reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Łeeee normalnie nie nadrobię Was.. :zawstydzona/y: psieplasiam..

Gosia gratuluję II pięknych kresek i życzę spokojnych 9 mscy :-) :*

A my wróciliśmy i po lekarzu..

Maluch rozwija się książkowo i ma 515g :-) najchętniej oczywiście pokazywał na usg swoje klejnoty :-D także nie ma możliwości pomyłki. Czeka mnie do zrobię test z glukozą :sorry2: no i reszta badań .. Aj się cieszę, że widziałam tego mojego Bąbla :-)

Sun Mycha, co się dzieje?
 
reklama
Natkusia nie udało się w tym miesiącu... znowu :-(... ok 12 dostałam jakieś plamienie... ale po gozinie całkowicie ustało... i póki co nic się nie dzieje - jest sucho... ale wiem, że rozkręci się w nocy lub jutro... Złapałam totalnego doła... i jakoś sama nie mogę uwierzyć, że tak to przyjęłam mimo, że wiedziałam, że się nie udało... :-(
Fajnie, że z dzidzią wszystko w porządku ;-) a co do klejnotów to kiedyś dziewczyny będą tym zachwycone... :-D
 
Natkusia nie udało się w tym miesiącu... znowu :-(... ok 12 dostałam jakieś plamienie... ale po gozinie całkowicie ustało... i póki co nic się nie dzieje - jest sucho... ale wiem, że rozkręci się w nocy lub jutro... Złapałam totalnego doła... i jakoś sama nie mogę uwierzyć, że tak to przyjęłam mimo, że wiedziałam, że się nie udało... :-(

Kochana moja nie smutaj się, proszę! Jak Ty będziesz smutna to i ja, a jak ja to i Michaś.. Będziesz miała taką małą dziecinę na sumieniu.. :-( Wiem, że to jest trudne ale nie możesz się załamywać i odpuszczać! Za niedługo idziecie do kliniki i musisz mieć dużo siły, wytrwałości i nadziei :* Przecież to nie jest koniec.. Głowa do góry Słońce :*:*:*
 
natkusia nie wiem czy pójdę do tej Kliniki... dzisiaj nabrałam wielkiej niechęci do starań... (no i znów płaczę :-()... jestem tym wszystkim przerażona... :-(

Ale nie zajmujcie się moją osobą... są ważniejsze tematy...
 
Witajcie...

Dawno mnie nie było ale o tym innym razem...Dziś w innej sprawie jestem....

Jak wiadomo od jakiegoś czasu organizujemy paczuszki z prezentem dla dziewczyn które urodziły. Od początku robiłyśmy to we dwie z Neciuszką i dziewczyny,które od początku się z nami składały zadeklarowały,że złożą się po raz kolejny,tym razem na paczkę dla Fasolki. Wiemy czego ona sobie by życzyła,co jej potrzebne...Jeśli któraś z Was ma ochotę się dołożyć proszę bardzo. Skład stały,który nigdy nie odmówił już się zadeklarował więc tu mamy sprawe prostą...
Niepotrzebnym też wydaje mi się robienie zamieszania i kilku paczek. Ale sprawa indywidualna.....

Jeśli są jakieś pytania to proszę na tylko i wyłącznie moje PW.


Ściskam Was mocno i pozdrawiam...
 
Sun nie smutaj się. Rozumiem twój ból i znam to czekanie, ale jestem przekonana, że w tym roku bedziesz miała swoją fasolkę i bedziesz najwspanialszą mamą na świecie. Nie poddawaj się, czekaj w kolejce.

A ja właśnie oglądam program o operacjach na płodach, jeden miał 24 tc a drugi tydzień przed terminem narodzin. Jejuu jakie maleństwa i cudowne jest to co może teraz medycyna.

A dziewczyny ja potrzebujecie zrzutę to i ja chętnie coś podeślę.

Dziura a co u Ciebie? Jesteś już z mężem za granicą? Jak Ci tam? Bo mi tęskno za Polską :-(

Fasola ale ta Twoja Lusija to laska, długaśna jest :) super wieści nam przynosisz i oby takich więcej. Zdrówka życzymy
 
Ostatnia edycja:
Ale trafiłam ;-) Kobietki nie kupujcie nic dla mnie,to wszystko tyle kosztuje,ze same będziecie kasy potrzebowały :-) Ja nie złożyłam się na Atanka bo w tym czasie szalałam po szpitalach. Jeśli, któraś za mnie jakąś kase założyła to koniecznie dajcie znać zaraz się rozliczam.
 
reklama
Fasola kurde zamilcz kobieto pókim dobra. Trafiłam pechowo z ogłoszeniami parafialnymi ale Ty tego nie widziałaś:p

A dziecie masz cudne,malutkie i śliczne. Zresztą Ty dobrze wiesz,że ja tu jestem,że myślę....
 
Do góry