reklama
2sweet...mnie dziewczyny pouczyly, ze trzeba testowac od dnia spodziewanej @
eee, to jezeli chodzi o uzaleznienia to chyba takie male łakomstwa nie sa brane pod uwage:-) bo ja bym miala duzo grzechow:-)
Fifka...ja mam dokladnie to samo, ale podobno slonce niedlugo ma wyjsc...z kolei pewnie wtedy beda upaly i z domu tez sie bedzie ciezko wytoczyc :-) tak zle i tak nie dobrze
eee, to jezeli chodzi o uzaleznienia to chyba takie male łakomstwa nie sa brane pod uwage:-) bo ja bym miala duzo grzechow:-)
Fifka...ja mam dokladnie to samo, ale podobno slonce niedlugo ma wyjsc...z kolei pewnie wtedy beda upaly i z domu tez sie bedzie ciezko wytoczyc :-) tak zle i tak nie dobrze
Ostatnia edycja:
S
Silmiriel
Gość
Sweet, nie możesz się już doszukiwać objawów, jak owu była niecały tydzień temu. Zresztą nie ma objawów przed @
może czasem przeczucie, nic więcej A testować najlepiej w dniu @.
Nałogi... Książki, ale chyba nie o to pytacie. I herbata, do której już wróciłam, bo na początku ciąży mnie odrzuciło
Nałogi... Książki, ale chyba nie o to pytacie. I herbata, do której już wróciłam, bo na początku ciąży mnie odrzuciło
sweet testowanie najlepiej w dniu spodziewanej miesiączki, nie każda kobieta ma jakieś objawy na samym początku. najlepiej staraj się nie wmawiać że coś Cie boli i to może być objaw ciąży ... mniej niepotrzebnych stresów![]()
no wlasnie,b o ja juz w paranoje popadam, np. nie chce nic podnosic zbyt ciezkiego "na wszelki wypadek" itd
jak ja wytrzymam jeszcze tydzien do testow?
Ooollcciiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2011
- Postów
- 747
sweet
ja też testuję za tydzień
raczej staram się żyć tak jak żyłam
Niby jakąś tam nadzieje mam że się udało .... ale po chwili znowu że na pewno nie ... tak więc wczoraj na grilu pozwoliłam sobie popalić szisze
. Co ma być to będzie ... chociaż nie ukrywam że wolałabym już być po testowaniu 
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Mój mąż też pali nałogowo, do tego chodzi na siłownie więc je te wszystkie suplementy diety.
Ja tylko podpalałam na imprezkach do piwka...
Ja tylko podpalałam na imprezkach do piwka...
Atan
♥ mamusia Amelki ♥
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2011
- Postów
- 5 346
ja palilam przed ciaza przed starankami a gdy zaczelismy sie starac przestalam a maz nadal pali a dzidzia jest wiec co do palenia papieroskow to tylko moze spowodowac ze sa mniej zywotne a nie ze nie zajdzie sie w ciaze ;-) bo idzie zajsc ;-) jestem tego przykladem teraz maz chodzi na gore do tescia pokoju bo on tez pali lub na balkon;-)
no wlasnie,b o ja juz w paranoje popadam, np. nie chce nic podnosic zbyt ciezkiego "na wszelki wypadek" itdmusze przestac o tym myslec po prostu
jak ja wytrzymam jeszcze tydzien do testow?![]()
dokladnie mialam tak samo jakis tydzien temu jeszcze :-), teraz jestem 5 dni do @ i kompletnie odpuscilam. dziewczyny mi podpowiedzialy, ze nie moge sie stresowac i wymyslac sobie kolejnych dolegliwosci ciazowych, bo potem rozczarowanie boli. ja mysle, ze lepiej jest sie rozczarowac pozytywnie:-) to oczywiscie nie wyklucza tego, ze chcialabym, zeby @ nie przyszla. a to twoj pierwszy cykl staran?
reklama
Podziel się: