Ael mój małż powiedział, że jak zetnę włosy to przeniosę się do psa do koszyka bo on z chłopakiem spał nie będzie
poszłam na kompromis i bok sobie wygoliłam
No mój powiedział, że mnie z domu wyrzuci i nie będzie chciał znać, no czyli poważnie gadał XD
Wiem, że taka praca to nic dobrego, ale co mam zrobić... jak się ma całą firm na głowie, to i pozapieprzac za innych czasem trzeba.. coż... (choć nie sądziłam, że aż tyle godzin... :|)
a poza tym to chyba pęcherz przeziębiłam... bo piecze i całe podbrzusze mam jakby spuchniete...a tu owulka powinna byc na dniach...
choć wczoraj tez bolało, ale nie przeszkodziło nam (a w zasadzie mi ) zeby sie poprzytulac hehe ale baaardzo na luzie
a co u was... bo nie daje rady, żeby nadrobić... jakieś nowe fasolki? nowe zdjęcia brzuszków, fasolek z usg? opowiadajcie...
A któraś z ciężarówek chyba zafasolkowała przy pęcherzu, albo innym nie wiem nie pamiętam, zabij
Nowych fasolek brak niestety, zdjęć brzuszków nowych też brak, fasolek nowych z usg też coś brak. Czekamy na to wszystko tyż :-)