola - poza na miarę Oscara!
Moniska - super, że z mamą wszystko w porządku. A co do straty.. Z czasem przyzwyczaja się człowiek do życia z tym bólem. To nie mija, to po prostu staje się taką codziennością. Raz są chwile gorsze, raz lepsze. Mamy tutaj siebie, więc damy radę. ;-) Trzymaj się mocno!
A w ogóle, macie mszę za Kubę? Bo z tego co wiem, za dzieci mszy się nie odprawia...



Wrzucam listę, jakieś zmiany??

annte - termin niechcianej @ 31 marzec 2014
maga - termin niechcianej @ 14 kwiecień 2014
Moniska82 -termin niechcianej @ 15 kwiecień 2014
ewikewik - termin niechcianej @ 15-18 kwiecień 2014
Neta - termin niechcianej @ 17 kwiecień 2014
Joaro - termin niechcianej @ 21 kwiecień 2014
Pietrucha - termin niechcianej @ 21 kwiecień 2014
Naala - termin niechcianej @ 05 maja 2014

POCZEKALNIA:
Sysiq - kwiecień 2014
Agaawa - kwiecień/ maj
Lisica - czerwiec/lipiecI
Milczasia - czerwiec

 

[Moniska82]

_pietrucha_ mszę mamy za Kubę, też mi wiele osób mówiło że teoretycznie za dzieci się nie odprawia, tak jak nie robi się pogrzebu dzieciom nieochrzczonym ale wszystko zależy od księdza... nasz odprawił "normalny" pogrzeb (na podstawie chrztu pragnienia) bo rozumiał jakie to dla nas ważne a teraz odprawia mszę w intencji Kuby i naszej

 

[_pietrucha_]

Moniska - za dzieci nie odprawia się mszy, bo msza - to jest prośba - o zbawienie, o przebaczenie grzechów - za zmarłego. Dzieci są święte, nie zgrzeszyły. Dlatego się za nie mszy nie odprawia. A co do pogrzebu - dzieci mają tzw. pokropek. Z tego samego względu, że one już są święte. Są przecież Aniołkami!
Mszę powinno się odprawić za rodziców - pogrążonych w żałobie itd...
Rozmawiałam na ten temat i z wujkiem, który jest księdzem i z proboszczem u siebie... Dlatego się wypowiadam. ;*

 

[Moniska82]

_pietrucha_ nasz ksiądz zgodził się odprawić pogrzeb, ja sobie nie wyobrażałam jakiegoś skróconego obrzedu, wiem że teoretycznie Kuba jest Aniołkiem i nie potrzebuje mszy ale zafiksowałam się wtedy i to było dla mnie ważne, coś w rodzaju pożegnania. Rozmawiałam wtedy z kilkoma księżmi i różnie mi mówili... ale głównym "problemem" była kwestia chrztu a raczej jego braku a nie potrzeby odprawiania mszy za dziecko...albo nie mieli odwagi mi o tym powiedzieć...
Teraz msze zamawiaja babcie, raz jedna, raz druga, nie pytajac nas, tylko informujac ze strachem w oczach... ksiądz się zgadza, ja na nie chodzę. Myślę że to już ostatnia.

 

[Agaawa]

Cześć dziewczyny!


ja odebralam wyniki męża. Z grubsza sa dobre : 60 % żywych plemników, 25 % z szybkim ruchem postępowym! a 9 % z wolnym ruchem postępowym, 19% o prawidłowej budowie. Wszystkie wyniki ponad normę. Wiec sie bardzo ciesze. Kolejny krok przed naszym InVitro. Byle do środy do wizyty. )

caluje was wszystkie!!!

 

[anncka]

Kochane moje... Proszę trzymajcie kciuki o 15.50 za mnie i moja fasolke malutka. Wróciły do mnie wszystkie wspomnienia, tak bardzo się boję. Nie mam siły wstać z łóżka, leze i płacze... No z przerwami na wymioty

 

[ewikewik]

Dziewczyny, macie piękne dzieci. Ech, żeby tak na staraczki kiedyś spojrzały takie śliczne oczka z becika, ech...

 

[ewikewik]

Anncka, jesteś w ciąży! To samo szczęście, mimo wszystko. Pozawijaj się w kocyk, bądź dla siebie dobra i nie myśl o tym co było tylko o tym co jest i co będzie. Ściskam Cię. Ciesz się!!!!!!!!!!!!

 

[Moniska82]

mika.k Msze są w intencji Kuby i ksiądz kilka razy mówi o nim, na początku, w modlitwie wiernych itd. czasami o nas też wspomni...
My za pogrzeb płaciliśmy, ksiądz dał nam jakąś zniżkę, za to o naszym doświadczeniach z grabarzem aż mi sie nie chce pisać, wtedy nie zdawałam sobie zupełnie sprawy, czy i ile płacę i pan z tego skorzystal, choc nie wyobrażam sobie targować sie o miejsce dla dziecka na cmentarzu... Najgorsze że niebawem znów nas czeka przeprawa z tym panem bo chcemy zrobić pomniczek a pan ma zaklad kamieniarski i albo mu placisz odpowiednio za pomnik albo pobiera niemała opłatę za udostępnienie wody na cmentarzu...