reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od wiosny/lata 2014

Majdaczku teraz ja trzymam za Ciebie kciuki i pomodlę się oczywiście też! Mi jakichś strasznie dokładnych pomiarów nie robił, a na pewno ja tego nie zauważyłam , ale stwierdził że na pewno o tydzień młodsza niż wg OM. Będzie dobrze! Musi być!!!!
Aschlee czekam na wynik z niecierpliwością i zaciskam kciuki!
Dominika ja poszłam w 7 tygodniu na pierwszą wizytę bo wiem że wcześniej u mnie na pewno nie byłoby nic widać. W ciąży z Emilką poszłam w niepełnym 6 tygodniu i gin mnie zeschizował bo mi powiedział , że raczej nic z" tego "nie będzie bo pęcherzyk pusty itd. (wiedział , że wcześniej 2 razy miałam faktycznie ciąże poronione określone jako puste jajo płodowe). Przeryczałam w łóżku cały tydzień po czym poszłam do innego (mojego aktualnego ) gin i już pięknie biło serducho. Więc myślę, że faktycznie nie ma co się wyrywać no chyba , że potrzebujesz jakichś wspomagaczy to wtedy oczywiście wizyta wcześniejsza jest uzasadniona.
Grubson obie się stresowałyśmy niepotrzebnie :) Cieszę się , że u Ciebie również wszystko jest dobrze! A powiedz bo nie wiem czy nie pisałaś czy przegapiłam co z krwiaczkiem? wchłonął się?
Wiecie co dziś jestem jakoś tak pozytywnie naładowana , że robota idzie mi w mig, aż jestem w szoku :D
Nie wiem na ile w to wierzyć , ale wszystkie ważne(stresujące i szczęsliwe jednoczesnie) dla mnie wydarzenia dzieją się w dni o dacie w której powtarzają się 2 te same liczby :) mam kilka takich dat : 12-07-07, 11-06-11, 18-11-11, 12-09-09 no i teraz 09-09-14...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Majdaczku będę trzymała mocno kciuki! pewnie wszystko będzie dobrze:tak:nie stresuj się .. a z tą pracą to współczuję.

niemartwsie ja też mam wizytę na 23 września także obi będziemy w tym samym czasie oglądać:tak:

Ja w pierwszej ciąży byłam na pierwszym usg w 8t2d i wtedy było widać serduszko i dzidzię.

Dominika ja też z suwaczkiem zaczekam do usg.
 
Dominika przepraszam Cię, ale dzisiaj od rana jestem tak rozkojarzona, że muszę coś przeczytać kilka razy, żeby w ogóle zajarzyć ;-) Ja na wizycie byłam jakoś tak ok. 6 tygodnia i 5 dni, oczywiście to był tydzień wyliczony z ostatniej @. Ale serduszka nie było widać, a potem byłam 2 tygodnie później z wynikami badań i też serduszka nie widziałam, bo wiesz jaką miałam wizytę :wściekła/y:jeżeli chodzi o suwaczek to zrobiłam po pierwszej wizycie jak potwierdzono mi ciążę. Myślę, że suwaczek w niczym Ci nie zaszkodzi, ani też nie pomoże, jak będzie miało być dobrze to tak będzie.
 
Majdaczek masz racje co ma byc i tak bedzie nie wazne czy zalozymy suwak w 5 czy 10 tygodniu:tak:ja co chwile bylam pytana ktory tydzien a tak po prostu jest czytelnie i pytania nie sa zadawane 10 razy:tak:
A i ja jak o cos pytam to nie musze co chwile pisac bo to ten tydzien i tamten dzien ;)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dziękuję Wam, że mnie podtrzymujecie na duchu. Też mam taka nadzieję, że będzie wszystko dobrze.

Aschlle Ja raczej nie należę do osób przesądnych. Zdaje się na tego na górze, on tylko wie czy będzie dobrze. My możemy się tylko o to modlić, mieć nadzieję i wierzyć, że będzie dobrze.

Muszę się pochwalić, bo moje chłopaki jutro zaczynają ligę żaków. Mają pierwsze swoje mecze na orlikach. I własnie sobie uświadomiłam jak ten czas szybko biegnie, bo jeszcze niedawno jeździłam razem z nimi na mecze męża, a teraz to my z mężem będziemy ich oglądać. Aż się łezka w oku kręci...:tak:
 
Kasia, a dokładnie w którym będziesz wtedy tygodniu? Ja w 6t 3d. Mam nadzieję, że już będzie widać serduszko :) W pierwszej ciąży już wtedy widziałam.
 
Martaha, pytałaś o mnie widziałam, dziękuje wszystko w porządku ;) może i miesiąc cudów, ale mnie to na pewno nie dotyczy :D
Powoli zaczyna boleć brzuch dołem także @ już za rogiem :)
 
reklama
shawty brzuch może boleć nie koniecznie na @. Oby nie przyszła.

butterflay odezwij się.
Wiem ktoś może co z nią?

Aschlle poszaleją to za mało powiedziane. Szczególnie ten młodszy. Boję się tylko o nogę starszego, bo przecież niedawno miał skręconą. Nie chciałam, żeby już chodziła na mecze i treningi, ale się uparł.
 
Do góry