Anulka - jesteśmy na tym samym etapie. Ja sobie myślę, że to co mogłam zrobić zrobiłam a reszta należy do natury, ja nie mam na to wpływu. Próbuję żyć normalnie ale też myśli się kłębią. Test będę robić (jeżeli w ogóle) w dniu spodziewanej @.
Anulka nie smuć się, spróbuj się czymś zająć, nie doszukiwać objawów bo to niepotrzebnie nakręca.
A jak coś wyżal nam się tutaj ;-)
Anulka nie smuć się, spróbuj się czymś zająć, nie doszukiwać objawów bo to niepotrzebnie nakręca.
A jak coś wyżal nam się tutaj ;-)