reklama
majdaczek14
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2009
- Postów
- 1 587
moniusia Ja też się zastanawiam kiedy testować?????????? Dzisiaj mam 28dc, 11dpo. Zobaczę.
papryczka_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2009
- Postów
- 1 399
Witam, byliśmy prawie 4 godz. Na placu zabaw, ale upał! Dziewczyny, jestem zła-miałam Odebrać samochód wczoraj albo dziś, niedawno dzwoniłam i mechanik powiedział, że pompka nowa dziala, ale padł wtrysk najprawdopodobniej (ma sprawdzic) i żebym zadzwoniła jutro rano.W sobotę o północy wyjezdzamy, a tu takie rzeczy...Mam terenowke 4 cylindrowa, a na wtrysk zamowiony z bosha dlugo sie czeka, a jechac z 1 niesprawnym..nie wiem co wymysla w tym warsztacie...Sorki ze tylko tak o sobie.
Moniusia wybacz ale zmieniłaś login? Nie kojarzę cię
Sorki, nie przedstawiłam się, dorwałam tu Majdaczka, bo nie odpisała mi w innym temacie, ale dołączam tutaj, bo też się staram od czerwca :-)
majdaczek14, pewnie, że dziś, albo jutro kobieto!!! ;-)
butterfly:)
Fanka BB :)
Moniusia witaj U mnie dziś 29 dc... ale testuje jutro w dniu spodziewanej @... no zobaczymy... Ja szczerze mówiąc wszystkim radzę robić test najwcześniej w dniu spodziewanej @...wiem, że się niecierpliwicie...ale po co później jakieś nadzieje i rozczarowania????
butterfly:)
Fanka BB :)
No ja jednak test zrobię w czwartek o ile @ nie przyjdzie bo mój maz zapomniał mi test kupić... Może to i dobrze....
reklama
Dziewczyny @ przylazła jednak, ale jest bardzo skąpa chociaż bóle miałam duże jak zwykle. To chyba po CLO, bo czytam w necie, że może być krótsza i mało obfita. Chociaż tyle dobrego. Trochę się podłamałam, bo z pracy chyba nici (powiedzieli, że zadzwonią...), a warunki też nie takie jakich oczekiwałam. No i jak wracałam czułam już ten ból znajomy w podbrzuszu i wiedziałam, że i @ się zjawiła. Miałam nadzieję, że chociaż jedna dobra wiadomość będzie dzisiaj... Oczywiście po przyjściu do domu się popłakałam, ale już jest ok i wraca optymizm... Miałam jechać do mamy na wieś busem, ale w taki upał z bólem brzucha nie dałam po prostu rady.Za to pójdę rano do gina i będę go prosić o skierowanie na hsg. Clo już może mi nie da, bo wyjeżdżam i nie będę mogła chodzić na monitoring.
Grubson - &&& za następny cykl. A propos plamienia - to ja miałam w niedzielę różowiutkie. A dziś @, więc nie wszystko faktycznie jest takie czarne i białe.No ale, nastęny cykl jest nasz!!! Jedziemy na tym samym wózku, chociaż ja już go pcham prawie rok
Moniusia - witaj
Butterfly - trzymam za Ciebie kciuki kobieto, w Tobie i w Majdaczku nadzieja!!! A zgaga to moze nie przypadkowo ?
KasiaJ - współczuję choroby Mam nadzieję, że jutro obudzisz się zdrowsza
Beata - właśnie trzeba nam takiego optymizmu jak u Ciebie, a szczególnie mi, bo już mi się wydaje, że nie dane mi będzie być mamą...
Grubson - &&& za następny cykl. A propos plamienia - to ja miałam w niedzielę różowiutkie. A dziś @, więc nie wszystko faktycznie jest takie czarne i białe.No ale, nastęny cykl jest nasz!!! Jedziemy na tym samym wózku, chociaż ja już go pcham prawie rok
Moniusia - witaj
Butterfly - trzymam za Ciebie kciuki kobieto, w Tobie i w Majdaczku nadzieja!!! A zgaga to moze nie przypadkowo ?
KasiaJ - współczuję choroby Mam nadzieję, że jutro obudzisz się zdrowsza
Beata - właśnie trzeba nam takiego optymizmu jak u Ciebie, a szczególnie mi, bo już mi się wydaje, że nie dane mi będzie być mamą...
Podziel się: