reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po raz pierwszy :)

dziewczyny, ja wyjątkowo rano weszłam
mam dziś 12 dpo i zrobiłam teścik Acon czyłość 10

Zobacz załącznik 355811Zobacz załącznik 355812

i teraz tak, cieszę się ogromnie, a jeszcze bardziej się boję
po pierwsze że za wcześnie, kreska jeszcze słaba
a po drugie lecę dziś w daleką podróż i same rozumiecie - dzwiganie bagaży, długi lot (czy lot szkodzi?)
zadzwoniłam do mężulka, mówi żeby się martwić a ucieszył się jak dziecko
 
reklama
Donia nie dzwigaj lepiej.. :-( a co do samolotów, słyszałam,że nie należy w końcówce ciąży latać..

Jednak wyjazdy pomagają :-D
 
Witam Dziewczynki ;)):*

Ostatnio jestem tutaj bardzo zadkooo ale jest to spowodowane w dalszym ciagu brakiem komputera :( U mnie jak narazie bez zmian :)) Czyli w dalszym ciagu sie staramy i czekamy :) Za jakis tydzien ma przywedrowac do mnie @ ale mam nadzieje ze ominie mnie szerokim łukiem :)) Teraz siedze w pracy i sie strasznie nudze :)) Co slychac u Was moje kochane ?? Jak przyszle mamusie sie czuja ??:D
P.S Bylam wczoraj w aptece po jakies witaminki na wzmocnienie wlosow poniewaz ostatnim czasem zauwazylam ze strasznie wypadaja :( I od jakze przyjemnej Pani uslyszalam ze powinnam zbadac tarczyce bo moge miec problemu :DDD Ehhh ludzie to potrafia... I teraz zestresowana jestem ;p Bo jak poczytalam jakie sa objawy niedoczynnosci tarczycy to wsyztsko moge sobie przypisac ;p

Aaaaaa i jeszcze jedno :) Mam pytanie do dziewczyn ktore braly tabletki labo moze nawet te ktore nie braly i cierpia na suchosc pochwy :)) Starajac sie o malenstwo uzywacie jakis zeli typu durex czy raczej nie sa wskazane ?? :))
 
Doniu gratulacje moja kochana!!!! Słuchaj jest ok, ładne kreseczki. Ja miałam za pierwszym razem odrobinę mocniejsze, ale po 5 dniach powtórzyłam test i druga krecha pamiętasz była znacznie ciemniejsza od kontrolnej :-)

Kiedy lecisz w tą podróż? Idź wcześniej do gina i zapytaj się co i jak z taką podróżą, po za tym przecież małż Cię wyręczy :-D

A ja miałam taki straszny sen Zobacz załącznik 355836
014.gif
014.gif
 
asiol uda sie tak czy siak!! Czy sie rozmnozymy na szkielku czy naturalnie czy cudem, na pewno sie rozmnozymy:tak:, innej wersji nie przyjmuje

Pewnie, że się rozmnożymy-nie ma innej opcji :tak:

Asiol, amalfi my tez sie doczekamy!!!
milego dnia dziewczynki

Kasia jasne, że się doczekacie. Ja już wczoraj pisałam, że mam nadzieję, że się doczekamy wszystkie i to niebawem :-)

Donia gratulacje:-)Nie dźwigaj lepiej za dużo, a lot chyba nie zaszkodzi. Miłej i bezpiecznej podróży :-)
 
Witam.wlasnie testowalam i nie wiem co myslec ta druga kreseczka jest strasznie bladziutka wiec nie wiem jest fasolka czy jej nie ma?co o tym sadzicie?
 
reklama
Witam was dzisiaj cieplutko.

Donia - serdeczne gratulacje... napewno bedzie ok.
Ael- fajnie ze powrócił ci humor i znów z nami jestes.

Całej reszcie dziękuje za miłe słowa pocieszenia.

Wczoraj myślałam że dzień bedzie lepszy, ze jakoś sie ogarne, wezme za siebie. A tu co? Moje nerwy nie wytrzymują. Szkoda gadac. Niewiem juz co robic, nic nie poprawia mi humoru.
 
Do góry