reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ael żyjesz po ataku Pawła? haha bobra ci przeczesał porządnie? :p

Ano żyje...tylko przy 3cim razie już wymiękałam, a przy 4tym Paweł brał mnie prawie na śpiku XD


W tym miesiacu postaralismy sie z mym S aby sexy były jak najczęsciej zebysmy nie przegapili nic, czułam kiedy miałam owulke wiec doprawilismy jeszcze ale nie czuje nic szczególnego a minoł juz tydzien. Wiec pewnie sie nie udało tak ze @ bedzie na bank;) ale to nic trzeba byc pozytywnie nastawiona do życia :)))

A czemu kochana twierdzisz, że się nie udało? Minął dopiero tydzień, a jeszcze do @ może się dużo zmienić! Ba nawet @ może nie przyjść :-)


Jestem.
Wczoraj nas nie było cały dzień, byliśmy z wizytą u chrzestnego, cioci i ich synka :) Mała zachwycona, poszła spać o 8 :szok: My byliśmy bardziej zmęczeni, niż ona. A ja przynajmniej sobie pośmigałam po autostradzie. Kocham jeździć :-D

A oto obiecane fotki w stroju chrzcielnym, plus dodatek :)
Zobacz załącznik 441507Zobacz załącznik 441508Zobacz załącznik 441509

Ja też uwielbiam jeździć, dziecko cyganów jestem :-D
A Dominisia cudna, taką ma papuśną buzię :*


Ptaka nie ma bo zaspałam, ale pewni i tak by się nie pokazał, a jest piękny prawie rajski ;-)
Siemka z rańca:-)

Łeee nie ma zdjęcia???? To ja się tak nie bawię!




Paweł mi wczoraj wieczorem powiedział, że wczoraj rano, on miał ochotę i się do mnie dobierał a ja PONOĆ kazałam mu spadać, żeby dał mi spać, odwróciłam się dupą do niego i się cała nakryłam.... A JA TEGO NI W CHOLERĘ NIE PAMIĘTAM! :szok:
 
reklama
Sil nie wiem... ja go przytulam, a on praktycznie nie je tylko tak sobie "smokcze" cyce... widać ze go to relaksuję i się uspokaja... On nie tyle płaczę co się denerwuję.
 
jeśli tutaj znów ten temat od rana to wam powiem sytuację z mojego związku. 2 lata temu mieliśmy w domu remont i ja byłam tak zmęczona,ze jak tylko położyłam się do łóżka to zaraz spałam. I w jednej z tych cudownych nocy,przespałam się z moim wtedy jeszcze narzeczonym. Rano wstałam i kompletnie nie pamiętałam,ze to się wydarzyło,tylko byłam święcie przekonana że to był sen. I przy sniadaniu wyskoczyłam do Zbyszka z tekstem, ale miałam dzisiaj sen. Śniło mi się,ze się kochaliśmy, ale to był taki sex że uuuuuuu. No i on zaczął pytać o szczegóły, więc mu je zdradziłam. A mój Zbyszek na koniec skwitował, zajebi*ście to ja prawie ducha w nocy wyzionąłem, a TY myślisz, ze ci się to śniło. Jemu nie było do śmiechu, a mi owszem i to bardzo hyhyhy

Ok idę prasować, bo jakoś samo się nie chce :-D
 
Cześć dziewczynki.... :-)

Dzisiaj rano strasznie wymęczyłam mojego męża... ale jakoś nie oponował :-D... ale i tak wiem, że fasolki nie będzie....jakieś takie przeczucie i nastawienie...

Do końca tygodnia jestem na L4 więc będę miała dla Was więcej czasu....

Widzę, że nastała cisza, a więc idę pooglądać coś w tv - będę później... ;-)
 
Ostatnia edycja:
ja jestem podczytuję ale robię to i owo po południu więcej się będę bujać z wami ;)

zresztą mam sprawę do was ale to potem

Fasola nie mogę z Tobą :p
 
eh... a ja idę młodego karmić... nie wiem czemu ale po wczorajszej wizycie ludzi jest jakiś strasznie niespokojny... mam nadzieję ze się nie rozchoruję... :no:
biedny maluszek, pewnie sie przestraszyl...mocno go przytul niech czuje, ze mamusia jest przy nim...
u mnie wlasnie jest ten problem ze ciagle sie ludzie przewijaja, wiec ja sobie nawet nie wyobrazam jak to bedzie jak moje dziecko bedzie podawane pzez rece w te we w te...masakra...

Ano żyje...tylko przy 3cim razie już wymiękałam, a przy 4tym Paweł brał mnie prawie na śpiku XD
az tyle:szok: ale jestescie harcory!:-D zazdroszcze..moj pewnie dopiero po udanym IVF sie wyluzuje, a wtedy to juz bedzie za pozno:dry:
Sil...Dominika wyglada przepieknie, prawdziwa ksiezniczka:-)

Atanku...co tam u was? jak sie czujecie? czekamy na nowiny ze szpitala...caluski dla Amelci :*:*

a ja dzis jestem rozwalona jak gowno:-( boli mnie glowa strasznie i jakas taka zmeczona jestem, nie wiem po czym:baffled: pewnie pogoda mnie zabija
 
witam was zboczuchy z rana, ja tu wyposzczona i napalona jak łysy na grzebień a wy tak sobie swawolicie :angry: no nie wrdene baby :-p

Magdalena:
no pięknie wróciłaś do formy po pordodzie, oby i mi sie udało, Bartus wspaniały :-)

sila: twoja niunia taka słodziutka ;-)

a ja po 14stej jede do dentysty, na zdjęcie lekarstwa i wymiane starej plomby.

A tak to mówię ze nie spałam całą noc dpiero o 6 przysnęłam i obudziłam sie o 8.30 więc jest coraz bardziej nieprzytomna, nie wiem ile tak dni jeszcze pociągnę
 
To ja jestem dziwna i mnie wyklniecie pewnie, ale ja lubię, jak Domi ktoś nosi. Ona się strasznie garnie do ludzi, o ile można tak mówić o takim maluchu, lubi ludzi, lubi, jak się ktoś nad nią nachyla i jest to kto inny, niż tylko ja. Wczoraj ją wynosili ciocia z wujem, oczywiście tata i była przeszczęśliwa. Na chrzcinach też co chwilę ktoś, a moja mama to ją co chwila bierze, choć długo nie może (ja mam starszą mamę). Chce wychować społeczne, niebojące się ludzi dziecko. Ale wiadomo, każdy wychowuje inaczej :)
 
reklama
Witam panienki @ sie konczy czas nowy cykl zaczac
zaczynam wiazac jakies nadzieje choc sie nie nakrecam bo mineły 3 miesiace brania witamin a tyle potrzeba do odbudowy nasionek
 
Do góry