reklama
Witam wszystkie staraczki!
Jestem nowa i również dołączam się do grona starających się o małego dzidziusia. Co prawda, z moim narzeczonym zaczęliśmy starać się dopiero od 3 tygodni, ale miejmy nadzieję, że szybko nam się uda.
Biorę foliowy, ponad to niestety cierpię na niedoczynność tarczycy, stwierdzono u mnie ten problem na początku grudnia 2008 roku. Od tamtej pory regularnie biorę zalecany lek i na razie poziom TSH jest wciąż w normie.
Jestem po kilku negatywnych testach, dopiero jakoś po ostatnim zrobiło mi się smutno, że jednak nic z tego nie będzie. Wtedy świadomie z narzeczonym postanowiliśmy rozpocząć starania.
Trochę się martwię przez moją tarczycę...
Na razie dziś już witałam się z toaletową porcelanką, chociaż nie wiem co mogło być tego powodem. Mój poprzedni okres wyglądał bardzo dziwnie, raczej jak plamienie niż normalnie krwawienie, jednak test wyszedł negatywnie.
Na razie jestem już po owulacji i albo czekam na okres albo na jego brak.
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki.
Jestem nowa i również dołączam się do grona starających się o małego dzidziusia. Co prawda, z moim narzeczonym zaczęliśmy starać się dopiero od 3 tygodni, ale miejmy nadzieję, że szybko nam się uda.
Biorę foliowy, ponad to niestety cierpię na niedoczynność tarczycy, stwierdzono u mnie ten problem na początku grudnia 2008 roku. Od tamtej pory regularnie biorę zalecany lek i na razie poziom TSH jest wciąż w normie.
Jestem po kilku negatywnych testach, dopiero jakoś po ostatnim zrobiło mi się smutno, że jednak nic z tego nie będzie. Wtedy świadomie z narzeczonym postanowiliśmy rozpocząć starania.
Trochę się martwię przez moją tarczycę...
Na razie dziś już witałam się z toaletową porcelanką, chociaż nie wiem co mogło być tego powodem. Mój poprzedni okres wyglądał bardzo dziwnie, raczej jak plamienie niż normalnie krwawienie, jednak test wyszedł negatywnie.
Na razie jestem już po owulacji i albo czekam na okres albo na jego brak.
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki.
reklama
sergeevna
Pysiołkowa Mama
Cześć Babeczki :-)
Orientujecie się może, czy wiesiołek mógłby spowodować wydłużenie się cyklu?
Orientujecie się może, czy wiesiołek mógłby spowodować wydłużenie się cyklu?