Paluszku bardzo dobre wiadomości, leż leż niech małż koło Ciebie skacze. Mój się na mnie wydziera bym nic ciężkiego nie dźwigała i nie forsowała się...heh a ja taka nieprzyzwyczajona, że ktoś mnie wyręcza.
Jeszcze kochana zobaczysz jak maleństwo zacznie Cię kopać informując "widzisz mamuś, jestem cały i zdrowy a teraz Cię trochę pokopię!" :-)
Dagne pokaż brzuch pokaż brzuch!!!!!
Ja w sumie w tym pasie ciążowy bym sobie cykła fotkę ale mi się niee chcee strasznie.
Pyscku wiesz nic się nie zmieniło, dziewczyny zafasolkowane dobrze się czują, te starankowe na szczęście walczą nadal.
Kiniuś poczytaj na necie o dupce, ja brałam ale na podtrzymanie ciąży. Wiesz jeśli lekarz mówił Ci jak brać to bierz ten lek wg jego zaleceń. Poczytaj też na forach o tym co i jak, albo zaczekaj na Asiolka bądź Bekę albo Amalfi gdy się pojawią, bo dziewczyny wiedzą co nie co o tym.
Muszę się położyć na chwilę bo moje małe dokazuje i skopuje mi brzuch...normalnie obudzę się kiedyś z zasiniaczonym brzuchem...
Jeszcze kochana zobaczysz jak maleństwo zacznie Cię kopać informując "widzisz mamuś, jestem cały i zdrowy a teraz Cię trochę pokopię!" :-)
Dagne pokaż brzuch pokaż brzuch!!!!!
Ja w sumie w tym pasie ciążowy bym sobie cykła fotkę ale mi się niee chcee strasznie.
Pyscku wiesz nic się nie zmieniło, dziewczyny zafasolkowane dobrze się czują, te starankowe na szczęście walczą nadal.
Kiniuś poczytaj na necie o dupce, ja brałam ale na podtrzymanie ciąży. Wiesz jeśli lekarz mówił Ci jak brać to bierz ten lek wg jego zaleceń. Poczytaj też na forach o tym co i jak, albo zaczekaj na Asiolka bądź Bekę albo Amalfi gdy się pojawią, bo dziewczyny wiedzą co nie co o tym.
Muszę się położyć na chwilę bo moje małe dokazuje i skopuje mi brzuch...normalnie obudzę się kiedyś z zasiniaczonym brzuchem...