reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Magd.a ani się waż:no::-D
Pyscek a i owszem:wściekła/y: nie dość, że w pracy 12h przy monitorach to jeszcze w domu przy gierkach:wściekła/y: a, żeby było śmieszniej to jeszcze do łóżka kładzie się z telefonem i czyta wiadomości:baffled:

a właściwie próbuje czytać:-D

no mój informatyk więc 8 h w robocie przed kompem, potem w domu albo komp albo konsola i gierki, a do łóżka się kładzie i telefon te w coś gra lub siedzi na necie :wściekła/y: a ja co biedny żuczek kładę się obok i co wieczór odpływam spać :-(
 
Cześć Dziewczynki ;-)
Długo mnie nie było, ale tak wyszło.
poczytałam tylko tak pobieżnie, bo dużo piszecie i nie dałabym rady tego nadrobić :zawstydzona/y:
Zaciążonym gratuluję a za starające i oczekujące na II krechy trzymam kciuki.
Teraz troszkę o mnie... Więc tak, w ciągu osdtatnich miesięcy miałam w miarę regularne cykle i staraliśmy się tak na luzie. I teraz chyba już wiem dlaczego nie wychodzi. Mój w końcu po długich namowach wybrał sie na usg jąder bo skarżył sie na bóle i twierdził, że coś wyczuwa pod przysznicem. No i niestety nie miał dobrych wieści jak wrócił . Ma żylaki powrózka nasiennego i torbiele.:-( Więc myślę że to też miało wpływ na moje niezachodzenie. Idzie z wynikiem do urologa o zobaczymy co dalej. On ogólnie jest "delikatnym facetem" i wiem że ciężko mu przyjdzie jeżeli będzie musiał to operować, ale powiedział że dla dzidzi zrobi wszystko. Więc jak narazie czekamy. Troche mnie to przygnębiło, ale on chyba jakoś się trzyma. Poszedł teraz do naszego kolegi na pępkowe.
To by było na tyle.
Postaram sie tu częściej bywać.
 
ojoj ale tu naskrobałyście :) ale bardzo sympatycznie się czytało :) ja byłam z M. na zakupach, w decathlonie są bardzo przyjemne spodnie dresowe - polecam zarówno dla zaciążałych jak i starających się, luźne różne kolory i fasony długie, za kolana do wyboru do koloru i mają wywijane pasy ale ściągacze więc nawet jak brzusio wyskoczy to będą akurat - zakupiałam sobie takie jedne :) a co :)
ja też już wykąpana i wybalsamowana siedze w czarnej prześwitującej koszulce obok M. ale on woli konsole... ja nie wiem co to będzie z tego.... ;(
 
reklama
Dziewczyny ja nie mialam cierpliwości.. pewnego pięknego ranka wystawiłam konsolę za drzwi.. i powiedziałam,ze albo konsola sama zmienia miejsce zamieszkania albo on razem z nią.. wybrał mnie ;-) potem pojawiło się nowe dziecko Xbox.. jednak już był w użyciu tylko jak mnie nie było w pobliżu, ewentualnie podczas @ czy jak gotowałam obiad ;-)

Teraz my z M. też na kompach siedzimy ja z Wami, a M. gra w jakąś " super hiper intersującą grę, ale w międzyczasie ogląda TV" ;-)

No cóż mężczyzni dojrzewają do 3 roku życia, potem tylko rosną i ich zabawki są coraz droższe.. niestety..
 
Do góry