Katalinazed
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2020
- Postów
- 558
Dziewczyny po laparo miałyście @ w terminie ? Jutro powinnam mieć (cykl zawsze jak w zegarku) a nic się nie zapowiada, zawsze dzień przed już zaczynałam powoli plamić.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wczoraj robiłam test wyszedł negatywnie. Nie czuje nic, pewnie się spóźni oby po tej laparo nic mi się nie poknociło bo zawsze mam punktualne co 28 dni.Ja po laparo dostalam jakos pózniej chyba, ale kolejne skrocily mi sie do 25 dni, a zawsze mialam tak 30-32.
Kochana a moze cos na rzeczy jest? A czujesz cos?
Ostatnio miałam w 35dniu.. dzisiaj jest 25dzien i czuje się jakbym już miała dostać.. nie wiem czemu takDziewczyny po laparo miałyście @ w terminie ? Jutro powinnam mieć (cykl zawsze jak w zegarku) a nic się nie zapowiada, zawsze dzień przed już zaczynałam powoli plamić.
Najlepiej by było jakbyśmy już nie dostałyOstatnio miałam w 35dniu.. dzisiaj jest 25dzien i czuje się jakbym już miała dostać.. nie wiem czemu tak
No u mnie właśnie się zaczęło.. niech to szlag..Najlepiej by było jakbyśmy już nie dostały
U mnie organizm zwariował. Teraz miałam tak naprawdę pierwsza normalną @ po laparo. Poprzednie były za wcześnie i jakieś inne. Ta jest już takaa jak zwykle czyli bolesna i obfita[emoji1751]Dziewczyny po laparo miałyście @ w terminie ? Jutro powinnam mieć (cykl zawsze jak w zegarku) a nic się nie zapowiada, zawsze dzień przed już zaczynałam powoli plamić.
Musi odpuścić bo my nakręcamy się swoją drogą.. i tak dzisiaj sobie myślę właśnie, kolejne święta... Mnóstwo dzieci a my znowu.. znowu samii przyszła @ jeden dzień opóźnienia. W tym cyklu z mężem obiecaliśmy sobie że luzujemy. Ale martwię się o niego, zbyt bardzo jest nakręcony. Teraz były codziennie pytania czy dostałam @, czy czuje ze dostanę? strasznie to męczące i do tego czyta głupoty i potem mi opowiada co jeszcze może powinnismy zbadać, że w Łodzi i jest dobry lekarz ehh Rozmawiałam z nim żeby oczyścił głowę że już wszystko jest okej teraz tylko cierpliwości i na pewno coś z tego będzie.