witam kobietki i znikam bynajmniej do wieczora obrobić się nie mogę ale chciałam powiedzieć że podczytuję i tęsknię 
wczoraj mieliśmy z małżem małego dołka ale potem doszliśmy do konstruktywnych wniosków że w sumie to przez pielęgniarkę i jej zachowanie i podejście bo z małą nic takiego się nie dzieje dziś jestem urobiona po samą szyję więc na szczęście nie ma czasu na marudzenie. skończyłam ten referat dla ciotki a że nie chiałam powiedzieć ile za niego to zamówiła karuzelę dla małej taką jak mi się podobała i przyjdzie do mnie za kilka dni
więc nie powiem cieszę się
nadrobię was potem i napiszę co nieco a nie tak ogólnie
miłego dnia kobietki

wczoraj mieliśmy z małżem małego dołka ale potem doszliśmy do konstruktywnych wniosków że w sumie to przez pielęgniarkę i jej zachowanie i podejście bo z małą nic takiego się nie dzieje dziś jestem urobiona po samą szyję więc na szczęście nie ma czasu na marudzenie. skończyłam ten referat dla ciotki a że nie chiałam powiedzieć ile za niego to zamówiła karuzelę dla małej taką jak mi się podobała i przyjdzie do mnie za kilka dni


miłego dnia kobietki