reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Sun7 nie chodziło jej o to, że na pewno nie wyjdzie. Bo są szanse! :tak:
Po prostu użyła słowa profilaktycznie, bo miała na myśli, że trzeba sprawdzić czy się udało czy nie. Nie smutaj się!
Co do cukrzycy - pewnie dostaniesz zalecenie, aby odstawić całkowicie cukier, słodycze, napoje słodzone, itp. I będzie dobrze. Ważne, że wiadomo co leczyć. Idziesz do przodu, a nie stoisz w miejscu! Uda się w końcu :tak:
 
reklama
Aga wiem, ze kiedyś wreszcie się musi udać... Fakt ważne było dla mnie aby poznać przyczynę moich niepowodzeń... ale jakoś nigdy mi przez myśl nie przeszło, że mogę mieć podejrzenie cukrzycy...
 
witam
truskawciu tesknilam ja nadal bede za ciebie trzymac kciuki powiem ci moze na pocieszenie ja schudlam 10kg przed ciaza i sie udalo zajsc ;-) wiec moze to pomoze ;-)
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

sun ty nie ugeruj sie tonem gionka bo wiesz musi powiedziec 2 opcje bo ona sama niewie czy sie uda... ale trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

witam nowe staraczki &&&&&&&&&&&&&&trzymam by wam sie udalo ;-)szybko 2 kreseczki zobaczyc ;-)


Boze dziwny dzien dzisiaj po 1 wczoraj jak nigdy o 23 zasnela o 3;40 sie obudzila zjadla zrobila kupe w czasie jedzenia wiec zmiana pieluchy i zasnela dopiero o 5 potem o 8 koniec spania i dopiero teraz zaczela zasypiac ale tak ze smoczka nie puscila a ja musze ja caly czas glaskac no ja nie moge nie wiem czy ta buza tak na nia wplynela.. bo od 18 wczoraj do 5 rano byly przelotne burze... mam nadzieje ze zasnie i bedzie spac troszke bo nawet jest spokojna ale widze ze strasznie zmeczona.. a ja ziewam jak najeta.. a i mam nadzieje ze ten schabowy co dzis zjadlam jej nie zaszkodzi.. bo ja malo produktow moge jescjakos tylko ryz i ryby jej nie szkodza... ale ile mozna tego jesc.. no i klopsiki tez nie szkodza... co wy mamuski jecie jak kamicie bo jedno co wiem to pomidory i ogorki zielone jej szkodza... wiec pomidor ketrzup pomidorowa makaron po ziemniakach ma luzna kupe... wiec ja powoli niewiem co mam jesc..
 
Bo cukrzycę typu 2 bardzo trudno się wykrywa. Duża ilość osób chorych w ogóle o chorobie nie wie.
Ja jutro robię badania hormonów z krwi. Glukozę też sobie sprawdzę tak na wszelki wypadek.
A 16.05. mam wizytę u endokrynologa, więc mam nadzieję, że mnie "ustawi" odpowiednio i w końcu się uda.
Bo w tym cyklu miałam (pierwszy raz!) pęcherzyk dominujący, ale nie pękł. Może to być spowodowane podwyższoną prolaktyną (choć jak badałam kilka miesięcy temu to była ok). Ale sprawdzę ją jutro podczas badań. W przyszłym cyklu mam dostać zastrzyk na pęknięcie :) Swoją drogą - jak go podają - dożylnie, podskórnie czy domięśniowo? Boli? Jest to tylko 1 zastrzyk czy trzeba go powtarzać? :)
 
W przyszłym cyklu mam dostać zastrzyk na pęknięcie :) Swoją drogą - jak go podają - dożylnie, podskurnie czy domięśniowo? Boli? Jest to tylko 1 zastrzyk czy trzeba go powtarzać? :)

Aga ja zastrzyk dostałam w ramię (środek ovitrell)... i nie boli... bo to strasznie mała i cieniutka igiełka... i tak jest to tylko jeden zastrzyk... Później strasznie bolą jajniki, ale da się przeżyć :-) Mnie ta przyjemność kosztuję 100 zł :szok:
 
Sun słyszałam, że strasznie drogi jest :baffled:
Generalnie całe leczenie jest koszmarnie drogie :crazy:
Ale wyjścia nie ma ;-)
 
Sun słyszałam, że strasznie drogi jest :baffled:
Generalnie całe leczenie jest koszmarnie drogie :crazy:
Ale wyjścia nie ma ;-)

No ja miesięcznie, na wizyty, leki i badania wydaję jakieś 600 zł... no ale ja chcę być mamą więc wiem, że pierniądze nie idą na zmarnowanie...
 
Sun7 ja też mam takie podejście jak Ty :-)
I wierzę, że jesteśmy bliżej celu niż dalej ;-)
Już wiemy co nam jest, leczymy się - MUSI się w końcu udać :tak:
 
reklama
Do góry