reklama
Devi-dziekuje. Nie dziwie ci sie ja tez bede w sylwestra siedziala przy soczku ,kiedy inni sie pewnie ostro wstawią. ja i bez ciazy mam ostry charakterek wiec troche sie obawiam co bedzie jak to sie pogłębi.dzisiaj nawet na ukochanego sie wydzierałam przez telefon,chodz tak naprawde nic zlego nie zrobił.Misia- jeszcze raz wielkie gratuluacje . Pisze, że nie docieraja do ciebie te dwie kreseczki, ja choć już wiem o fasolce dokładnie od 22 dni wciąz tez nie wierze ale licze ze jak zobacze po raz pierwszy w piatek fasolke na usg to wszytko sie zmieni
Dobrze, że masz juz umówiony termin do gin. to zaraz sie wszytskiego dowiesz
My na sylwka idziemy o znajomych ale z kameralnej imprezki wiem ze zaczyna sie robic tłoczno :/ i mi sie odechciewa....wszysycy sie spija a ja przy soczku bede sie irytowac ich zachowaniem :/ Najwyzej po 24 wyciagne P. do domu
No i dobrzeTez slyszalam ten przesad, podobno tyczy sie wigilii i sylwka.
W wigilie kazalam mu byc grzecznym zeby caly rok byl
i co posłuchał sie?? to wyobraź sobie cały sywester spędzić w łóżku ,kochając sie... to cały rok bedzie ostry ...Powiedział coś w żartach,mnie sie to nie spodobało i od razu w krzykWariatka
hehehehe....mam nadzieje ze wroci wczesnie
podobno czeka mnie jakas niespodzianka 
Devi a TY nie masz czasem tej tematycznej imprezki ?
Tak, tematyczna - Dziwki i Alfonsi...wiec nawet stroje pewnie zacehca reszte do ostrej imprezy a ja zwasze sie takimi rzeczami irytuje i wkurzam :/ Pewnie P. to poczuje...biedny...
Devi-dziekuje. Nie dziwie ci sie ja tez bede w sylwestra siedziala przy soczku ,kiedy inni sie pewnie ostro wstawią. ja i bez ciazy mam ostry charakterek wiec troche sie obawiam co bedzie jak to sie pogłębi.dzisiaj nawet na ukochanego sie wydzierałam przez telefon,chodz tak naprawde nic zlego nie zrobił.
A to dopiero poczatek humorków
Jak miałam humorki przed @ to zawsze to czuąlm i z góry przepraszałam z swieruje a teraz wydaje mi sie ze wszscy wyolbrzymiaja moje nastroje bo przeciez jestem w ciązy...a mi sie wydaje ze wcale nie jestem taka nerwowa:/
Hehehe... no tak... z tym trzeba uważać
hahahahareklama
o to ładnie...Tak, tematyczna - Dziwki i Alfonsi...wiec nawet stroje pewnie zacehca reszte do ostrej imprezy a ja zwasze sie takimi rzeczami irytuje i wkurzam :/ Pewnie P. to poczuje...biedny...
A to dopiero poczatek humorków
Jak miałam humorki przed @ to zawsze to czuąlm i z góry przepraszałam z swieruje a teraz wydaje mi sie ze wszscy wyolbrzymiaja moje nastroje bo przeciez jestem w ciązy...a mi sie wydaje ze wcale nie jestem taka nerwowa:/
jakos muszą z nami przetrzymać nie mają innego wyjscia...