reklama
Witam sie z rana 
No to Kasiu &&&&& zeby @ nie przyszla ja chyba tez zaczne testowanie od srody, bedzie to 10 dpo (jesli byla tego dnia co mysle ) mam dwa testy o czulosci 10 i szesc o czulosci 25 to sie pobawie w sikance w tym miesiacu a co tam
Slonecznej niedzieli
No to Kasiu &&&&& zeby @ nie przyszla
ja chyba tez zaczne testowanie od srody, bedzie to 10 dpo (jesli byla tego dnia co mysle ) mam dwa testy o czulosci 10 i szesc o czulosci 25 to sie pobawie w sikance w tym miesiacu a co tam Slonecznej niedzieli
Majdaczek, piona!! I bardzo dobrze, nie myśl, nie licz, bo i tak będzie co ma być A będzie dobrze, wcześniej czy później!
Butterfly, co tam, jak tam? Jak fasolinka?
Jussastar, co u Ciebie?
Aschlee, widziałam, że zdałaś jakiś ważny egzamin, gratulacje!! :*
A Lisica to chyba na wakacjach, nie?
KasiaJ, trzymam mooocno kciuki!!
Beata1313, aleś Ty niecierpliwa! Oby już 1 test coś pokazał, bo z każdym kolejnym nerwy będą coraz większe a nadzieja mniejsza, wiem jak to jest bo sama kiedyś wariowałam z testowaniem
A poza tym witam wszystkie nowe staraczki
Uff, u nas remont zbliża się do końca.. Ostatnie dni to była masakra, nie czułam rąk wieczorami, za to następnego dnia aż za bardzo, bolało mnie wszystko! No ale z małego, brzydkiego pokoju zrobił nam sie piękny, duży salon.. Naprawdę nie wiedziałam, że mamy taki duży pokój Jestem z nas dumna
Co do starań - to bida Tak odpuściłam jeśli chodzi o myślenie, ze odpuściliśmy też działania Także w tym cyklu szanse są bliskie 0.. Nie mierzę temperatur, nie wiem w którym jestem dniu cyklu Miałam tylko ustawione przypomnienie na 16 dc żeby zacząć brać Duphaston Chociaż biorę go tylko po to, żeby zobaczyć jak się po nim czuję...
Za tydzień odstawiam, oby @ szybko przyszła i zaczynamy 5 (!!!) cykl starań.. Tym razem ze spiną czyli działaniami dzien w dzień, testami owulacyjnymi i żelem Conceive No i dupkiem, oczywiście
Jak widać wyluzowanie to nie jest recepta dla nas
A będzie dobrze, wcześniej czy później! Butterfly, co tam, jak tam? Jak fasolinka?
Jussastar, co u Ciebie?
Aschlee, widziałam, że zdałaś jakiś ważny egzamin, gratulacje!! :*
A Lisica to chyba na wakacjach, nie?
KasiaJ, trzymam mooocno kciuki!!
Beata1313, aleś Ty niecierpliwa! Oby już 1 test coś pokazał, bo z każdym kolejnym nerwy będą coraz większe a nadzieja mniejsza, wiem jak to jest bo sama kiedyś wariowałam z testowaniem
A poza tym witam wszystkie nowe staraczki
Uff, u nas remont zbliża się do końca.. Ostatnie dni to była masakra, nie czułam rąk wieczorami, za to następnego dnia aż za bardzo, bolało mnie wszystko! No ale z małego, brzydkiego pokoju zrobił nam sie piękny, duży salon.. Naprawdę nie wiedziałam, że mamy taki duży pokój
Jestem z nas dumna Co do starań - to bida
Tak odpuściłam jeśli chodzi o myślenie, ze odpuściliśmy też działania Także w tym cyklu szanse są bliskie 0.. Nie mierzę temperatur, nie wiem w którym jestem dniu cyklu Miałam tylko ustawione przypomnienie na 16 dc żeby zacząć brać Duphaston Chociaż biorę go tylko po to, żeby zobaczyć jak się po nim czuję... Za tydzień odstawiam, oby @ szybko przyszła i zaczynamy 5 (!!!) cykl starań.. Tym razem ze spiną czyli działaniami dzien w dzień, testami owulacyjnymi i żelem Conceive
No i dupkiem, oczywiścieJak widać wyluzowanie to nie jest recepta dla nas
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Grubsonku ciesze sie ze do nas w koncu zawitalas
zdalam ale ten najwazniejszy mam w poniedzialek...Zobaczymy co to bedzie;-)
Ciesze sie ze remoncik juz dobiega do konca no i wazne ze jestes zadowolona.Ja rzadko sie udzielam ;-)W razie czego to dam znac jak sie uda i o ile wogole sie uda.
Milego dzionka wszystkim
zdalam ale ten najwazniejszy mam w poniedzialek...Zobaczymy co to bedzie;-)Ciesze sie ze remoncik juz dobiega do konca no i wazne ze jestes zadowolona.Ja rzadko sie udzielam ;-)W razie czego to dam znac jak sie uda i o ile wogole sie uda.
Milego dzionka wszystkim
Grubson cisnienia jakos nie mam i w sumie nie napalam sie za bardzo, jakos chyba tak na odwrot, czuje ze chyba jednak nici z tego cyklu, bo temp troche nisko :/ no ale pozyjemy zobaczymy , a ten cykl to juz 5 w staraniach, a z przerwami to 8 :\ takze co ma byc to bedzie . Moze jak zuzyje te testy to w koncu sie uda w nastepnym cyklu
Aschlee &&&&& za jutro
Zaraz obiadek i wypad z familia na rowery
, a ten cykl to juz 5 w staraniach, a z przerwami to 8 :\ takze co ma byc to bedzie . Moze jak zuzyje te testy to w koncu sie uda w nastepnym cyklu Aschlee &&&&& za jutro
Zaraz obiadek i wypad z familia na rowery
Aschlee, będę mocno trzymać kciuki za egzamin! Na pewno będzie dobrze!!! No właśnie widziałam, że rzadko tu zaglądasz, czemu tak? Idziesz do tego lekarza? da się, no kurde, prędzej czy później się uda!
Beata, haha no może te testy zapeszają i dlatego Fakt, lepiej zużyj
Powiem Wam, że mnie się tak w głowie ostatnio poprzestawiało, że całe takie ogólne parcie na dziecko mi się znacząco zmniejszyło.. Okazało się, że tata mojej przyjaciółki, wuefista, okaz zdrowia ma chłoniaka... Tak mi to zryło beret! Zaczęłam bardziej doceniać to , co mam i ze spokojem podchodzić do moich oczekiwań.. Jak przyjdzie nasz czas to wierzę, że Bóg nam ześle dzieciątko. Oczywiście będziemy pomagać szczęściu, ale przede wszystkim chcemy cieszyć się z tego co mamy, a mamy naprawdę wszystko co ważne... Zdrowie, wspaniałą rodzinę, miłość, przyjaciół, mieszkanie, mąż pracę, ja studia... Ae to nie wszystko, były chłopak koleżanki, którego mimo zerwania nadal kochała, popełnił samobójstwo.. Naprawdę, ludzie to mają poważne problemy w życiu, a nasz zdecydowanie taki nie jest!
Beata, haha no może te testy zapeszają i dlatego
Fakt, lepiej zużyj Powiem Wam, że mnie się tak w głowie ostatnio poprzestawiało, że całe takie ogólne parcie na dziecko mi się znacząco zmniejszyło.. Okazało się, że tata mojej przyjaciółki, wuefista, okaz zdrowia ma chłoniaka... Tak mi to zryło beret! Zaczęłam bardziej doceniać to , co mam i ze spokojem podchodzić do moich oczekiwań.. Jak przyjdzie nasz czas to wierzę, że Bóg nam ześle dzieciątko. Oczywiście będziemy pomagać szczęściu, ale przede wszystkim chcemy cieszyć się z tego co mamy, a mamy naprawdę wszystko co ważne... Zdrowie, wspaniałą rodzinę, miłość, przyjaciół, mieszkanie, mąż pracę, ja studia... Ae to nie wszystko, były chłopak koleżanki, którego mimo zerwania nadal kochała, popełnił samobójstwo.. Naprawdę, ludzie to mają poważne problemy w życiu, a nasz zdecydowanie taki nie jest!
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Grubsonku jak mam byc szczera to malo pisze bo czuje sie nie widzialna i nie bardzo chce sie narzucac.Nom jutro mam wizyte ciekawe czego sie dowiem...mam nadzieje ze same pozytywne rzeczy.Ale masz racje tez dzieki temu ze mam teraz malo czasu mniej mysle o starankach i stwierdzilam ze faktycznie to nie jest powod zeby lapac depreche bo tym razem sie nie udalo.Jestesmy zdrowi wiec w koncu sie uda.W kazdym razie podchodze do tego bardziej na luziku.
Dzisiaj wykapalam pierwszy raz swojego kota
w czyms sie wytarzal i brzydko pachnial.Teraz siedzi i sie suszy
Dzisiaj wykapalam pierwszy raz swojego kota
w czyms sie wytarzal i brzydko pachnial.Teraz siedzi i sie suszy
Ostatnia edycja:
reklama
Asch, a bo widze dużo nowych dziewczyn, a 'stare' się urlopują Pewnie niedługo wrócą na forum Jussastar, Lisica, Majdaczek będzie częściej pisać, może zafasolkowana butterfly będzie wpadać i nam przesyłać fluidy i będzie tak jak wczesniej
Daj jutro znać po wizycie, koniecznie!
Ojej, nie lubię kotów W ogole nie lubię zwierząt, wszystkie dzieci chciały mieć pieski i chomiczki tylko nie ja
I tak to jest jak się dorwę do komputera, już przeglądam jakieś staraniowe strony itp itd :/ Lepiej mi się żyło bez tego Idę myć kuchnnię
Pewnie niedługo wrócą na forum Jussastar, Lisica, Majdaczek będzie częściej pisać, może zafasolkowana butterfly będzie wpadać i nam przesyłać fluidy i będzie tak jak wczesniej Daj jutro znać po wizycie, koniecznie!
Ojej, nie lubię kotów
W ogole nie lubię zwierząt, wszystkie dzieci chciały mieć pieski i chomiczki tylko nie ja I tak to jest jak się dorwę do komputera, już przeglądam jakieś staraniowe strony itp itd :/ Lepiej mi się żyło bez tego
Idę myć kuchnnię