reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania od wiosny/lata 2013 :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć

Miałam znowu intensywny weekend ale juz jestem.

Witam nowe koleżanki.

Niestety u mnie temperaturka w dół idzie to juz sobie mogę testowanie darować.

Carla możesz testować tak z 2 tygodnie po owulacji.
Trzymam jutro kciuki za rozprawę.Oby wszystko poszło dobrze.

Stan -za ciebie tez będę kciuczyć,żeby było ok.

Miłego wieczoru,idę się relaksować bo jestem zmęczona.
 
reklama
Ufff... Za kilkanaście godzin będę miała to za sobą, dzięki Wam za wsparcie :* Napiszę jutro z pracy co i jak. Obym tylko jego babsztyla nie udusiła tam jutro!

Vinga strasznie duże różnice wieku, fajnie że masz rodzeństwo, ale chyba za duża różnica. Między moim M. a jego bratem jest 5 lat i to jest przepaść w ich przypadku- dogadują się, ale to już inne towarzystwo itp.
Nika skoro to ma tak krotko trawać to faktycznie niepotrzebnie być jechała, w razie czego ma pomoc na miejscu.
Nuuuśka cierpliwości zatem, dacie radę :) I nie ważne kto spłodził, ważne kto wychowuje, bo aby być ojcem nie trzeba mieć tych samych genów :)
ianka i jak tam wózek?
Diablica jak też miałam dziś tesciów na chwilę, ale na szczęście nie mam stresów przed ich wizytami- jak nie damy rady wszystkiego posprzątać to mówią, że jak kurzu wszędzie jest dużo to go nie widać ;)
Vinga za czystki w mieszkaniu bym się wkurzyła, nawet takie najmniejsze :/
Aniołek zima powoduje że człowiek taki zdrętwiały się robi wrr...
Muffi jak o tym powiedziałam mężowi to stwierdził że niemożliwe, że 4 miesiące to za długo- taki kurcze jest pewny siebie, żeby się nie zdziwił.
Samosia ale ładniutkie :) Od czasu ciąży jestem taka anty zwierzakowa że nawet rybek bym w domu nie chciała, jakoś mi się poprzestawiało.
Fuma Foch to dopiero za tydzień, chyba nie wytrzymam tyle.

Wiecie co- dziś w przymierzalni w sklepie stwierdziłam że muszę do wakacji mieć chociaż trochę brzuszek okrągły żeby mi ten flak się napiął hehe zeby wstydu takiego na plaży nie było :) Masakra, ale się zapuściłam po ciąży, teraz mam gorszy brzuch niż 2 miesiące po porodzie.
 
Nowe dziewczyny witajcie! Fajnie ze jest nas więcej starających się
Milusia- podziwiam Cie kobieto za bliźniaki!
Nuuuska- córcie masz już duża, odchowaną, będzie Ci pomagać przy maleństwie.
Czytam was dziewczęta na bieżąco,ale nie mam czasu odpisać mimo, że mamy weekend. Moja córcia postanowiła podziwiać swiat z prespktywy dwunożnej (z pomocą pchacza) a poza tym ząbkuje. Jest wiec nieznośna i nie pozwala mamie nawet chwile posiedzieć przy komputerze.
Carla- zacznij cwiczyc tak ja niedawno, sa efekty chociaż na razie widoczne tylko dla mnie i meza ale tym sposobem może do lata cos się poprawi. Chociaż maz caly czas powtarza mi zebym rzucila te ćwiczenia bo i tak zaraz będę w ciązy…. Optymista haha

Wklejam cos na poprawe humoru - mam nadzieje, ze zostaniemy przy dwójce

JAK ZACHOWUJE SIĘ MATKA PRZY PIERWSZYM, DRUGIM I TRZECIM DZIECKU? :D

Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog
potwierdzi ciążę.

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi
ciuchami.

* * *

Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

* * *

Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

* * *

Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

* * *

Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

* * *

Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

* * *

Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,
do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

* * *

Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. * * *

W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

* * *

Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż wysra .

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.
 
Wasila ale się uśmiałam :-D
Co do mojej diety ja jeszcze nie zaczęłam a też zapuszczona jestem więc się Carla nie przejmuj :zawstydzona/y:
Fuma w takim razie trzymam kciuki za następny cykl :)
Aniołek fajnie, ze juz malowanie prawie skończone.

Moj M usypia Maję więc mam chwilę relaksu :)
 
Witam nowe staraczki!!!
Fuma_Foch o nieeee a już myślałam, że do mnie dołączysz :blink: może termometr się pomylił:-p daj znać czy @ przyszła.
Carla jeszcze raz powodzenia jutro! Na pewno będzie dobrze:tak: Z niecierpliwością czekam na Twoje testowanie i trzymam kciuki!
Trochę samotna się w tej swojej (niepewnej, okaże się w czwartek) ciąży czuję, coś się słabo dziewczynki staracie:-p;-) Mam nadzieję, że lada moment ktoś do mnie dołączy!
Wasila to jest zajebiste! Nieźle się uśmiałam, coś w tym jest.

Dziewczyny a ja chyba już zaczynam tyć(trochę za szybko:dry:), mimo, że jem tyle samo, nie wiem co ma na to wpływ, może tarczyca, bo od razu wynik z 1,5 do 4 skoczył hmmm Mam nadzieje, że nie przytyje 20 kg jak w poprzedniej ciąży.

Diablica czy ja też mogę się znaleźć na liście? Bo w sumie to już się nie staram:-p
 
Wasila dobry tekst
stan :( ja też przytyłam 20 kilosów wrrr oby tym razem było inaczej, muszę tylko moje paskudztwo trzymać w rydzach
Carla więc czekamy na wieści
oo muszę zmykać do mojej
 
Cześć Dziewczyny :) wpadłam na chwilkę , później Was nadrobię

Carla - powodzenia , trzymam kciuki :)

miłego dnia :)
 
Wpadłam tylko na chwilę.
Carla - trzymam mocno kciuki!!!!

Stan - jak samopoczucie?

Pozdrowienia dla wszystkich :)
 
Sprawa polegała na ty, że sędzia dyktowała załączniki jakie złożyliśmy i protokolantka zapisywała. Ja otrzymałam odpowiedź na pismo, które je złożyłam i tyle. Żadnego przesłuchiwania ani nic, teraz muszę odpisać na jego pismo. A w nim same kłamstwa... Że ja 3 kierunki studiów robiłam a on mi płacił, że małej wózki za 2400 zł i 1600 zł kupił, że sprzęt agd i narożnik mi kupił do mieszkania... Stek bzdur. Dostanie adwokata z urzedu bo ma zaświadczenie od psychiatry że ma zaburzenia lękowe i adaptacyjne, no i wyobraźcie sobie że już nie pracuje- rzucił pracę, od 01 lutego!! Szczerze? Nie mam siły. A ta jego wywłoka po wyjsciu z sądu do mojego męża krzyczała "zobaczysz, ona cię jeszcze zrobi, mówiła to już kiedyś ze ona cie zrobi, zobaczysz!". Co jeszcze ta szmata wymyśli??
 
reklama
Carla..... sorry, że to powiem - ale h...... z tego twojego ojca - masakra - obrócił kota ogonem...... masakra... mimo wszystko życzę pozytywnego zakończenia sprawy..... a tą jego babe to bym udusiła...
A ja mam młyn w robocie - koleżanka ma tydzień urlopu więc jest co robić na dwóch biurkach :).... po południu jedziemy jeszcze raz dwie ściany bo słabo pokryło a od jutra a może jak jeszcze dzisiaj czasu starczy to lecimy z panelami:).... już bym chcioała koniec tego remontu - tylko kiedy to będzie:)....
kurcze też miałam sobie tempke mierzyć w tym cyklu ale cały czas zapominam.... i chyba nic z tego nie będzie...
ok wracam do obowiazków - pozdrawiam ciepło:)...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry