reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
Ael ale każe mi się zalogować :-(

Magd.a eh nie chcę być niedelikatna, ale opowiem Ci coś na przykładzie mojej koleżanki. Miała chłopaka, sytuacja podobna jak u Ciebie, tyle że on jeszcze opłacał mamusi (samotnej po rozwodzie) basen, woził samochodzikiem do pracy itp. No i miał dziewczynę, tę moją koleżankę, mniejsza o większośc, fajnie między nimi było ale jak tylko przychodziło do tematu przyszłości to on milkł, a najprawdopodobniej było to spowodowane tym, że moja koleżanka "nie pasowała" przyszłej teściowej. W końcu postawiła chłopaka pod ścianą, wyprwadziła się od niego i powiedziała, że albo zaręczyny albo koniec... i tak to się skończyło, że ona w wieku 34 lat zaczęła na nowo szukać chłopaka.
Presja mamusi potrafi być ogromna, więc wybadaj tego swjego pomalutku czy on przetnię tę pępowinę czy nadal będzie skakał jak mu mamusia zagra. bo widzę, że ochoty na trójkąt z teściową nie masz ochoty ;-)
 
ja chce :-)
w ogóle byłam sobie przed chwilą na spacerze z psem...
idzie sobie z naprzeciwka babka z takim małym 5x mniejszym od mojego a to "coś" zaczyna strasznie groźnie warczeć na mojego:szok: babka go odciąga na bok, my przechodzimy a ona w tym czasie do swojego psa "no i czego warczysz??? może on kolacji nie jadł?" :-D:-D:-D
 
Donia, co do odcięcia pępowiny to chce.. problem w tym,że on przyzwyczajony do tego ,że ona jako jedyna kobieta stała w jego życiu mu doradzała i była przy Nim.. co do zaręczyn to się tego nie boję, bo wiem,że dalam mu na wstrzymanie długo okres czasu.. i wiem,że mnie kocha.. co do mamusi, to jej żadna kobieta się nie spodoba.. to taki typ, ze pewnie gdby to legalne bylo to by M. za męża wzięła ;-)

ael ja chcę link :-p
 
he he Ael ale muzyczkę czadową dałaś, ja przyznam się szczerze, że poza Twoim oddechem to niewiele widziałam ale pewnie Ty z innej perspektywywy patrzysz

a Madzia, ja miałam na myśli to, że może On się boi odmówić mamusi, bo tej sytuacji moich znajomych tak właśnie było
 
:laugh2:
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif
laugh2.gif


Nie widziałam wszystkiego, ale parę razy ewidentnie :)
 
reklama
Do góry