Witam was dziewczyny. Ja wczoraj tez byłam u gina (nikt nie pamiętał o mnie ), ale nie miałam juz siły nawet włączać kompa po tym wszystkim.
Pani doktor była bardzo zaskoczona, że dalej przychodze "z niczym", bo przecież w środku jest wszystko w porządku. dlatego ten cykl ma być ostatnią naszą tzw. szansą :-) Jeśli sie teraz nie uda, to bedziemy musieli zrobic wszystkie badania. Troche mnie to niepokoi, bo sie zwyczajnie boję.
Ale teraz na weekendzie mam mieć owu, wiec pani gin kazała nam nie wychodzic z łóżka i bynajmniej nie tylko leżeć w nim hihi a od 18-ego mam brac lutkę, więc ewentualna @ ma być koło 25. Oby jej nie było...
Pani doktor była bardzo zaskoczona, że dalej przychodze "z niczym", bo przecież w środku jest wszystko w porządku. dlatego ten cykl ma być ostatnią naszą tzw. szansą :-) Jeśli sie teraz nie uda, to bedziemy musieli zrobic wszystkie badania. Troche mnie to niepokoi, bo sie zwyczajnie boję.
Ale teraz na weekendzie mam mieć owu, wiec pani gin kazała nam nie wychodzic z łóżka i bynajmniej nie tylko leżeć w nim hihi a od 18-ego mam brac lutkę, więc ewentualna @ ma być koło 25. Oby jej nie było...