Starania od wiosny/lata 2013 :)

[vinga89]

Vegas akurat po nim tej choroby nie widać rozrabia tak jak rozrabiał heh, mam wrażenie że dzieci są twardsze niż dorośli

 

[Tesiak]

Cześć dziewczyny

Wybaczcie że nie rozpiszę się ale jestem mega wykończona dzisiejszą akcją pt. glukoza. W każdym razie dałam radę

Nie wszyscy są tak domyślni jak Dorcia więc dla Waszego spokoju ogłaszam wszem i wobec że Waszej koleżance chodziło o mnie. Ale nie będę wdawać się w polemikę...nie muszę. Jeżeli komuś jeszcze nie odpowiada że tutaj jestem to niech da znać.

Spokojnej nocy

 

[Wasila]

Witam. Wczoraj mój laptop sie na mnie obraził, mąż zabrał go do naprawy. Będę Was czytać na telefonie i postaram sie nie zaniedbywac. Wybaczcie moja chwilowa niedyspozycyjnosc. Co do imienia dla dziecka to podoba mi sie wiele ale nie możemy z mężem dojść do porozumienia. Na razie mamy dwa typy- Zosia lub Maja. Czekam na usg polowkowe, żeby być pewną płci i wtedy będziemy wybierać.

Tesiak jeśli chodzi o mnie to jest wszystko ok, ale fakt - nie domyslilam się...

 

[samosia87]

Amelia- trzymam kciuki baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mocno!!!! :-)
Wasila- mi się podoba imię Zosia
Jasmina-nie uciekaj od nas
Fuma-mam nadzieję,że z tatą wszystko dobrze juz?dużo zdrowka dla niego! A co do Twojego biznesu to mam wielka nadzieje,że Ci sie uda! Moja znajoma tez ma sklep z odzieza uzywana i nie narzeka abolutnie
Vinga-tez mam wrazenie ze dzieci lepiej przechodza choroby niz dorosli
Dorcia-oby dzisiejszy dzien był lepszy od wczorajszego! a ja wczoraj znowu spedzilam troche czasu probujac wcisnac sie na miejsce parkingowe i znowu pomyslalam z zazdroscia o Twoim aucie
milego dnia kobitki

 

[Tesiak]

Witam

Miałam okropną noc. Żołądek mi coś dokucza Może po tej glukozie. Ale muszę się pochwalić że dzielna byłam, łyknęłam to cholerstwo na dwa razy i nie zwymiotowałam

Muffi dziękuję za dopisanie mnie do listy

vinga dzięki za słowa wsparcia Cieszę się że lekarz nie zauważył nic niepokojącego u Ciebie. Zdrówka dla Nataniela. Jak można przyjść do przychodni z dzieckiem z ospą?? Nie powinna być wtedy wizyta domowa?

Vegas ja od razu miałam 75 g i jestem przeszczęśliwa że nie będę musiała tego powtarzać Śliczną masz córeczkę
Ale narobiłaś smaka tą pizzą...

jasmina witaj Jakoś przeoczyłam Twoje posty, wybacz Życzę powodzenia w starankach

Dorcia w tym przypadku grzeczność to dyskusyjna sprawa. Proszę, nie bądz stronnicza.

gabryska głowa do góry Trzymam kciuki za nowy cykl.

Fuma cały czas trzymam za Ciebie kciuki A i mam nadzieję że z Twoim tatą wszystko ok... Powodzenia w nowym biznesie
Tak,termin wychodzi na 14...a 15 mam urodziny

kurczak na te przenosiny niestety jeszcze trochę muszę poczekać;/ Takie czasy...

Wasila miło z Twojej strony. Brzusio ładnie się zaokrąglił My z wózkiem mieliśmy podobnie, Franio też szybko z niego zrezygnował. Ale cóż, to było dla jego wygody, teraz musi drałować na swoich nóżkach. A co do demonstrowania niezależnośi przez dzieciaczki to mogę pocieszyć Ciebie (i siebie też) tylko tym że...to kiedyś minie. Franio np dzisiaj za nic nie chce się przebrać z piżamki...;P

Aniołek powodzenia na glukozie

Amelia no i co Ty na TO?? A kiedy planujesz testowanko?

Mam wrażenie że po jednym poście większość z Was mnie już osądziła...chociaż znacie tylko wersję jednej strony. Trochę to przykre jest...
Ale ktoś mi ostatnio powiedział że forum to nie tylko jedna osoba dlatego spróbuję się nie przejmować.
Komuś się nie podobało że jest fajna atmosfera na wątku to zasiał zamęt...

Milego dnia

 

[Carla.]

Tak, komuś się nie podobało i zasiał zamęt. Dziewczyno, przypomnij sobie która pierwsza wielkiego focha cholera wie za co strzeliła i nagle przestała zauważać jej posty.
Ja mam w nosie to, czy będziesz ze mną "rozmawiała" czy nie, ale wypadałoby schować swoją chorą dumę w kieszeń i napisać chociaż "gratuluję".
Jak dla mnie możesz stąd zniknąć, tęsknić nie będę.

 

[Tesiak]

Praktycznie w każdym poście obrażasz wszystko to co jest dla mnie ważne. A teraz bezpośrednio obrażasz mnie. Myślisz że to mało żeby się od kogoś odizolować?

 

[Carla.]

Słucham?? Możesz jaśniej, bo szczerze mówiąc kompletnie nie rozumiem o co Ci chodzi.

 

[Tesiak]

Przede wszystkim nie widzę powodu żebym musiała Tobie cokolwiek tłumaczyć. Poza tym to nie miejsce na takie rozmowy. Jak dla mnie to koniec tematu. Jeżeli masz ochotę z kimś się publicznie pokłucić to musisz szuka dalej.

 

[ianka]

Carla bo ja zapomniałam że te kropelki są po 28 dniu, skleroza, no faktycznie może coś Ty jesz czego mały nie toleruję, jak już teraz brzuszek coś lepiej?
Jasmina20l spokojnie jeszcze mamy tu parę niezaciążonych (mam nadzieję że szybko się to zmieni) tak że zostań z nami, ja gdyby nie cc to też bym się szybciej starała, no ale wyszło jak wyszło.
Aniołek powiem Ci że ja mojej też sprawiłam parę sukienek jak była malutka ale prawie wcale nie chodziła w nich a w czasie raczkowania to już w ogóle nie praktyczne. Ale za to teraz jak już biega to modnisia moja mała kochana paraduje w kieckach jak się da Łączę się z Tobą w bólu z tymi problemami z uśnięciem, tez się kręce godz potem usnę i bach za godz do niuni wstaję i od nowa mam nadzieję ze to chwilowe
Muffi a bo Ty się bronisz też niedługo , tak ?
Vinga dużego masz już tego bobaska. Dobrze że lekarka tak zareagowała na szczepienie bądź nieszczepienie małego, a nie że kazała bez względu na wszsytko szczepić. Zdrówka dla Nataniela. I oby święta już na swoim były.
Vegas ale masz już dużą tą pannicę, jejku nim się oglądnę moja już taka będzie.
Gabryśka ale lipa z tą @ !! przykro mi
Fuma zdrowia dla taty. Powodzenia w rozkręcaniu biznesiku, fajna sprawa, no i kciuki zaciskam za HSG. Ja się czuję w porządku, a wizytę mam 4 grudnia dopiero i to u lekarza rodzinnego gdzie mi pobiorą krew ciśnienie zmierzą i mocz, a babeczka zgada mnie ginekologicznie z latarką ! i stwierdzi że wszystko w porządku (nawet pewnie jakby nie było) ale do cholerci jakim cudem ona może sprawdzić czy w pęcherzyku jest maleństwo .. dlatego mam nadzieję w tą niedzielę jadę na usg prywatne.
Wasila Vinga to wasze dzieci jadą sobie w wózku potem spacerują i dacie radę je wsadzić spowrotem w wózek ? bo ja jak moją raz wyciągne to potem przez tydzień mi nie siądzie w nim i do głupiego sklepu pół km trzeba autem jechać bo moja pannica za skarby świata nie pójdzie gdzie ja chcę tylko ona. Wasili brzusiu piękności
Samosia kiedy wy zaczynacie staranka bo jako założycielka wątku pasowało by może już , co ?
Tesiak ja akurat dobrze wspominam glukozę , była rozrobiona z cytryną i smakowała jak lemoniada :-) ja nikogo nie osądziłam, nie wtrącam się w waszą wymianę zdań.

Do mnie przyjeżdza jutro moja młodsza siostra na 2 tygodnie , jupi, mimo że wcale nie mamy takich wspaniałych relacji jak ze starszą, tak się cieszę bo zawsze do kogoś się odezwać, no i zaglądać na bb jak mała się z ciocią bawi hehe