Natka ja mam taki wózek
Jest ciężki to fakt, ale to na razie jedyny minus tego. Nie muszę kupować moskitiery i folii przeciwdeszczowej bo to jest wszyte w gondole i dyskretnie schowane w zapinane kieszonki.
No i stelaż jest zawieszony na skórzanych pasach, więc nie trzęsie tak młodym jak jedziemy po kostce brukowej.
Chcemy koła tylko wymienić, bo dostaliśmy używany i koła są zdrowo zjechane, poza tym łożyska już w kołach się pokrzywiły.
Jest ciężki to fakt, ale to na razie jedyny minus tego. Nie muszę kupować moskitiery i folii przeciwdeszczowej bo to jest wszyte w gondole i dyskretnie schowane w zapinane kieszonki.
No i stelaż jest zawieszony na skórzanych pasach, więc nie trzęsie tak młodym jak jedziemy po kostce brukowej.
Chcemy koła tylko wymienić, bo dostaliśmy używany i koła są zdrowo zjechane, poza tym łożyska już w kołach się pokrzywiły.