reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Wczorajsza wizyta przebiegła pomyślnie :) Nasz Maluch zdrowy :) Kość nosowa jest, przezierność 1mm, CRL 5,3 cm! Serducho waliło 150/min! Piękny widok, niestety fotki szału nie robią. Bobas tak skakał, ruszał się i wariował, że Pani doktor miała problem, żeby wszystko dobrze uchwycić. Niestety mam torbiel na jajniku, który się powiększył,obecnie ma 2,4cm średnicy. Nie wiem czy mam się bać, dr powiedziała, że spokojnie może zniknie sama. Za 2 tyg mam wizytę u swojego prowadzącego, mam nadzieję, że coś mi powie. W każdym razie załączam fotkę twarzy :)

Zobacz załącznik 561615
 
reklama
Pyscek ja wiem, że jestem ostatnią osobą która może dać rady w staraniach.. ale nie trać nadziei, nie poddawaj się i zaufaj lekarzowi :* pamiętaj, że Michul dalej czeka ;-)

Kwiatuszek &&&&&&&&&& za Was :* kurcze.. jak na złość nie umiem wygrać w totka :tak: ja coś czuję, że życie Was zaskoczy!

Magda serdecznie gratuluję! Teraz tylko oszczędzać się i myśleć pozytywnie :-)
 
Pyscek ja wiem, że jestem ostatnią osobą która może dać rady w staraniach.. ale nie trać nadziei, nie poddawaj się i zaufaj lekarzowi :* pamiętaj, że Michul dalej czeka ;-)
ufam lekarzowi, bo jest naprawde dobry i zna się na tych sprawach, a może Michaś niech nie czeka niech znajdzie sobie inną, bo nie wiadomo kiedy u nas się uda :(
 
pyscek jestem, jestem!

ja dopiero wróciłam do domu z Łodzi, mąż opróżnił jajeczka, pomocy nie chciał, działał sam ale wyniki będą dopiero jutro, nie opłaca nam się jechać 70 km (w sumie 140 w obie strony) po odbiór więc kupiłam kopertę, znaczek i zapytałam panią w laboratorium czy mogą mi wysłać wyniki pocztą no i zgodziła się :-D

następnie pojechaliśmy na tomograf (w związku z tym naszym wypadkiem samochodowym w lutym), kazali mi się położyć na takim stole, zamknąć oczy i nie ruszać głową, no i ten stół wjechał w tunel, potem co jakiś czas, przesuwał się do przodu, do tyłu i po jakiś 15 min było już po wszystkim. Wyniki za ok tydzień, a potem z wynikami muszę jechać do mojego neurochirurga.

a co u Ciebie?
 
u mnie jak zwykle podwyższona prolaktyna - i to z tego powodu miałam cykl 77 dniowy :-( z apteki wyszłam lżejsza o 95 zł i torba leków ... jutro jadę na wizytę sprawdzić HSG, mam nadzieję, że pójdzie wszystko dobrze ... ;-) zobaczymy co po zabiegu gin powie ...
 
reklama
Do góry