reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Ja myślę, ze każda kobieta w ciąży czuje się inaczej - indywidualnie, i raczej nie wierze w kwestie tego typu, że jak matka przechodziła ciążę, to córka będzie to przechodziła podobnie...

Ostatnio mój kolega z pracy, który ma 63 lata - starał mi się wcisnąć, że naukowo jest udowodnione, że dzieci odziedziczają cechy po chrzestnych... zadałam mu pytanie: " a gdym na chrzestną wzięła np. moja koleżankę, czyli osobę niespokrewnioną" ... odpowiedział: "nie ma to znaczenia" :-D Uważam, że ludzie łykają wszystko co im się powie....
 
reklama
malutka ja odziedziczyłam cechę po chrzestnej mojej siostry, a ona po chrzestnym moim ;) Wymieniło się :p

A są to dla Ciebie osoby z rodziny, ciocia, wujek tak???? bo jakoś trudno mi uwierzyć w słowa mojego kolegi odnośnie cech dziedziczonych od obcych ludzi... Oczywiście jeśli jest to ciocia, wujek, dziadek, babcia - to od nich jak najbardziej można przejąć jakieś cechy...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hejka
ael pierogi sa chyba ze maz zjadl po mnie ja kupilam borówki mniam to to bym kilogramami jadla ;-)

no ciekawa jestem co tam mineralna ma pod brzuszkiem ;-) u mnie szef wyszedl na szczescie bo pracowac mi sie dzisiaj wyjatkowo niechce a jesc nic innego niz borowki nie moge nie smakuje mi nic 2 dni temu taki apetyt wilczy a teraz brak ;-) a tempka tych co mieza spadla mi do 37,01 ale sie utrzymuje na 37 ;-) nizej ni spada ;-)

lovka ja chce do zeby chrzestna byla moja przyjaciolka ;-) a chrzestnym ma byc brat michala ;-)
ee mam pytanie czy jak wywala ci brzuszek i taki twardy si zrobil na wysokosci zoladka to znaczy ze dziewczynka czy chlopak ??

dziurka ja pisalam ci wczoraj ze test za slaby byl albo za male stezenie poczekaj z kazdym dniem rosnie stezenie hcg ;-) trzymam kciuki ;-)

buuuu skonczyly mi sie borowki ;-(

a kurde nika zapomnialam ;-) chyba kolorowa ;-) badan nie rob jedynie wizyta u ginka i cytologia bo i tak teraz musze zrobic te wszystkie badania gdy jest sie w ciazy i nie potrzebnie wydawac na to pieniadze teraz ;-)
 
Ostatnia edycja:
no ja raczej bym sie z tym nie zgodziła. Co ma piernik do wiatraka? Choć jak ktoś w to wierzy to może przejmuje podświadomie pewne zachowania.

Ale u mnie polało, aż taką świeżością pachnie. A zaraz muszę iść do sklepu na zakupy. Będę robiła sałatkę z kuksu:-)
Atanku test był ponoć bardzo dobry, przynajmniej znajoma w aptece mi go polecała ale kto wie...Zobaczę do soboty albo do poniedziałku i zrobię taki z moczu. Ciekawa jestem czy taki droższy jest od tego z krwi

A propo's badań. Ja za swoje mam zapłacić 880 zł. Nieźle....
 
Ostatnia edycja:
z tego co wiem to podbnie w niektorych labolatoriach taka sama cena z moczu i krwi tylko mi sie wydaje ze z krwi jest bardziej czuly ;-) a test byl 10 mlu/ml zy jakos tak czy wiecej ??
 
Hm...no o ile @ się nie pojawi to zrobię w sobote albo dla pewności w poniedziałek. Kurcze z moczu jeszcze nie robiłam ale to chyba nie taki zwykły test czy coś takiego tylko HCG ilościowo?
Ael zamęcze Cię pytaniami no ale Tyś jest skarbnica wiedzy...
Nie mogłaby to być zwykła beta z moczu, jak przy domowych testach. Testy laboratoryjne są bardzo dokładne. Więc rób rób :-)
 
reklama
był 10 mlu/ml.
Atanku mnie mój pan doktor powiedział, że to nie do końca jest z tą betą z krwi. Owszem jest on wiarygodny ale nie jeden a min. 2 w kilkudniowych odstepach( w moim przypadku). No i pod warunkiem, że ktoś wcześniej już taką betę robił ale to akurat u mnie nie problem.
On mi kazał z moczu robić bo jest dość szybko a z krwi musiałabym czekać ze 4.

Ael a zrobie..oooo!
Muszę się Wam do czegoś przyznać. Wczoraj jak robiłam ten test to się modliłam z zamkniętymi oczami, warto dodać, że w trakcie modłów pozycję zmieniłam z siedzącej na klęczącą. I tak otwieram lekko oko...patrzę i tam gdzie T tak pod kątem cuś widzę. No ale czekam. A potem ślepia otwieram a tu buuu...biało i nawet bladej kreseczki.
 
Ostatnia edycja:
Do góry