reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania od jesieni 2013

Jeśli się okaże, że to był stan zagrażający życiu możesz podać ich. Zawsze można wnieść o apelację. Strona winna musi wtedy pokryć koszta postępowania nawet jeśli jest to instytucja. Jeśli znasz więcej osób które mają negatywną opinię na temat tego szpitala będą pomocne. Większa szansa na wygranie. No i przy okazji uratujesz innych przed osobami niekompetentnymi w tym szpitalu.
 
reklama
Paula dam Ci rade na drugi raz... sprawdzona kilkakrotnie i dziala bez zarzutu osobiscie raz to zastosowalam i tez skutkowalo...jak powiedza ze Cie nie przyjma zarzadaj zaswiadczenia ze nie chcieli Cie przyjac:no: .Przykre ale niestety na SOR-ach czesto maja olewcze podejscie i trzeba byc niemilym zeby uzyskac to co sie nalezy
 
Nadrobilam co pisalyscie.
Bylam na zakupach i sie wkurzylam na takie jedne babsko jak diabli... U Nas w markecie jest taka bezplatna karuzela dla dzieci. Moj syn wszedl na konika i sobe jezdzi (tyle ze ma 7 lat) taka baba swojego przypuszczam wnuka wiek ok 1,5roku posadzila na tym koniu i poszla w pizdu. Ja stalam obok wybierajac kawe a to dziecko z hukiem spadlo na betonowa posadzke... wstrzas mozgu po takim upadku pewnym a ona co? Po chwili przyszla na dziecko nakrzyczala, posadzila na karuzeli i poszla dalej w pizdu robic zakupy... jak mozna byc takim debilem?

Aschlee tule mocno :( szkoda ze sie nie udalo :(
Od nowego cyklu mierz codziennie temperaturke, bedziesz od poczatku wiedziala co sie dzieje.

kobietka fajnie ze znowu jestes z Nami :)

paulamc dzwon na pogotowie! I tak jak Aschlee pisze jesli odmowia CI przyjecia na oddziale zadaj zaswiadczenia. Maja tam strasznie olewcze podejscie do pacjentow... niestety wiem cos o tym...
 
A wiem co chcialam napisac.
Ja sie najlepiej czuje z mezem i dzieciakami, jak wpadna jacys znajomi to tez fajnie ale specjalnie nie szukam towarzystwa.
Mam dwie rewelacyjne przyjaciolki w Polsce i kolejnych nie szukam.
Jesli chce ma do kogo isc na kawe, pogadac ale trzymam dystans do ludzi.

Ja tez jestem jedynaczka i nie wyobrazam sobie zeby miec jedno dziecko. Uwazam ze moi rodzice wyrzadzili mi krzywde z tego powodu. Tata chcial, mama nie chciala i jestem jak palec sama.... Jak widze moje szwagrostwo, meza i to jakie maja relacje to lezka mi sie w oku kreci. Marze o 3jce ale jak na przyszlosc zdazy sie 4te to tez bede sie cieszyc ;)
Nie pracuje, jestem oddana dzieciakom ile moge. Gry na konsoli, gry planszowe, karty UNO, czytanie, malowanie, lepienie z plasteliny, wypady na rower, moje dzieci chodza regularnie na treningi. Sa nauczone ze musza sie dzielic niezaleznie co to jest.
Moje dzieci sa bardzo dobrze wychowane ale kosztowalo to tone nerwow. Bunty, krzyki, placze, wrzaski to kazdy rodzic przechodzi ale nie ma sytuacji niedo pokonania.

Myszencja to ze masz ciut mniej czasu dla corki to nie znaczy ze jestes zla matka! Twoja corka ma najlepsza matke na swiecie i dla niej jestes idealem :)
Moje tez czasem upaskudza ubrania czyms co jest niespieralne, podziurawia spodnie, zjada buty ze az sa dziury na pietach ale to sa dzieci ;) Ja juz do tego przywyklam, wprowadzilam zasady ktorych sie trzymam i widze ze starszy syn szanuje wszystko co ma. Mlodszy troche gorzej ale na niego tez przyjdzie pora.
Ja nie wiem jak to jest mozliwe ale czlowiek wraz z powiekszaniem sie rodziny staje sie bardziej zorganizowany i ma na wiecej czasu :)
 
Aschlee przykro mi że dostałaś @ :-(
Paulamc Aschlee ma racje to jest sposób na nich, niech wydadzż zaświadczenie o odmowie przyjęcia, to zawsze działa, u nas też tak robią.
 
Paula to dobrze. Naszykuj wszystkie wypisy ze szpitala, bo z pewnością będą tego potrzebować. No i na wszelki wypadek torbę z rzeczami do szpitala. Nigdy nie wiadomo. Lepiej być przygotowanym.

Kochana, życzę Ci dużo zdrówka!

Daj znać!
 
reklama
Do góry