reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

hello!!
Ela, ale suuuper wiadomość, moje ogromne gratulacje!!!!!! dbaj o siebie teraz :) świetnie się czyta takie nowiny :D:D:D

Mayli, domyślam się, że masz mega stres, nic innego Ci nie pozostaje, jak czekać, trzymam mocno kciuki, ale na pewno wszystko będzie ok!!!!!!
 
reklama
Ela dbaj o siebie teraz!!!!!!!! ale fajnie, że coraz więcej dziewczyn fasolkuje i napewno wszystim się uda!!!! wierzę w to:-)

Mayli na pociesznie powiem Ci, że ja ostatnio miałam plmienia i wystaraszona byłam nieziemsko, dalej się boję i każda moja wizyta w WC jest stresem... za 7 dni idę na USG i gin powiedział, że wszystko się okażę bo powinno już być wszystko widać. Także ja się z każdym dniem stresuje i martwię czy będzie dobrze, mam za soba juz jedną poronioną ciążę i teraz jeszcze bardziej się martwię, ale to chyba taki już nasz los. Mówią, że ciąża jest pięknym stanem u kobiety ale nikt nie powiedział, że tyle ona zmartwień kosztuje. Będzie dobrze, musimy w to wierzyć!!
 
Dzięki dziewuszki,
Patrycjaa współczuję poronienia, to na pewno wyzwala w Tobie lęki, nie martw się plamieniami, na pewno będzie dobrze tak jak i u mnie, zobaczysz w przyszłym tygodniu będziemy się śmiały ze swoich strachów bo wszystko się skończy happy-endem.
Ela fajnie że zaciążyłaś za pierwszym razem, to musiało być zaskoczenie co?
Składałam już gratki na innych topikach ale jeszcze raz GRATULACJE:happy2::happy2:

A teraz przesyłamy fluidki fasolowe na inne Panie Staraczki bo jak już są 3 fasole to musi na was coś przejść przecież mówią ze to zaraźliwe:-D:-D
 
ja te fluidki łapie tylko coś mnie omijają.. :( ale jestem już po owu, z mężem działalismy, aż miło wiec teraz pozostaje tylko czekać ;))
 
mam nadzieję bo juz zwariować można. Na poczatku takie proste to się wydawalo: raz, ciach i dzidzia będzie.. a teraz?? uf..
 
mayli będzie wszystko dobrze,poczekajmy na betkę:)
zobaczymy,najważniejsze,że pęcherzyk jest!
wiem,łatwo się mówi,do kobiety ciężarnej" spokojnie, wyluzj" ale spróbuj jak najmniej mysleć o tym...będzie dobrze,bo musi....pyszczek do góry:-)
 
do staraczek :happy2: dziś przeczytałam coś interseującego. Pisałyście tu, że trzeba się kochać co 2 dni, a ja Wam zacytuję coś:

"Częste współżycie zmniejsza liczbę plemników w nasieniu, dlatego warto ograniczyć liczbę stosunków do jednego co 2-3 dni, z wyjątkiem okresu okołoowulacyjnego. Na dwa dni przed owulacją oraz w dniu owulacji warto kochać się częściej: codziennie lub kilka razy dziennie, stwierdzono bowiem, że poprawia to odsetek ciąż. Chociaż w ejakulacie jest wówczas mniej plemników, to stale odnawiany ich zapas ma znacznie większe szanse na wniknięcie do śluzu i zapłodnienie komórki jajowej."
 
Witam was dziewczyny jak tam dzisiaj u was???? Ja właśnie wstałam z łóżka leżałam nogami do góry bo mój mnie wymęczył dzisiaj. Mam nadzieje że po dzisiejszym seksie będzie w końcu fasolka i prezent na święta. Ja cały czas trzymam za was dziewczyny kciuki żeby się wam udało.:tak::tak::tak:
 
reklama
do staraczek :happy2: dziś przeczytałam coś interseującego. Pisałyście tu, że trzeba się kochać co 2 dni, a ja Wam zacytuję coś:

"Częste współżycie zmniejsza liczbę plemników w nasieniu, dlatego warto ograniczyć liczbę stosunków do jednego co 2-3 dni, z wyjątkiem okresu okołoowulacyjnego. Na dwa dni przed owulacją oraz w dniu owulacji warto kochać się częściej: codziennie lub kilka razy dziennie, stwierdzono bowiem, że poprawia to odsetek ciąż. Chociaż w ejakulacie jest wówczas mniej plemników, to stale odnawiany ich zapas ma znacznie większe szanse na wniknięcie do śluzu i zapłodnienie komórki jajowej."
No to trzeba działać ;))
 
Do góry